Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Najstarsi ukończyli KUL 66 lat temu (w roku 1952) i obecnie mają 90 lat, najmłodsi odebrali dyplom w ubiegłym roku. W Światowym Zjeździe Absolwentów KUL wzięło udział ok. 3 tys. osób.
Przyjechali z całej Polski, Europy (m.in. z Czech, Niemiec, Austrii, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Holandii, Norwegii, Szwecji, Chorwacji, Włoch), USA, Kanady i Australii. Najliczniej reprezentowane kierunki to: psychologia, teologia, filozofia, historia, filologia polska, prawo i historia sztuki.
– Przy obsłudze gości pracowało 80 wolontariuszy oraz pracownicy KUL – informuje Lidia Jaskuła, rzecznik prasowy KUL.
Goście wzięli udział we wspólnej modlitwie, uroczystym posiedzeniu Senatu KUL, wykładach, spotkaniach autorskich, wystawach i koncertach. Jubileuszowy wykład pt. „100 lat Uniwersytetu Katolickiego w Lublinie – zamierzenia i wyzwania” wygłosił wybitny literaturoznawca prof. Stefan Sawicki.
– Dla uczestników zjazdu zagrali znakomici artyści – podkreśla Jaskuła. – Słynny cykl koncertów skrzypcowych Antoniego Vivaldiego „Cztery pory roku” zaprezentowała w wypełnionej po brzegi sali CSK skrzypaczka Natalia Walewska, która wystąpiła z Orkiestrą Kameralną Amberto. Tego samego wieczoru dziedziniec KUL zmienił się w KUL-owską kawiarenkę, gdzie w tropikalnej atmosferze i siestowych klimatach absolwentom KUL czas umilał muzycznie znany dziennikarz Marcin Kydryński.
Absolwenci mieli też okazję zobaczyć widowisko plenerowe „Niebieski ptak” studenckiego Teatru ITP, a kolejnego wieczoru na dziedzińcu uniwersyteckim zagrał zespół Kroke z Anną Maria Jopek.
Nie mogło zabraknąć tortu. Ten przygotowany specjalnie na te okazje miał 3 metry długości, prawie metr szerokości i ważył ponad 120 kg
