Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 maja 2002 r.
11:27
Edytuj ten wpis

Praca, czyli szczęście

Obecnie największym problemem Andorii są nieregularne dostawy części. W ubiegłym tygodniu dotarły na
Obecnie największym problemem Andorii są nieregularne dostawy części. W ubiegłym tygodniu dotarły na

- Sami wiemy, że musimy pracować na najwyższych obrotach. Jesteśmy jak połączone naczynia. Jeden nawali, to na wszystkich to się odbije - pracownicy Andorii mówią jednym głosem. Spółka powstała na gruzach zbankrutowanej fabryki Daewoo Motor Polska. Przed miesiącem zatrudnienie znalazło
w niej kilkuset byłych pracowników DMP

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
7 listopada ubiegłego roku Daewoo Motor Polska, spadkobierca Fabryki Samochodów Ciężarowych, świętowałby jubileusz 50-lecia wypuszczenia na rynek pierwszego samochodu. Obchodów jednak nie było. Pięć tygodni wcześniej lubelski sąd ogłosił upadłość fabryki. Dlaczego? DMP nie był w stanie spłacić długów, które urosły do gigantycznej kwoty 900 milionów złotych (w tym około 20 mln zł wobec pracowników tytułem nie zapłaconych pensji). Nie rokował też nadziei na wznowienie produkcji. Dla około czterech tysięcy osób

świat się zawalił.

Nie dość, że stracili pracę, to szybko okazało się, iż o nowej posadzie mogą zapomnieć. Poszli na bezrobocie. I czekali. Nie bardzo wiadomo - na co.
Pan Jerzy w kwietniu skończył 50 lat. Ostatnie dwadzieścia przepracował na spawalni. Nowej roboty szuka od pięciu miesięcy.
- I nic. Nikt mnie nie chce - nie kryje rozgoryczenia. - Za stary. Za słabo wykwalifikowany - pan Jerzy wylicza swoje wady. Z niekłamaną zazdrością patrzy na kilku byłych kolegów, do których los się uśmiechnął. Niedawno dostali pracę. Wrócili na spawalnię. Ponownie robią lubliny. Tyle że teraz z nowym znaczkiem na masce.

I ruszyła produkcja

Pod koniec ubiegłego roku Wytwórnia Silników Wysokoprężnych Andoria Andrychów podjęła rozmowy z syndykiem masy upadłościowej DMP. Chodziło o możliwość kontynuowania produkcji lublinów. Rezultatem tych rozmów było powołanie spółki - Andoria Mot, która zajęła się szukaniem funduszy na rozkręcenie produkcji. Ostatecznie, po podpisaniu umowy o współpracy między andrychowską wytwórnią a syndykiem, na bazie byłego zakładu montażu DMP powstał Zakład Produkcji Samochodów WSW Andoria.
- Od syndyka dzierżawimy obiekty z wyposażeniem. Otrzymaliśmy też prawa do produkcji lublinów i honkerów - wyjaśnia dyrektor zakładu Wiesław Puch.
Produkcja ruszyła 2 kwietnia. Tego też dnia pracę w nowej spółce dostało 400 pracowników zbankrutowanej fabryki.
- Najpierw zatrudniliśmy kierowników. Ci następnie dobrali sobie pracowników. W zdecydowanej większości byłych podwładnych. Sito było gęste. Dlatego etat dostali najlepsi z najlepszych - dyrektor Puch tłumaczy mechanizm.
Wszyscy pracownicy zatrudnieni zostali na trzy miesiące. Wszyscy też zarabiają o ponad dwadzieścia procent mniej niż dostawali w fabryce.

A jak pracują?

- Absencja zerowa. Żadnych wypadków. Za czasów DMP pracownicy lecieli do przełożonego z każdym głupstwem - wylicza dyrektor Puch. I zaraz dodaje: - Nikt też nie przychodzi z pretensjami, że ciężko, że nie daje rady. Zrozumieli, że swoje problemy muszą rozwiązywać sami. To dotyczy pracowników, jak i ich kierowników.

Spotkało mnie szczęście

Marek Bronisz ma 46 lat. Bramę fabryki ostatni raz przekroczył 30 listopada ubiegłego roku. Wcześniej przez pięć lat pracował na spawalni.
- Lubiłem swoją pracę. Dlatego zima nie była łatwa. Człowiek bez roboty przestaje być człowiekiem - opowiada.
Z pieniędzmi też było nie najlepiej. Żona jest przedszkolanką. Mają dwoje dzieci. I niespodziewanie los się do niego uśmiechnął.
- Spotkało mnie szczęście - tak nazywa możliwość powrotu na spawalnię. - Mimo że pracy i obowiązków mam więcej, a zarabiam mniej niż rok temu. Za kwiecień wziąłem zaledwie 863 złote.
Zdaniem pana Marka pozostali koledzy powrót na spawalnię także traktują jako szczęście.
- Dlatego zaczęli szanować pracę. Zrozumieli, że czasy fuszerki się skończyły. Każda źle wykonana operacja wróci jak bumerang. Dlatego nikt nas nie musi kontrolować czy zachęcać do lepszej pracy. Sami to robimy.

Naczynia połączone

Dużym problemem, z jakim obecnie boryka się lubelska Andoria, są nieregularne dostawy części od niektórych kontrahentów. Z tego powodu zdarza się, że trzeba wstrzymać produkcję.
- Nie pracujemy dzień, dwa. Potem, jak już przyjadą części, przedłużamy pracę do godz. 18 albo nawet przychodzimy w sobotę - relacjonuje dyrektor Puch.
W ubiegłym tygodniu części przyszły na czas. Dlatego w czwartek około południa produkcja idzie pełną parą.
- Naszym celem jest, by co miesiąc schodziło z taśmy około trzystu lublinów - Tomasz Lewandowski, szef produkcji w Zakładzie Produkcji Samochodów WSW Andoria oprowadza po zakładzie.
Wszędzie porządek. Wypucowane maszyny. Czysta podłoga. Niedopałki od papierosów we właściwym dla nich miejscu. Czyli w popielniczkach.
- Dyrektor dostaje alergii, jak widzi pety na podłodze - spieszą z owyjaśnieniem pracownicy.
Tomasz Lewandowski przypomina, że porządku w fabryce pierwsi uczyć zaczęli Koreańczycy.
- I z roku na rok taki model pracy zaczął wchodzić w krew. Obecnie to nasz chleb powszedni. Ludzie zrozumieli, że nie można robić dobrych jakościowo produktów w bałaganie. Dlatego tak dbają o porządek. Bubel można wypuścić tylko raz. Drugi raz klient nie da się nabrać. A jak lubliny przestaną iść, to padnie spółka, a ludzie stracą zatrudnienie. Wszyscy, którzy pracujemy w spółce, to jak naczynia połączone. Jeden nawali, to konsekwencje mogą ponieść wszyscy.

Usterek coraz mniej

Piotr Wójcicki jest elektrykiem. W DMP przepracował dziewięć lat. Miał dobre wyniki, dlatego szefowie postanowili w niego zainwestować i wysłali go do Korei. Na szkolenie.
- W najstraszniejszych myślach nie przyszłoby mi do głowy, że taki kolos może paść. Dlatego, jak straciłem pracę, poczułem się jakby cały świat mi się zawalił - wspomina.
Jakby tego było mało, pracę straciła też żona.
- Szukałem pracy. W najdziwniejszych miejscach. Na myjni samochodowej zaproponowali dwa złote za godzinę. Kto jest w stanie za tyle przeżyć? - zastanawia się głośno.
To, że akurat on dostał pracę w nowej spółce, nie jest zaskoczeniem. Wśród kolegów ma przydomek "złota rączka”.
- Wszystko potrafi naprawić - zapewniają.
On sam uważa jednak, że zdecydowało szkolenie w Korei. Obecnie, podobnie zresztą jak poprzednio, pracuje na wydziale montażu.
- Razem z trzema kolegami usuwamy wszelkie usterki elektryczne - opowiada o swojej pracy. Dużo tego? W porównaniu z tym, co było kilka lat temu, zdecydowanie mniej. Praca jest lepiej zorganizowana. Ludzie zaczęli się zastanawiać nad tym, co robią. I - co najważniejsze - zależy im, by lublin był naprawdę dobrym samochodem.
Niewykluczone, że jeszcze jesienią tego roku pracę w Andorii znajdzie kolejne dwadzieścia osób.
- Myślimy o uruchomieniu produkcji honkera - zapowiada dyrektor Puch. Największe szanse na zatrudnienie będą mieli byli pracownicy DMP. Najlepsi z najlepszych.

Pozostałe informacje

Zdjęcie ilustracyjne
Pomysł na niedzielę

Ostatnie dni na zwiedzanie wystawy o polskich artystkach. Dziś muzeum czynne do godz. 22

Ostatni dni zostały na zwiedzenie wystawy o polskich artystkach pt. „Co babie do pędzla?!” w Muzeum Narodowym w Lublinie. Do 5 października przewidziano m. in. oprowadzania kuratorskie, spotkania. W weekendy wydłużono także godziny otwarcia ekspozycji. Dotychczas wystawę zobaczyło ponad 36 tys. osób. Jeżeli macie czas, to jest dobry pomysł na dzisiejszą niedzielę.

Polak na szkoleniu Wojsk Obrony Terytorialnej

Dlaczego nie chcemy umierać za Polskę?

Niemal połowa Polaków deklaruje, że nie zgłosiłaby się do obrony kraju – wynika z sondażu IBRiS. Dlaczego tak wielu z nas nie chce umierać za ojczyznę, choć w powietrzu wisi widmo wojny?

Polski F-16
AKTUALIZACJA

Myśliwce poderwane, bo Rosjanie atakują w Ukrainie

O godzinie 4 rano nad naszym regionem latały wojskowe samoloty. Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że operowanie naszego lotnictwa zostało zakończone. Port Lotniczy Lublin działa normalnie.

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium