Dzisiaj rusza głosowanie w naszym plebiscycie Supermama. Na wasze SMS-y czekamy do 21 maja. Wyniki zostaną ogłoszone 24 maja na łamach Dziennika Wschodniego.
Teresa Janeczko, Hrubieszów
- Całe moje życie od najmłodszych lat wypełniała radością, zapachem domowego ogniska, które do dziś bardzo dobrze pamiętam. Jej łagodne usposobienie, pogoda ducha, wiara w ludzi nauczyły mnie więcej nic wiedza zaczerpnięta z najmądrzejszych książek - czytamy w zgłoszeniu pani Teresy. - Dała mi tyle ciepła, nauczyła jak walczyć o swoje mimo przeciwności losu. Zrezygnowała ze swoich marzeń po to tylko by dobrze wychować swoje dzieci. Jestem jej wdzięczna za poświecenie i trud matczynej pracy.
Janina Adamowska, Lublin
- Życie nie szczędziło jej zmartwień. Dla wychowania mnie i mojej siostry porzuciła własne marzenia. Nauczyła mnie wszystkiego nawet gotowania, ale przede wszystkim szacunku godności i miłości - pisze o mamie Robert Adamowski. - Chciałbym uchylić jej nieba, podarować gwiazdę za ten cały trud. Jestem szczęśliwy że zawsze przy mnie jest i chciałbym, żeby tak było już zawsze.
Bożena Sypniewska, Kock
- Moja mama jest super ponieważ, we wszystkim świetnie daje sobie radę. Po śmierci taty musiała przejąć prawie wszystkie obowiązki, twarda z niej babka. Wiele potrafi, nawet zreperować kran. Czasem wydaje mi się, że jest już tym zmęczona, ale nigdy nie dała tego po sobie poznać - czytamy o pani Bożenie. - A poza tym bardzo nas kocha, zawsze myśli najpierw o nas, a później o sobie. Chciałabym żeby chociaż raz poczuła się wyjątkowo, a główna nagroda - kosmetyki i biżuteria na pewno by jej w tym pomogła.
Małgorzata Szeląg, Wąwolnica
- Mama jest super ponieważ bardzo troskliwie zajmuje się mną i moim rodzeństwem. Pomaga w odrabianiu lekcji i uczy nas wielu rzeczy przydatnych w życiu codziennym, a oprócz tego wykonuje mnóstwo czynności domowych sprząta, gotuje, pierze - czytamy w uzasadnieniu kandydatury pani Małgorzaty.
Jadwiga Jarosz, Lublin
- Moja mama bardzo mnie kocha i przekazuje swoje życiowe doświadczenia, zawsze wspiera w działaniu. Razem chodzimy na różne koncerty, bo naszą wspólną pasją jest muzyka - podkreśla Joanna Jarosz, córka pani Jadwigi. - Lubimy też czytać te same książki, a potem o nich rozmawiać. Nigdy nie nudzimy się w swoim towarzystwie. Bardzo ją kocham.
Dorota Jędrych, Puławy
- Mnóstwo zawdzięczam mamie. To właśnie dzięki niej, wyrosłam na porządnego człowieka. Jest najlepszą kucharką na świecie, w jej potrawach czuć nie tylko wybitny smak, ale także pasję, której oddaje się podczas gotowania. Ma świetny styl, dlatego zawsze, gdy mam problem z wyborem biżuterii czy ubrania korzystam z jej rad - czytamy w zgłoszeniu pani Doroty. - Kolejnym argumentem potwierdzającym wyjątkowość mojej mamy jest jej zaradność. Mając na głowie dom, dziecko, pracę zdecydowała się na studia, które ukończyła z wyróżnieniem.
Moim największym marzeniem, jest to, żeby w przyszłości być taką osobą, jak moja mama.
Urszula Michalewska, Niedrzwica Kościelna
- Dla mnie moja mama jest najlepsza na świecie. Jest wyrozumiała i serdeczna, zawsze wspiera mnie w trudnych chwilach i jest przy mnie. Kiedy byłam mała uczyła mnie, że trzeba pomagać i szanować innych. Wspiera potrzebujących ludzi, jak tylko potrafi. W domu, nawet jeśli ma dużo obowiązków to zawsze znajdzie czas dla mnie i dla mojej siostry - pisze o swojej mamie 12-letnia Natalia Michalewska. - Nie lubię gdy jest jej smutno. Ale zdarza się to rzadko, ponieważ prawie zawsze na jej twarzy gości duży uśmiech. Zawsze kiedy mam jakiś problem to przytuli i porozmawia. Chciałaby, żeby wszyscy ludzie byli szczęśliwi i nie mieli zmartwień. Kiedy nie rozumiem czegoś w szkole to chętnie mi to tłumaczy. Można się z nią pośmiać, ale także poważnie porozmawiać. Strasznie ją kocham. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła mieć inną mamę.
Joanna Stefaniak - Goś, Świdnik
- Moja mama jest "szalona”, zawsze wszędzie jej pełno, ćwiczy, biega, jeździ na rowerze. W domu jeśli nie rysuje to robi kwiaty z bibuły, lepi figurki z masy solnej i inne cuda. Uczy mnie także recytacji wierszy, co bardzo lubię - pisze o swojej mamie Mateusz Goś. - Zawsze mam najlepsze kostiumy na bal przebierańców własnoręcznie robione przez moją mamę. Wszyscy mi jej zazdroszczą. Kocham ją i zawsze mogę na nią liczyć, nawet jeśli trzeba iść lepić bałwana lub budowle w piaskownicy. Moja mama jest super przez duże "S”.
Nagrodą główną w naszym plebiscycie jest voucher o wartości 1500 zł na biżuterię ufundowany przez salon jubilerski Savicki. Mama, która zajmie drugie miejsce otrzyma bon od salonu jubilerskiego Savicki o wartości 300 zł, a brązowa medalistka bon o wartości 200 zł. Dodatkowo wszystkie trzy panie dostaną zestawy kosmetyków ufundowanych przez drogerię Natura. Szczegółowe informacje dotyczące plebiscytu pod nr telefonów 81 46 26 835 oraz 81 46 26 839.
JAK GŁOSOWAĆ
Jeśli chcesz oddać głos na wybraną kandydatkę, wyślij SMS o treści MAMA. nr kandydatki pod numer 71466. Koszt jednego SMS-a wynosi 1,23 zł z VAT. Z jednego numeru telefonu można wysłać nieograniczoną liczbę SMS-ów. Na Wasze głosy czekamy do 21 maja 2013 do godz. 12.
Katarzyna Zagraba, Trawniki
- W kilku słowach trudno pisać o zaletach naszej mamy, ale postaram się. Ja i moje rodzeństwo najbardziej cenimy ją za to, że po prostu jest, że jest kochana, dobra, że ma dla nas zawsze czas, że potrafi pochylić się nad krzywdą innych - możemy przeczytać w uzasadnieniu kandydatury pani Katarzyny. - Choć jest w wieku, że może być już babcią, niespełna rok temu postanowiła, że będzie mamą i została mamą zastępczą dla dwójki maluchów. W planach ma jeszcze wziąć następne dzieci. Mamy dużo szczęścia, że nasza mama jest taka niezwykła.
Paulina Obara, Lublin
Pani Paulina jest animatorem, lubi bawić się z dziećmi i ma z nimi bardzo dobry kontakt. Zawsze kiedy ktoś ma problem, jest gotowa pomóc. - Mama jest bardzo wyluzowaną, energiczną, młodą kobietą. Od zawsze mam z nią świetny kontakt. Lubimy spędzać ze sobą wolny czas, zwykle aktywnie. Zawsze wysłuchuje mnie do końca i wyraża swoje zdanie. Oczywiście czasami się kłócimy, ale godzimy się 5 minut później. Uwielbiamy wygłupiać się i plotkować - pisze córka pani Pauliny. - Lubi sprzątać i zawsze angażuje w to również mnie. Poza tym bardzo dobrze gotuje. Jest bardzo oryginalna między innymi ze względu na swoje czerwone włosy. Kocham moją mamę i nie zamieniłabym jej na żadną inną.
Ewa Nowakowska, Niedrzwica Duża
- Od najmłodszych lat mam z mamą świetny kontakt, wie o mnie wszystko. Kiedy byłam w szkole podstawowej wygrałyśmy konkurs "Kto najlepiej zna swoją mamę i odwrotnie”. Kiedy wyszłam za mąż, mimo tego, że byłam szczęśliwa zaczynając nową drogę życia, bardzo bolało mnie rozstanie z rodziną, a najbardziej z mamą. Nie wiedziałyśmy wtedy jak mamy się zachować, ale dzięki temu nasza więź jeszcze się wzmocniła. Mimo, że już razem nie mieszkamy to nadal mogę liczyć na nią w każdej sytuacji. Jest wspaniała, troskliwa i kochana - napisała o swojej mamie Joanna Tomaszewska. - Nie pozwoliłaby żeby kiedykolwiek stała mi się krzywda. Pewnie każdy może powiedzieć to samo o swojej mamie, ale moja jest wyjątkowa. Nigdy nie chciałabym jej zawieść. Jeśli kiedyś zostanę matką, chcę być taka jak ona. Mama dała mi wszystko, czego zapragnęłam, jest ze mną w każdej trudnej dla mnie chwili, nie ocenia, ale pomaga wybrać właściwą drogę. Bardzo ją kocham i oddałabym wszystko, żeby zawsze była uśmiechnięta i szczęśliwa.
Iwona Kuta–Wysmulska, Lublin
- Moja mama jest super bo się ze mną bawi, głaszcze mnie po główce, zaprowadza mnie do przedszkola, karmi mnie, często przytula i bardzo mnie kocha. Ja też bardzo ją kocham - mówi o swojej mamie 4-letni Damianek.
Edwarda Pytka, Nasutów
Pani Edwarda ma 83 lata. - Mama nigdy nie pracowała zawodowo, ale zajęć jej nie brakowało. Przy siedmiorgu dzieciach miała zawsze pełne ręce roboty. Samo szycie sukienek i cerowanie rajstop, to chyba dość zajęć. Do tego niewielkie gospodarstwo z polem uprawnym, ogrodem warzywnym, drobnym inwentarzem i bezwzględnie zawsze piękne ogródki kwiatowe. Nasz dom zawsze był i nadal jest cudownym, ciepłym "ogrodem”, pełnym miłości, szacunku i zrozumienia - pisze w zgłoszeniu jedna z córek pani Edwardy.
Wokół rodzinnego domu, swoje domy wybudowały rodziny pięciu córek. W Lublinie mieszkają syn i jedna córka, ale często odwiedzają mamę. Pani Edwarda doczekała się 9 wnuków i 5 prawnuków. Jest bardzo nowoczesna, jak na swój wiek, korzysta z telefonu komórkowego i komputera.
Marta Legeżyńska, Lublin
- Moją mamusię darzę wielkim szacunkiem i miłością. Kocham jej promieniującą blaskiem twarz, na której zawsze widnieje uśmiech. Trudno jest mi wskazać jakiekolwiek wady, bo w moich oczach jest i będzie najpiękniejszą i najbardziej niepowtarzalną kobietą na świecie. Ma anielską cierpliwość, szczególnie do mnie. Potrafi znaleźć wyjście z każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji nie podnosząc przy tym głosu - czytamy o pani Marcie. - Cechy warte wyróżnienia to także pracowitość i staranność, które widać chociażby w prowadzeniu domu. Jej sumienność i dbałość o każdy szczegół, zawsze dają pożądane efekty. Przez całe życie uczyła mnie dbałości o to, co mam, zainspirowała mnie swoją pasją do gotowania i robótek ręcznych. Jest przebojową osobą, z dużym poczuciem humoru, z którą zawsze mogę o wszystkim porozmawiać, pośmiać się i powygłupiać.
Halina Korol, Parczew
- Podziwiam swoją mamę za determinację i siłę. Przede wszystkim jednak doceniam ją za miłość, którą obdarza całą naszą rodzinę. Bo to dzięki niej jesteśmy jednością! Ona zawsze przy mnie była jest i mam nadzieję, że będzie jak najdłużej. Zawsze gdy mam jakiś problem, wiem że mogę się do niej zwrócić. Szczerze doradzi, podzieli się doświadczeniem. Z każdym rokiem znajduję w niej większe oparcie - czytamy w uzasadnieniu kandydatury. - Moja mama nieraz miała trudne sytuacje w swoim życiu, ale swoim postępowaniem pokazała mi i mojemu rodzeństwu to, żeby nigdy, ale to nigdy nie można się poddawać. Że trzeba w życiu walczyć o siebie i własne szczęście. Dlaczego? Dlatego, że życie mamy jedno, a to jak je przeżyjemy zależy w co najmniej 90 proc. od nas. Tak zawsze powtarza.