Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 marca 2011 r.
12:04
Edytuj ten wpis

Podróżniczka ze Świdnika zwiedza świat

 (Archiwum prywatne)
(Archiwum prywatne)

Po zdaniu egzaminów maturalnych Kasia Dybżyńska ze Świdnika spakowała plecak i dwa lata zwiedzała Europę. Przez kilka miesięcy mieszkała na greckiej wyspie Santorini, którą do dziś uważa za raj na ziemi. Teraz planuje blisko roczną podróż po wszystkich kontynentach.







AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W rodzinie Kasi Dybżyńskiej ze Świdnika krąży anegdota, że pasję do podróży zaszczepił u niej tata. Ale gdyby wiedział, jak ta pasja się rozwinie, to nigdy na tę pierwszą wyprawę by jej nie zabrał. – Jak byłam dzieckiem tata zorganizował wycieczkę. Oddaliliśmy się zaledwie 15 kilometrów od Świdnika, ale bardzo mi się spodobało – śmieje się 21-letnia Kasia. – Tata myślał, że będę jeździła w polskie góry, nad morze, ale nigdy nie sądził, że dalekie podróże staną się moim życiem.

Autostopem po Europie

Rodziców już przez okres liceum przygotowywała na moment, kiedy wyfrunie z gniazda. – Powtarzałam im, że mam taki plan, by wyjechać w podróż po Europie. Nie do końca mi chyba wierzyli, bo jak stanęłam po egzaminach maturalnych z plecakiem w drzwiach, to mama zapytała: "Gdzie ty dziecko idziesz?” Nie mogła uwierzyć, że ja naprawdę wyjeżdżam – wspomina Kasia. Po Europie jeździła autostopem. Była m.in. w Grecji, Belgii, Hiszpanii, Francji, na Bałkanach, w Rumunii i na Białorusi. – Moi rodzice są bardzo tolerancyjni. Wiedzą, że każdy ma swoje życie i odpowiada za jego jakość. Woleliby, by moje było mniej ryzykowne, mniej niebezpieczne. Ale ja naprawdę jestem im wdzięczna, że mimo to mnie wspierają.

Raj na ziemi

Miejscem, które na zawsze zostanie w jej pamięci, jest Santorini. – Mieszkałam tam kilka miesięcy, życie na wyspie jest zupełnie inne niż na lądzie. To był mój raj na ziemi. Smaczku dodawał fakt, że to wyspa powulkaniczna, na której ciągle jest uśpiony wulkan.

Na Santorini pracowała w sklepie z biżuterią wulkaniczną. To była dla niej bardziej wielka frajda niż praca. – Sklep był na plaży i godzinami mogłam obserwować najlepszy widok w moim życiu. Miałam mnóstwo czasu na rozmowy z ludźmi – opowiada. – Miałam nawet własnego kierowcę, który mnie zawoził do pracy i odbierał z niej.

Szkoła życia

Podczas podróży nie zawsze czuła się bezpiecznie. – Jeden kierowca ciężarówki, który wziął mnie na stopa, chciał mi udowodnić, że robię głupstwo, że sama jeżdżę i może mnie spotkać coś złego. Pytał np. "A co gdybym teraz skręcił z las? Nic byś nie zrobiła”. Żeby mnie zdenerwować, włączał kierunkowskaz, udając że zjeżdża z głównej drogi – krzywi się z niesmakiem Kasia.

Przez rok podróżowała sama, a potem z przyjaciółmi poznanymi w różnych miejscach Europy. – Ale to już była inna podróż. Kiedy jeździłam sama to była to niesamowita szkoła życia, charakteru. Wtedy poznałam swoje granice. Potem już nie wszystko tylko ode mnie zależało – zaznacza Kasia. – Ale to był zespół marzeń, ekipa bardzo zgranych ludzi. Mieliśmy podobne podejście do podróży.

Dookoła światła

Po powrocie z Europy zamieszkała w Sopocie, gdzie pracuje w wegetariańskiej knajpie. Niedawno wymyśliła sobie wyprawę po wszystkich kontynentach. – Moja wymarzona wyprawa nosi tytuł "W 280 dni dookoła światła”. To eksperyment. W każdej religii, kulturze jest motyw światła. To może być ogień, słońce, księżyc – wyjaśnia Kasia. – W wielu państwach znalazłam takie rytuały, festiwale, które odbywają się w tych miejscach tylko raz w roku. W Gwatemali ludzie wynoszą z domów przedmioty i je palą. Wierzą, że w ten sposób wypędzą złe moce. Na Kubie jest Festiwal Ognia, a w Chinach jest święto środka jesieni i ludzie obdarowują się ciasteczkami w kształcie księżyca i potem wieczorem wspólnie obserwują księżyc – wylicza świdniczanka.

Na Kubie chce być w lipcu, bo będzie tam Festiwal Ognia. Na Sri Lance w sierpniu podczas Święta Zęba Buddy. – Oni mają relikwię tego zęba, odbywają się procesje z zębem. To święto jest ponad podziałami religijnymi. Jest parada słoni, festyny, procesje tancerzy, połykaczy ognia.

Konkurs

Kiedy zaczęła szukać sponsora na tę wyprawę, miała sen. – Śniło mi się, że czeka mnie daleka podróż. I dzień później moja przyjaciółka kupiła gazetę, w której było ogłoszenie o konkursie Alpinusa "Miej odwagę. Memoriał im. Piotra Morawskiego”. Zgłosiłam się bez wahania – opowiada 21-latka.
Wyprawa Kasi była jedną z 60 zgłoszonych do konkursu.

Mogli na nią głosować internauci do końca lutego. Świdniczanka zdobyła w ich głosowaniu 1333 głosy, co sprawiło, że znalazła się w czołówce konkursu. Teraz ostateczny głos należy do Kapituły Memoriału. Ogłoszenie zwycięzcy odbędzie się w połowie marca w Gdyni. – Nawet jak nie wygram, znajdę inną drogę, by zrealizować moje marzenie. Mam przekonanie, że moja podróż ma sens i to mnie nakręca.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium