Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubelski sąd aresztował dzisiaj 53-letniego Grzegorza S. Mężczyzna śmiertelnie pobił swego brata.
3 sierpnia mężczyźni pili alkohol w mieszkaniu przy ul. Gospodarczej. Doszło pomiędzy nimi do kłótni. Grzegorz S. zaczął bić brata aż mężczyzna przestał dawać znaki życia. Lekarz z wezwanego potem pogotowia stwierdził, że nie żyje.
Grzegorz S. usłyszał w prokuraturze zarzut popełnienia zabójstwa brata. - Nie przyznał się, potwierdził jedynie, że brata pobił – mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
W sprawę zamieszany jest również Ryszard A., kolejny uczestnik tragicznej imprezy. Podejrzany jest o nieudzielanie pomocy pobitemu mężczyźnie.
Grzegorz S. usłyszał w prokuraturze zarzut popełnienia zabójstwa brata. - Nie przyznał się, potwierdził jedynie, że brata pobił – mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
W sprawę zamieszany jest również Ryszard A., kolejny uczestnik tragicznej imprezy. Podejrzany jest o nieudzielanie pomocy pobitemu mężczyźnie.
