Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

5 października 2014 r.
15:30
Edytuj ten wpis

Azoty kołem napędowym polskiej chemii

Rozmowa z Marianem Rybakiem, prezesem Grupy Azoty Zakłady Azotowe "Puławy SA.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Dużo ostatnio mówi się o ochronie Grupy Azoty przed wrogim przejęciem. Czy pracownicy rzeczywiście mogą być spokojni?
- Pracownicy mogą pracować i spać spokojnie. Obecne mechanizmy zapisane w statucie gwarantują Skarbowi Państwa kluczowy głos na walnym zgromadzeniu. Ważną decyzją było również wpisanie Grupy Azoty na listę spółek strategicznych. Kolejnym jeszcze silniejszym mechanizmem obronnym przed niechcianymi zagranicznymi inwestycjami będzie przygotowywana obecnie przez ministerstwo ustawa, która da pełną gwarancję zachowania kontroli skarbu państwa nad strategicznymi spółkami, w tym Grupą Azoty.
Ze swojej strony intensywnie pracujemy nad realizacją celów strategicznych. Do 2020 roku w całej Grupie Azoty na inwestycje wydamy 7 mld zł, gros z tych inwestycji będzie realizowanych w Puławach. Do tego Grupa planuje przejęcia innych podmiotów. Działania te zdecydowanie zwiększą wartość Grupy Azoty oraz jej wycenę giełdową. Im większa i mocniejsza będzie Grupa tym trudniej będzie stać się znaczącym jej akcjonariuszem.

• Inny gorący ostatnio temat to możliwe problemy z dostawami gazu z Rosji. W jaki sposób Azoty mogą się przed tym chronić?
- Polska odrobiła pracę domową i w ostatnich kilku latach dokonał się skok w zakresie liberalizacji rynku gazu ziemnego oraz budowy w infrastruktury przesyłowej łączącej nasz kraj z zachodem i południem. Obecnie Grupa kupuje już 30% gazu spoza kontraktu z PGNiG. Gaz zakupujemy od takich zagranicznych korporacji jak RWE czy Statoil. Surowiec ten pochodzi zza zachodniej granicy i sprowadzany jest do Polski za pomocą rewersu na gazociągu jamalskim. Dodatkowo, gaz zakupujemy na giełdzie towarowej, gdzie w chwili obecnej jest on tańszy niż ten kontraktowy. W najbliższym czasie oddamy też do użytku potężny stokaż amoniaku w Puławach, który dodatkowo poprawi bezpieczeństwo surowcowe.

• Co znaczy dla "Puław” przedłużenie ceł antydumpingowych na saletrę z Rosji?
- Ma to dla nas ogromne znaczenie. Puławy są największym w kraju producentem saletry amonowej, która jest najpopu-larniejszym nawozem azotowym w Polsce. Rosja weszła do WTO (Światowej Organizacji Handlu - red.) i zobowiązała się do wprowadzenia jednolitych cen na gaz dla wszystkich klientów, tymczasem stosuje tzw dual priceing czyli niskie ceny dla rosyjskich producentów, a zdecydowanie wyższe dla zachodnich. To powoduje, że gaz mamy trzykrotnie droższy i przed tą zaburzoną konkurencją chronią nas cła unijne. Rosja ponadto stosuje wybiórczą politykę handlową - wprowadza embargo na polskie produkty rolne a chce sprzedawać rolnikom nawozy - każdy chyba zauważy, że nie jest to zbyt uczciwe. Ogromne znaczenie w przeforsowaniu tych rozwiązań miała aktywna rola naszych przedstawicieli w europejskiej organizacji zrzeszającej producentów nawozów Fertilizer Europe.

• Jak pan ocenia z perspektywy czasu fuzję Puław i Tarnowa. Czy wszystko się udało?
- Możemy czuć się zdecydowanie silniejsi w Grupie Azoty i nie mam tu tylko na myśli naszej puławskiej spółki ale wszystkich polskich firm chemicznych. Żyjemy przecież w czasach globalizmu. Grupa Azoty zrzesza obecnie 50 podmiotów i zatrudnia blisko 14 tys. pracowników. Przychody osiągają pułap 10 mld zł - dzięki temu jesteśmy zauważaną na arenie międzynarodowej grupą chemiczną, a w naszym kraju jednym z championów narodowych.
W Grupie Azoty, jako Puławy pokazaliśmy, że nasze kompetencje technologiczne, inwestycyjne, handlowe mogą być wzorem dla innych podmiotów. Wiele naszych rozwiązań znajduje teraz miejsce w pozostałych firmach krajowych (jak choćby przeprowadzone modernizacje instalacji amoniakalnych), wielu naszych menagerów zarządza teraz procesami w całej Grupie. To pokazuje, że puławska spółka jest kołem napędowym polskiej chemii i czujemy się z tego dumni.
• Dlaczego przyjmowanie umowy społecznej w puławskich Azotach trwało tak długo?
- Tego typu umowy nie są standardem. Łatwo jest obiecywać, ale wszystkie nasze zobowiązania musiały być sumiennie sprawdzone, czy będziemy mogli się z nich wywiązywać w przyszłości. Po drugiej stronie nie mieliśmy też łatwego partnera do negocjacji. Ważne, że osiągnęliśmy kompromis. Dzięki umowie nasi puławscy pracownicy zyskali wyższe świadczenia socjalne oraz jeszcze większą pewność zatrudnienia w spółce.

• Na jakim etapie jest realizacja Elektrowni Puławy? Czy projekt nadal jest aktualny?
- Kończymy wspólne analizy tego przedsięwzięcia z naszym partnerem. Mamy przygotowane konkretne decyzje w tej sprawie i w tym roku przedstawimy już konkretny plan związany z realizacją tego przedsięwzięcia. Elektrociepłownia jest Puławom niezbędna, a z punku widzenia kosztów modernizacji obecnej jednostki zdecydowanie lepszym dla nas rozwiązaniem jest zbudowanie nowej, sprawniejszej instalacji, z korzyścią również dla miasta.

• Ostatnio Azoty poinformowały o współpracy "Puław” z malezyjskimi spółkami. Po co naszej firmie taka współpraca?
- Mamy ogromne kompetencje w obszarze produkcji i przetwórstwa mocznika. Produkujemy z niego roztwory o wielu za-stosowaniach, nawozy, melaminę. Te kompetencje zostały dostrzeżone przez malezyjskiego giganta jakim jest Petronas. Firma ta chce nas widzieć jako swojego partnera. Analizujemy teraz możliwość i formę współpracy. Jeśli nie z nami, zapewne z kimś zrealizują ten projekt, a Malezja ma dostęp do tańszego niż polska surowca więc przedsięwzięcie wygląda ciekawie.

Pozostałe informacje

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium