Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 stycznia 2009 r.
16:42
Edytuj ten wpis

Ten mur niszczy nam życie

Z podniesionych na zachodzie szlabanów cieszą się Polacy, którzy bez problemu mogą przejechać Europę. Jednak dla mieszkańców naszego regionu, utrzymujących się z przygranicznego handlu oraz dla sąsiadów zza wschodniej granicy, Schengen to dramat.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
21 grudnia 2007 roku Polska, wraz z ośmioma nowymi członkami Unii dołączyła do strefy Schengen: obszaru bez kontroli na granicach wewnętrznych, tworzonego przez 24 państwa. Gdy o północy z 20 na 21 grudnia podnosiły się szlabany na zachodzie i południu Polski, na wschodzie zaczął wyrastać niewidzialny mur.

Ciemno wszędzie

- Pamiętam jak oglądałam w telewizji transmisję z tego wydarzenia - wspomina Marzena Antoniewicz z gminy Dorohusk. - Wszyscy się cieszyli, strzelały korki od szampana. A potem pokazali granicę na wschodzie, a tam ciemno, pusto i smutno. Aż mi się płakać zachciało. Bo my tu żyjemy z tej granicy. Nie ma handlu, nie ma pieniędzy, nie ma życia. Mnie nie obchodzi, że mogę bez paszportu pojechać na Zachód. Co mi z tego, skoro nie mam tam za co pojechać?

Na odcinku strzeżonym przez Nadbużański Oddział Straży Granicznej podwoiła się liczba granicznych jednostek. Dziś nad bezpieczeństwem granicy czuwa 2,5 tysiąca funkcjonariuszy i pracowników cywilnych.

- Praktyka pokazała, że do zapewnienia skutecznej ochrony granicy nieodzowny jest także nowoczesny sprzęt - mówi ppłk Andrzej Wójcik, rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. - Dysponujemy dobrej klasy sprzętem transportowym, łączności i indywidualnego wyposażenia funkcjonariuszy. Po granicznym Bugu pływają nasze łodzie patrolowe, a zimą granica patrolowana jest przy pomocy skuterów śnieżnych.

To nie mur

W śledzeniu tego, co się na granicy dzieje pomagają kamery, "rentgeny”, czytniki dokumentów, endo- i videoskopy, detektory "bicia serca” oraz bramki radiometryczne pozwalające na wykrycie nawet minimalnych sygnałów materiałów promieniotwórczych. - System kontroli granicznej jest taki sam, jaki był wcześniej - mówi Wójcik. - Nie było i nie ma "kontroli selektywnej”. Kontrolujemy 100 procent osób i środków transportu. Nie służy to budowaniu barier, muru czy kurtyny oddzielającej nas od sąsiadów, ale bezpieczeństwu.

Z każdym dniem trudniej

Ci, którym trudniej teraz wjechać do naszego kraju, o murze i barierach mówią jednak często. Zaostrzenie zasad wydawania wiz przez Polskę sprawiło, że granicę przekracza mniej osób niż rok temu. Ukraińców jest o połowę mniej niż rok temu.
Ukrainka Olga Pilipczuk od lat handluje kożuchami. Do tej pory po towar jeździła do Nowego Targu, a granicę przekraczała w Dorohusku. Odkąd uszczelniono granicę, coraz trudniej jej wjechać do naszego kraju. - Największy problem jest z konsulatem - mówi. - Trzeba jeździć po trzy razy zanim się wizę dostanie. A jak ktoś ma daleko, tak jak ja, to traci i pieniądze, i czas.

Kobieta mówi, że chyba zrezygnuje z zaopatrywania się w Polsce. Przerzuci się na Turcję, bo tam łatwiej się dostać. - Przez to wszystko ludzie rezygnują z interesów z Polakami. My tracimy, ale wy też.

Dramat jest

Wejście do strefy Schengen najbardziej chyba odczuli drobni handlarze papierosami i alkoholem, tzw. "mrówki”. Gwoździem do trumny stało się wprowadzenie 1 grudnia tego roku przepisów drastycznie obniżających ilość wwożonych towarów. - Znam wielu ludzi, dla których to było jedyne źródło utrzymania - mówi Olga. - Teraz się skończyło i nie ma nadziei na inny zarobek. Ci ludzie nie mają co do garnka włożyć.

- Dramat jest - przyznaje Mirosław z Chełma, który z handlu papierosami zza wschodniej granicy utrzymywał rodzinę. - Z mojego zasiłku nie wyżyjemy. A przy tych dwóch paczkach, które można teraz przewieźć, to zarobek żaden.

Handel? Jaki handel?

Rok temu przed świętami granica w Dorohusku tętniła życiem. Teraz zdarza się, że nie ma nawet znienawidzonej przez kierowców kolejki. Pani Dorota, która przy granicy w Dorohusku prowadzi sklep z artykułami chemicznymi, załamuje ręce. - Obroty mi spadły; dziennie ledwie jeden proszek do prania sprzedam. A wcześniej tylu Ukraińców przyjeżdżało...

Pani Dorota czeka z nadzieją na obiecany bezwizowy ruch w pasie przygranicznym. - Jeśli nic się nie zmieni, zamknę sklep.

Marian Łuć, który pracuje na jednym z przygranicznych parkingów przyznaje, że odkąd weszliśmy do strefy Schengen, Ukraińców przyjeżdża tu o połowę mniej. - Kiedyś ten parking był pełny, a teraz tylko wiatr hula - mówi Łuć. - Wszędzie pustki. Już nawet ci, co budki z kurczakami prowadzili, pozabierali się stąd. Co się dziwić. Teraz to tutaj żaden interes. I do czego to prowadzi? Zamiast ułatwiać rozwój najbiedniejszych terenów, to nam go zablokowali.

Statystycznie zadowoleni

Z sondażu TNS OBOP, zamówionego przez Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce wynika, że ponad połowa Polaków uważa wejście do strefy Schengen za korzystne. Ponad 60 proc. respondentów wskazuje na łatwiejsze poruszanie się po Europie i swobodne przekraczanie granic innych państw Unii. Ankietowani doceniają także to, że na granicach zniknęły kolejki oraz to, że łatwiej jest ścigać przestępców i skuteczniej można zwalczać przemyt.

Jednocześnie 48 proc. Pytanych obawia się wzmożonego napływu imigrantów, chcących przedostać się do Europy Zachodniej, zaś 45 procent wskazuje też na zagrożenie związane z przemytem papierosów i alkoholu. 40 procent uważa, że przystąpienie Polski do strefy Schengen utrudniło przyjazdy obywateli Ukrainy, Białorusi i Rosji do naszego kraju.

Co ważne, 34 procent uważa, że Schengen odcina Polskę od naszych wschodnich sasiadów. Na Lubelszczyźnie takie zdanie ma aż 45 proc. badanych.

(PELE)



Pozostałe informacje

Wielki Bu spędzi najbliższe miesiące w areszcie? Tego chce prokuratura

Wielki Bu spędzi najbliższe miesiące w areszcie? Tego chce prokuratura

Lubelska prokuratura wystąpiła do sądu o przedłużenie tymczasowego aresztowania Patryka M., znanego jako „Wielki Bu”. Mężczyzna jest podejrzany m.in. o udział w międzynarodowej grupie przestępczej zajmującej się produkcją i handlem narkotykami. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Ruszają darmowe szkolenia z bezpieczeństwa – pierwsze za tydzień

Ruszają darmowe szkolenia z bezpieczeństwa – pierwsze za tydzień

Lublin chce przeszkolić swoich mieszkańców z zakresu szeroko rozumianego bezpieczeństwa. W tym celu rozpoczynają się darmowe szkolenia. Pierwsze już za tydzień w Domu Kultury LSM.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): Czas pokaże czy uda nam się wzmocnić

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): Czas pokaże czy uda nam się wzmocnić

Rozmowa z Wojciechem Kamińskim, trenerem PGE Start Lublin

Neba: świadoma pielęgnacja tatuażu zaczyna się w koszyku - wiedz, co wybierasz

Neba: świadoma pielęgnacja tatuażu zaczyna się w koszyku - wiedz, co wybierasz

Tatuaż to inwestycja, pamiątka, element tożsamości. Jego piękno i wyrazistość zależą nie tylko od pracy artysty, ale także od świadomej pielęgnacji, która zaczyna się już w momencie wyboru kosmetyków. Polska marka kosmetyków do tatuażu Neba podkreśla: to, co trafia na naszą skórę, decyduje o komforcie gojenia i wyglądzie tatuażu na lata.

Szaro buro i ponuro. Jaki weekend nas czeka?
film

Szaro buro i ponuro. Jaki weekend nas czeka?

Jaka pogoda czeka na nas w nadchodzący weekend? O tym opowie Gabriela Szewczyk.

Przygotowanie na przerwy w dostawie prądu: jak systemy magazynowania energii utrzymują działanie domów podczas awarii sieci

Przygotowanie na przerwy w dostawie prądu: jak systemy magazynowania energii utrzymują działanie domów podczas awarii sieci

Wraz ze wzrostem częstotliwości ekstremalnych zjawisk pogodowych i starzeniem się sieci elektroenergetycznych w całej Europie, przerwy w dostawie prądu przestają być rzadkimi niedogodnościami – stają się rosnącym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i komfortu domów. Właściciele nieruchomości coraz częściej szukają niezawodnych sposobów na utrzymanie zasilania podczas awarii oraz na zmniejszenie zależności od sieci.

Prawie nikt nie zna dzielnicowego, ale czują się bezpiecznie. Lubelski Lider Bezpieczeństwa sprawdził os. Mickiewicza

Prawie nikt nie zna dzielnicowego, ale czują się bezpiecznie. Lubelski Lider Bezpieczeństwa sprawdził os. Mickiewicza

Czy na osiedlu Adama Mickiewicza jest bezpiecznie? Sprawdził to Lubelski Lider Bezpieczeństwa, Arkadiusz Szczepański.

PGE MKS El-Volt musi odrobić w sobotę pięć bramek straty z pierwszego meczu

Do Lubina po marzenia. PGE MKS El-Volt zagra w sobotę rewanż z Zagłębiem

W sobotę o godz. 18.30 w Lubinie PGE MKS El-Volt zagra z KGHM MKS Zagłębiem o awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej. W dużo lepszej sytuacji są jednak „Miedziowie”, które wygrały pierwszy mecz różnicą pięciu bramek

Lublin zyska 388 mieszkań na wynajem. Dopłaty do czynszu zrobią różnicę

Lublin zyska 388 mieszkań na wynajem. Dopłaty do czynszu zrobią różnicę

Wiosną przyszłego roku w rejonie ul. Krochmalnej w Lublinie mają zostać oddane do użytku 388 nowych mieszkań na wynajem. Inwestycję realizuje PFR Nieruchomości, a przyszli najemcy – jeśli spełnią kryteria – będą mogli liczyć na dopłaty do czynszu sięgające 800 zł miesięcznie.

Siatkarska niedziela: Skra zawita do Chełma, Bogdanka LUK kontra niepokonana Asseco Resovia

Siatkarska niedziela: Skra zawita do Chełma, Bogdanka LUK kontra niepokonana Asseco Resovia

Zanosi się na bardzo ciekawą niedzielę z siatkówką. O godz. 14.45 Bogdanka LUK Lublin podejmie w hali Globus niepokonaną Asseco Resovię. Z kolei o 17.30 InPost ChKS Chełm zagra u siebie z najbardziej utytułowaną polską drużyną – PGE GiEK Skrą Bełchatów.

Zamiast chronić, mogą szkodzić. Lublin: 140 litrów nielegalnych pestycydów zatrzymanych

Zamiast chronić, mogą szkodzić. Lublin: 140 litrów nielegalnych pestycydów zatrzymanych

Ponad 140 litrów nielegalnych pestycydów udało się zabezpieczyć funkcjonariuszom lubelskiej Służby Celno-Skarbowej. Większość środków ochrony roślin pochodziła z niewiadomego źródła i mogła stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.

Dziś mecz Polska - Holandia. Gdzie oglądać? Transmisja w TV i internecie

Dziś mecz Polska - Holandia. Gdzie oglądać? Transmisja w TV i internecie

Przed reprezentacją Polski ostatnie dwa spotkania grupowe w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. W piątek o godzinie 20.45 Biało-Czerwoni zagrają z Holandią, a trzy dni później czeka ich wyjazd na Maltę. Celem na najbliższe dni to zdobycie minimum trzech punktów

Przemysław Wiśniewski przebywa z kolegami na zgrupowaniu reprezentacji Polski, ale przeciwko Holandii na pewno nie zagra

Problemy w defensywie reprezentacji Polski przed piątkowym meczem z Holandią

Przed dwoma ostatnimi meczami w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata reprezentacja Polski musi sobie poradzić z brakiem trzech bardzo ważnych zawodników z linii defensywy

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

Jak sprawdzić, czy zbiórka pieniędzy jest legalna?

W celu sprawdzenia, czy zbiórka pieniędzy jest legalna, należy zweryfikować jej numer w oficjalnym rejestrze na portalu rządowym zbiorki.gov.pl lub, w przypadku zbiórek online, ocenić wiarygodność platformy i przejrzystość celu. Zrozumienie różnic między zbiórką publiczną a internetową jest kluczowe dla bezpiecznego wspierania potrzebujących i unikania oszustw.

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie
galeria

Tu dzieci znów się uśmiechają. Magiczna sala w szpitalu w Lublinie

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie otwarto nową przestrzeń – sensoryczną Salę Doświadczeń Świata. To miejsce, które łączy nowoczesne podejście terapeutyczne z troską o emocje i dobrostan najmłodszych pacjentów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium