Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W koncepcjach muszą być przewidziane tereny do rekreacji dla mieszkańców w różnym wieku i o różnej k
41 zespołów chce wystartować w konkursie architektonicznym na koncepcję nowego urządzenia Błoni pod Zamkiem w Lublinie. Tyle wpłynęło wniosków o dopuszczenie do udziału w dalszym postępowaniu. Najlepszą koncepcję powinniśmy poznać jesienią.
Wiadomo już, że z powodu natłoku chętnych trzeba będzie więcej czasu na sprawdzenie, czy wszystkie chętne zespoły spełniają wymogi formalne. Ratusz zakładał, że z taką weryfikacją upora się do przyszłego poniedziałku. – Termin trzeba będzie zmienić – przyznaje Beata Krzyżanowska, rzecznik Ratusza.
Bez zmian pozostaje za to reszta konkursowego kalendarza. Do 21 września zakwalifikowane zespoły architektów będą mieć czas na zgłaszanie swoich prac. Miasto zakłada, że ogłoszenie wyników nastąpi do 28 października.
Autorzy najlepszej pracy otrzymają 50 tys. złotych i zlecenie na kompletny projekt nowego parku na zielonym terenie obok Zamku. Dostaną też zlecenie na pełnienie nadzoru autorskiego w czasie budowy parku współfinansowanej przez austriacką grupę Immofinanz, która po drugiej stronie al. Unii Lubelskiej zbudowała galerię handlową Tarasy Zamkowe. Zobowiązanie spółki do współfinansowania parku wynika z umowy zawartej z miastem.
Koncepcja, która wygra w konkursie, zostanie również wykorzystana przy tworzeniu planu zagospodarowania przestrzennego terenu ciągnącego się wzdłuż al. Unii Lubelskiej od Zamku aż po most w ciągu ul. Zamojskiej. Właśnie tak rozległy obszar objęty jest konkursem architektonicznym.
Wśród miejskich wytycznych dla zespołów projektowych jest m.in. wyznaczenie miejsca na okolicznościowe wiece, wystawy i koncerty plenerowe. Mogłyby się one odbywać w amfiteatrze, choć jego uwzględnienie nie będzie dla architektów obowiązkowe. Zarówno amfiteatr, jak też wszelkie punkty gastronomiczne i sanitariaty muszą łagodnie wtapiać się w krajobraz. Jeśli jakieś drzewa będą – zdaniem architektów – zbytnio przesłaniać widok na zabytki, będą mogły zostać wycięte.
Dopuszczalne, ale nie obowiązkowe będzie wytyczenie miejsca do wyprowadzania psów. Bezwzględnie w autorskich koncepcjach muszą być przewidziane tereny do rekreacji dla mieszkańców w różnym wieku i o różnej kondycji zdrowotnej, w tym ścieżki rowerowe.
Druga nagroda w konkursie wynosić ma 40 tys. zł, za trzecie miejsce miasto chce zapłacić 30 tys. zł, przewidzianych jest też 10 wyróżnień
po 10 tys. zł.
