41 gmin czyli 19 proc. wszystkich gmin w województwie lubelskim nie zapewnia seniorom opieki – wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli. W skali kraju robi to zaledwie 20 proc. gmin, mimo że należy to do ich obowiązków i jest najmniej kosztowną dla samorządów formą pomocy seniorom.
Chodzi m.in. o opiekę higieniczną, zaleconą przez lekarza pielęgnację i w miarę możliwości kontakty z otoczeniem. Usługi kierowane są do osób samotnych, które z powodu np. wieku czy choroby wymagają pomocy innych. Chodzi także o zwiększenie szansy na pozostanie w miejscu zamieszkania i opóźnienie momentu, w którym jest konieczne zapewnienie stałej opieki instytucjonalnej. Takie usługi są znacznie bardziej przyjazne seniorom niż pobyt w domach całodobowej opieki. Poza tym są one aż czterokrotnie tańsze od pobytu w domach pomocy społecznej.
Jak zauważa NIK, z roku na rok rośnie liczba osób, którym świadczone są usługi opiekuńcze w miejscu zamieszkania (od 84,5 tys. w 2014 roku do ponad 94 tys. w 2016 roku), ale to nadal kropla w morzu potrzeb. W 2016 r. opieką domową w skali kraju objęto ok. 1 proc. populacji powyżej 60. roku życia. W 23 skontrolowanych przez NIK gminach z usług tych korzystało średnio jedynie 1,5 proc. osób z tej grupy wiekowej.
Tymczasem liczba osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji, potrzebujących opieki środowiskowej to ok. 2 mln i systematycznie rośnie.