Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tylko jedna oferta, o wiele za droga, wpłynęła w konkursie na dokończenie rozbudowy Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. – Ofertę złożył Budimex, opiewa na 114 milionów złotych. Nie oznacza to jednak, że zostanie ona wybrana i przetarg zostanie rozstrzygnięty – tłumaczy Beata Górka, rzeczniczka marszałka województwa lubelskiego.
Tymczasem COZL oszacował, że na dokończenie budowy wystarczy mu 93,6 mln zł. – Inwestor musi mieć teraz czas na porównanie oferty z kosztorysem. Trudno powiedzieć, ile to potrwa – dodaje Górka.
Jak zapewnia dyrekcja szpitala, harmonogram prac nie jest jednak na razie zagrożony. Nowy wykonawca mógłby wejść na plac budowy na przełomie czerwca i lipca tego roku. W związku z tym inwestor zakłada, że termin zakończenia budowy to koniec listopada przyszłego roku.
Jak pisaliśmy w lipcu ubiegłego roku, COZL nie dogadał się z poprzednim wykonawcą. Dyrektor szpitala Jerzy Kuliński tłumaczył wówczas, że nie ma podstaw prawnych, żeby wrócić do umowy, która została wcześniej obustronnie wypowiedziana. Z informacji, które przekazał wtedy poprzedni wykonawca wynika, że zostało zrealizowane ponad 3/4 inwestycji o wartości ponad 147 mln zł brutto. Wartość całego kontraktu to ok. 195 mln zł brutto, a wartość robót do wykonania to ok. 47 mln zł.
