Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

15 września 2016 r.
8:02

"Ten pan żąda ode mnie 405 tys. zł". Jak dzielnicowy radny „czyści” kamienicę w Lublinie

Autor: Zdjęcie autora Daniel Drob
fot. Dorota Awiorko
fot. Dorota Awiorko

Od lokatorów kamienicy przy ul. Skibińskiej 5 w Lublinie nowy właściciel nieruchomości żąda setek tysięcy złotych. Roszczenia Mariusza Kasprzaka, przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Kośminek, sięgają 10 lat wstecz.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Problemy lokatorów kamienicy przy ul.Skibińskiej 5, gdzie obecnie mieszka sześć osób, rozpoczęły się w maju. Wtedy nieruchomość zmieniła właściciela. Kamienicę kupił Mariusz Kasprzak, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Kośminek.

Odszkodowanie za niszczenie mieszkań

Najpierw Kasprzak dał lokatorom 10 godzin na opuszczenie budynku (ze względu na zły stan budynku). Gdy tego nie zrobili zaczął żądać pieniędzy.

– Ten pan żąda ode mnie 405 tys. zł. Nie wiem na jakiej podstawie – mówi Danuta Janisz, która na Skibińskiej 5 mieszkała do czerwca. Wyniosła się, bo nie wytrzymała ciągłych wizyt i nowych żądań nowego właściciela. – Pierwszy raz przyszedł do kamienicy 11 maja. Powiedział, że będę musiała teraz płacić 1500 zł czynszu. Podczas kolejnej wizyty zażądał 240 tys. Powiedział, że rozmawiał z prawniczką i należy mu się odszkodowanie za to, że tu mieszkaliśmy i niszczyliśmy mieszkania. Przychodził kilka razy, zawsze osobiście, za każdym razem żądał pieniędzy.

Właściciel naliczył zaległości za pięć pomieszczeń, choć lokatorka zapewnia, że zajmowała 40-metrowe mieszkanie z dwoma pokojami i łazienką. – Tę łazienkę wyremontowałam za własne pieniądze – podkreśla.

Janisz mieszkała tu od 1983 r., teraz przebywa u rodziny. Jak twierdzi, na samym początku Kasprzak żądał od niej 50 tys.

– Powiedział, że pójdziemy do notariusza, ja mu dam 50 tys. i będzie po wszystkim. Nie miałam takich pieniędzy. Zaproponowałam, że mogę mu dać 20 tys., bo może tyle pożyczę – opowiada pani Danuta. – Jak zabierałam swoje rzeczy powiedział, że kradnę.

Zapłaćcie za 10 lat wstecz

Podobny problem ma pani Teresa, od której Mariusz Kasprzak żąda 162 tys. Zajmuje ona jeden, 17-metrowy pokój, ale w rachunku wystawionym przez przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Kośminek mowa jest o dwóch lokalach. Obecny właściciel nieruchomości ustalił jej czynsz w wysokości 750 zł.

Jak tłumaczy Jakub Szafrański z Lubelskiej Akcji Lokatorskiej, która pomaga mieszkańcom Skibińskiej 5, nowy właściciel nalicza lokatorom odszkodowanie za więcej niż jedno pomieszczenie, ponieważ nie uznaje numeracji mieszkań.

– Pan Kasprzak uważa, że lokale nie mają przypisanych numerów. Tam jest więcej lokali niż lokatorów, więc właściciel założył, że mieszkańcy korzystali z więcej niż jednego pomieszczenia. Prawda jest taka, że w pustym mieszkaniu odbywały się libacje i mieszkanki na własną rękę postanowiły je zamknąć.

Roszczenia nowego właściciela sięgają 10 lat wstecz. Z takiego okresu domaga się on zaległości czynszowych. Na rachunkach wystawionych lokatorkom czytamy, że odszkodowanie jest za „bezumowny najem w złej wierze”.

Chciałem się dogadać

– Wszystkie moje działania mają podstawę prawną – zapewnia Mariusz Kasprzak. – Sprawa jest w sądzie, jeśli ten uzna, że trzeba przeprowadzić eksmisję lub osoby dostaną mieszkanie socjalne to tak się stanie. Jedna z lokatorek zajmowała pięć pomieszczeń, w sumie 100 mkw., które podnajmowała. Przed wyprowadzeniem się powyrywała rury i okna z framugami, uszkodziła instalację elektryczną i belkę nośną przez co budynek może się zawalić. Zgłosiłem tę sytuację na policję.

Nowy właściciel nieruchomości zapewnia, że ze wszystkimi lokatorami chciał dojść do porozumienia.

– Na samej górze mieszka rodzina, która rzeczywiście nie ma gdzie się wyprowadzić. Zwróciłem się nawet w jej sprawie do pomocy społecznej. Chciałem, żeby pracownica MOPS pomogła im napisać pismo w sprawie mieszkania – tłumaczy.

Nie płacili to zapłacą

Według Kasprzaka, przez ostatnie 15 lat tylko jedna osoba płaciła czynsz. Pani Danuta tłumaczy, że w ostatnich latach mieszkańcy nie wiedzieli nawet komu mieliby płacić.

– Płaciliśmy czynsz córce poprzednich właścicieli, którzy zmarli. Potem przyjechała z Ameryki rodowita właścicielka i powiedziała, że nie powinniśmy jej płacić. Później nie było z nią żadnego kontaktu – opowiada Janisz. – W Urzędzie Miasta dowiedzieliśmy się, że powinnyśmy albo szukać właściciela, albo remontować na własną rękę.

To nie pierwsza kamienica przy Skibińskiej, którą kupił dzielnicowy radny. Wcześniej nabył budynek sąsiadujący z kamienicą nr 5. Jak tłumaczy, był to jeden z powodów, dla którego w maju kupił kolejną kamienicę.

– Ten budynek jest w fatalnym stanie, a ściana działowa jest wspólna. Kto mi spłaci mi kredyt, jak to wszystko runie? – pyta.

Sprawa kamienicy przy Skibińskiej została skierowana do sądu. Rozprawa o eksmisję odbędzie się 27 września.

Pozostałe informacje

Pojedynkowali się u Snajpera
galeria

Pojedynkowali się u Snajpera

W niedzielę, 9 lutego, odbyły się zawody strzeleckie zorganizowane przez lubelskiego "Snajpera" dla członków klubów strzeleckich oraz osób indywidualnych posiadających licencje lub patenty strzeleckie. Tym razem rywalizowano pod hasłem „pojedynki strzeleckie”.

Błyskawiczna akcja policyjnych wywiadowców

Błyskawiczna akcja policyjnych wywiadowców

Policyjni wywiadowcy. Desperat chciał skoczyć z wiadukty w ciągu al. Tysiąclecia w Lublinie. Po błyskawicznej akcji wywiadowców mieszkaniec Lublina trafił pod opiekę medyków.

Ze swojego życia wykreśliłem słowa: wczoraj, na co nie mam wpływu, słowo „jutro” bo może nie nadejść. Ważne jest tu i teraz – mówi Adam Natanek
MAGAZYN

Generalnie miałem po prostu szczęście

Muszę powiedzieć, i to mówię bez żadnej kokieterii, jeśli jestem człowiekiem spełnionym w każdym wymiarze: prywatnym, ludzkim, człowieczym i zawodowym, to zawdzięczam to w znakomitym procencie mojej Danusi – wywiad z Adamem Natankiem, dyrygentem i byłym wieloletnim dyrektorem Filharmonii im. H. Wieniawskiego w Lublinie.

Kelian Janikowski z kolegami z Azotów Puławy awansował do Final 4 ORLEN Pucharu Polski

Azoty Puławy w Final 4 Orlen Pucharu Polski

W ćwierćfinale Orlen Pucharu Polski Azoty Puławy pokonał Śląsk Wrocław 29:21 i awansowały do Final 4 tych rozgrywek.

Skoki narciarskie. Polak kolejny raz w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata

Skoki narciarskie. Polak kolejny raz w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata

Po niezbyt udanych sobotnich zawodach w niedzielę Biało-Czerwoni spisali się w Lake Placid zdecydowanie lepiej. Awans do drugiej serii wywalczył komplet Polaków, a najlepiej, kolejny już raz w tym sezonie, spisał się Paweł Wąsek

Tężnie solankowe stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Ta na zdjęciu znajduje się w Wojsławicach. Zamojska ma być większa

Sporo chętnych do budowy tężni. Solankowe inhalacje przy parku

Cztery firmy zgłosiły się do przetargu na budowę tężni solankowej w Zamościu. Na razie nie wiadomo, której z nich miasto zleci realizację zadania z budżetu obywatelskiego.

Sesja Rady Gminy Jabłonna z udziałem rodziców

Zlikwidują szkołę w Skrzynicach. 9 radnych nie dało szansy placówce

Rodzice nie zgadzają się na likwidację szkoły w Skrzynicach. Radni mimo to zagłosowali za wygaszeniem szkoły w gminie Jabłonna. Los 83 dzieci jest przesądzony.

Wielki problem z płucami w Lubelskiem. U 15 proc. stwierdzono zmiany

Wielki problem z płucami w Lubelskiem. U 15 proc. stwierdzono zmiany

U 15 proc. uczestników badania przesiewowego wykryto podejrzane zmiany w płucach wymagające dalszej kontroli. Dotychczas raka płuca potwierdzono u ośmiu osób – wynika z badań przeprowadzonych na Lubelszczyźnie za pomocą mobilnego tomografu. Przebadano 2,6 tys. pacjentów z mniejszych miejscowości.

Witryna Karczmy Słupskiej zawsze przyciągała smakołykami
Kulinarnym szlakiem Lublina

Karczma Słupska miałaby dziś 50 lat

Była jedną z ulubionych przez studentów restauracji. Z kuchnią słupską miała niewiele do czynienia, ale można tu było smacznie i stosunkowo tanio zjeść. „Karczma Słupska” obchodziłaby w tym roku swoje 50. urodziny. Gdyby istniała.

Motor przegrał z Koroną po kontrowersyjnym rzucie karnym
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria

Motor przegrał z Koroną po kontrowersyjnym rzucie karnym

Koniec dobrej passy Motoru. Po sześciu meczach bez porażki piłkarze Mateusza Stolarskiego musieli uznać wyższość rywali. W niedzielę przegrali w Kielcach z tamtejszą Koroną 0:1. Jedyny gol padł po kontrowersyjnym rzucie karnym. Raz, że goście mieli pretensje o podyktowanie jedenastki, a dwa o to, jak została ona wykonana.

Radni miasteczka są przeciwko tym planom. "Zostawcie nam pocztę"

Radni miasteczka są przeciwko tym planom. "Zostawcie nam pocztę"

To nikomu nie wyjdzie na dobre. Przyniesie tylko straty - z takiego założenia wyszli radni Tyszowiec (powiat tomaszowski) i na ostatniej sesji przyjęli stanowisko, w którym sprzeciwili się planom zmiany zasad funkcjonowania placówki Poczty Polskiej w miasteczku.

W parku handlowym na ul. Legionów otwarty zostanie nowy sklep

Kolejny sklep niemieckiej sieci w Lubelskiem. Otwarcie za kilka dni

Po Lublinie, Świdniku i Puławach przyjdzie czas na kolejne miasto, w którym powstaje sklep niemieckiej sieci Handlowej. Woolworth otworzy swój lokal w Zamościu.

Taki widok uwiecznili strażacy

Akcja na zalewie Czajka. "Siedem łabędzi przymarzło"

Nietypową akcję mieli dzisiaj rano do przeprowadzenia strażacy. Wezwano ich nad zalew w jednej z wiosek w gminie Kraśniczyn, by uwolnili uwięzione przez lód ptaki.

Do pożaru drewnianego domu w Szewni Dolnej doszło dzisiaj nad ranem

Czujka uratowała ludzi. To już drugi raz w tym tygodniu

Głośny sygnał wybudził domowników ze snu. Dzięki temu zdołali w porę uciec z domu, w którym wybuchł pożar. To już drugi taki przypadek w tym tygodniu w powiecie zamojskim.

Tragiczny pożar. Starsza go nie przeżyła

Tragiczny pożar. Starsza go nie przeżyła

Mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować życia 87-letniej kobiety ze wsi Jarczew w powiecie łukowskim. W sobotę w jej domu wybuchł pożar.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Różne -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

86,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

145,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

15,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

155,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

179,00 zł

Komunikaty