Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

28 maja 2010 r.
16:14
Edytuj ten wpis

Bez ulgowej taryfy

0 0 A A

Rozmowa z Pauliną Sykut z Puław, pogodynką TV Polsat i Polsat News, która wygrała I edycję "Tylko nas dwoje”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Śpiewałaś w programie z Ivanem Komarenko. Jak układała się wasza współpraca?

– Była bardzo udana, chociaż na początku nie było tak różowo. Wiadomo: spotyka się dwoje obcych sobie ludzi, którzy nie znają swoich zachowań, a muszą razem pracować. Na szczęście, Ivan nie jest typowym gwiazdorem. Był jednak nieufny i zamknięty w sobie. Ale wszystko rozwijało się w dobrym kierunku. Podobnie jak ja, dawał z siebie 100 procent. W tym była nasza siła – doskonale się dogadywaliśmy i na dodatek nasze głosy bardzo się zgrały.

• A jak zareagowałaś na wiadomość, że to on będzie twoim partnerem?

– Najpierw był szok, jakoś nie mogłam sobie tego wyobrazić.

• Nie należysz do jego fanek?

– Nawet nie o to chodzi… Miałam śpiewać z Mietkiem Szcześniakiem i na to się nastawiłam. Pomyślałam, że pomoże mi podszkolić warsztat. Ale później doszłam do wniosku, że to może być ciekawe doświadczenie.

• Czy osobie, która na co dzień pracuje przed kamerami, było łatwiej w telewizyjnym show?

– To była dla mnie zupełnie nowa sytuacja, chociaż pewne doświadczenie ze śpiewem miałam, brałam m.in. udział w II edycji "Idola”. Kamery mnie nie przerażają, podobnie jak program na żywo. Pracuję w telewizji od 2003 r., od dwóch lat na żywo. Więc poniekąd było mi łatwiej.

• Jak to wszystko wyglądało od kuchni?

– Najgorsze było pogodzenie tego z pracą zawodową, bo nie miałam żadnej taryfy ulgowej. Po pracy były próby. Najgorsze były piątki, czyli próba generalna, no i sobota, która była w całości wyjęta z życiorysu. Przez to wyczerpujące tempo i stres schudłam 3 kilogramy. Zdarzało się, że nie dosypiałam i nie dojadałam. Mój chłopak dowoził mi jedzenie i czasem nawet karmił np. podczas robienia makijażu (śmiech). Był dla mnie ogromnym wsparciem, dzięki niemu pokonałam trudne chwile, których podczas programu było sporo.

• Ile musieliście ćwiczyć?

– Mniej więcej godzinę dziennie, ale bardzo intensywnie. W poniedziałek wybieraliśmy wersję piosenki na następny koncert. Mieliśmy próby z akompaniatorem, który nagrywał nam "szkielet” formy danego kawałka. W piątki na próbie generalnej ćwiczyliśmy z orkiestrą i nagrywaliśmy już całość. To był ostatni moment na poprawki, ćwiczyliśmy również choreografię.

• Mieliście jakieś wpadki?

– Nie przypominam sobie. Najważniejsze, że nigdy nie zapomnieliśmy tekstu, a niektórym parom zdarzało się to nagminnie.

• Co było dla ciebie najtrudniejsze?

– Pokonanie swoich wewnętrznych barier. Nie jestem aż tak przebojowa, trochę czasu zajęło mi, żeby się otworzyć i oswoić ze sceną, publicznością, trenerami. Ludziom się wydaje, że w takim show uczestnicy na pewno udają. Ale nie ma takiej możliwości, emocje zawsze są prawdziwe. Mimo że to przede wszystkim zabawa.

• A kiedy emocje były największe?

– Denerwowałam się przed każdym występem. Z trudem się też powstrzymywałam, kiedy jurorzy krytykowali Ivana. Dużo nerwów kosztował mnie również odcinek, kiedy byliśmy zagrożeni. No i, oczywiście, finał. Chociaż w trakcie tego koncertu nie miałam właściwie czasu, żeby się nad czymkolwiek zastanawiać. Śpiewaliśmy trzy piosenki, po każdym występie musieliśmy się przebrać, poprawić makijaż. Wszystko działo się w błyskawicznym tempie.

• Miałaś momenty, kiedy chciałaś to wszystko rzucić?

– Zdarzały mi się chwile załamania. Ale nie chciałam rezygnować, bo chciałam śpiewać. Takie momenty nawet mnie mobilizowały do tego, żeby się nie poddawać i iść do przodu.

• Co ten program zmienił w twoim życiu?

– Na pewno pokonałam samą siebie; bariery, które mnie hamowały. Nabrałam pewności siebie. Pomoże mi to też w pracy zawodowej. Poza tym, postanowiłam rozwijać się w kierunku muzycznym.

• Masz już jakieś konkretne plany?

– Na razie nie. Ale na pewno się tym zajmę. Przede mną koncert na festiwalu Top Trendy w najbliższą sobotę, który był jedną z nagród. A później zobaczymy.

Pozostałe informacje

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu 59-latek z Lublina został zatrzymany w Holandii. Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków.

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Ostatni obiekt kompleksu Wspólnego Świata z pozwoleniem na użytkowanie. Przy ulicy Powstańców powstała szkoła podstawowa dla dzieci z autyzmem.

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS poinformował o nawiązaniu współpracy z Totalizatorem Sportowym – właścicielem marki Lotto. Firma została głównym partnerem drużyny koszykarek.

ChKS Chełm był w sobotę blisko sensacyjnej porażki z Olimpią Sulęcin, ale ostatecznie sięgnął po zwycięstwo po tie-break’u

ChKS Chełm wygrał starcie z ligowym outsiderem po siatkarskim horrorze

Kiedy na parkiecie czołowa drużyna rozgrywek ma zmierzyć się z ekipą zajmującą przedostatnie miejsce w stawce kibice mają prawo myśleć o tym, że po obejrzeniu trzech setów udadzą się do domu. Tak się jednak nie stało w sobotę w Chełmie, gdzie tamtejszy ChKS był o włos od kompromitującej porażki. Na szczęście mający nóż na gardle gospodarze pokonali po pięciosetowej batalii Olimpię Sulęcin

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium