Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
Znów przygasa nadzieja na obiecane powiększenie parku Jana Pawła II w stronę os. Świt. Ratusz nie znalazł firmy gotowej wykonać prace za kwotę zarezerwowaną w miejskiej kasie. Zgłosił się tylko jeden chętny, za drogi o prawie 900 tys. zł. To oznacza, że poszukiwania wykonawcy zaczną się od nowa
Nowa część parku miałaby powstać w wąwozie ciągnącym się między osiedlami Łęgi i Świt. Teraz jest tu wyłącznie wydeptana ścieżka, która robi się bardzo grząska po większych deszczach lub roztopach. W jej miejscu zaprojektowano alejkę dla spacerowiczów i drogę dla rowerzystów ciągnące się od ul. Szafirowej aż do Poznańskiej. Obok ma powstać plac zabaw dla dzieci i ogrodzony wybieg dla psów, a wszystko ma być oświetlone.
Takiego parku zażyczyli sobie sami mieszkańcy, którzy zgłosili swój pomysł do budżetu obywatelskiego. Pomysł spodobał się innym i odniósł sukces w głosowaniu, dzięki czemu w miejskiej kasie znalazły się fundusze na zagospodarowanie dna wąwozu. Problemem okazało się wydanie tych pieniędzy, ponieważ do ubiegłorocznego przetargu na urządzenie nowej części parku nie zgłosiła się żadna firma zainteresowana kontraktem. Urząd Miasta ogłosił nowy przetarg i do wczoraj czekał na oferty.
Wczoraj wynikł nowy problem. Chętny jest zaledwie jeden i nie mieści się w budżecie tej inwestycji. Miasto ma do wydania na te prace niespełna 1,1 mln zł, tymczasem jedyna zainteresowana zleceniem firma Strabag życzy sobie niemal 2 mln zł. – Będziemy analizować tę sytuację – stwierdza Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta.
Z powodu zbyt wysokiej ceny Ratusz może unieważnić przetarg i ogłosić nowy. Może też dołożyć brakującą kwotę. – Decyzja należy do prezydenta i będzie trudna – przyznaje Dziuba. Unieważnienie przetargu może oznaczać, że park nie powstanie w tym roku, o ile zgłosi się chętny do jego urządzenia. Niełatwe może być też znalezienie brakujących 900 tys. zł.
Większe są za to szanse na pomyślne zakończenie przetargu dotyczącego innej części tego samego parku, dokładnie na przeciwnym jego końcu, bliżej ul. Nadbystrzyckiej. Zaplanowano tu oświetlony chodnik i drogę rowerową w dolinie ciągnącej się między ul. Jana Pawła II a osiedlem Górki. Koło niedokończonego wiaduktu ul. Filaretów miałby powstać plac do parkouru, a w pobliżu amfiteatru przy Szmaragdowej kolejny plac zabaw dla dzieci. Urząd Miasta ma dwie oferty od wykonawców, obie z cenami powyżej budżetu ustalonego na kwotę 1 mln 154 tys. zł, ale tańsza przekracza go „tylko” o 193 tys. zł i Ratusz rozważa dołożenie brakującej kwoty.
