Przebudowa Al. Racławickich do zamrażarki? Rada Miasta ma skreślić z budżetu prawie całą kwotę

Prezydent Lublina, choćby nawet bardzo chciał, nie ma najmniejszych szans na to, by jeszcze przed sylwestrem wydać 25 mln zł na przebudowę Al. Racławickich. Na razie jego podwładnym nie udało się nawet wybrać wykonawcy prac, bo wszystkie zainteresowane firmy zaproponowały ceny o wiele przewyższające pulę do wydania. Ratusz liczył, że na dwuletnią przebudowę wystarczy 41 mln, tymczasem najtańsza firma zażyczyła sobie 107 mln zł, dlatego przetarg unieważniono.

Już w czwartek Rada Miasta na wniosek prezydenta ma skreślić z budżetu niemal wszystkie pieniądze zarezerwowane na tegoroczny etap inwestycji. Po cięciach w przegródce zostanie zaledwie milion.

Co dalej? Ratusz nie przesądza, czy ponowi jeszcze przetarg na przebudowę Al. Racławickich. Decyzję uzależnia od kondycji miejskiej kasy, która schudła wskutek rządowej reformy podatków. Przypomnijmy: młodzi Polacy zostali zwolnieni z płacenia PIT, a jego najniższa stawka spadła z 18 do 17 proc. Zmiany odbiły się na samorządach, bo im mniejszy „podatkowy tort”, tym cieńsze są jego kawałki zostające w gminach, w tym również w Lublinie.

– Ostateczną decyzję w sprawie uruchomienia przetargu podejmiemy wtedy, gdy będziemy mieli wiedzę, czy rząd zamierza w jakikolwiek sposób zrekompensować samorządom ubytek dochodów – tłumaczy Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. Przyznaje jednak, że trwają prace nad zmianami w projekcie przebudowy.

– Na chwilę obecną pracujemy nad wykonaniem nowego opracowania z branży zieleniarskiej. Chodzi o zabezpieczenie i ochronę jak największej liczby drzew przed wycinką – mówi Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. To właśnie planowana przy okazji tej przebudowy wycinka drzew budzi najwięcej kontrowersji. Tylko przy Al. Racławickich planowano usunąć 89 drzew, przy Lipowej 30, a przy ul. Poniatowskiego 77.

* Przypomnijmy, że zgodnie z projektem przebudowy niemal na całej długości Al. Racławickich wydzielone mają być na jezdni buspasy, sama jezdnia ma być poszerzana o dodatkowe pasy ruchu na skrzyżowaniach, a z obu stron zaprojektowano drogi rowerowe. Buspasy miałyby się pojawić również na ul. Lipowej, zaś ul. Poniatowskiego byłaby zbudowana od nowa, nieco bliżej szkół.