Stadion miejski w Puławach za niecały miesiąc będzie wyglądał inaczej. Nowe krzesełka utworzą mozaikę złożoną z trzech kolorów: niebieskiego, czerwonego i żółtego.
Nowe krzesełka początkowo miały być w tym samym kolorze, co stare, czyli niebieskie. Dyrektor MOSiR zdołał przekonać jednak kierownika Wydziału Inwestycji, Krzysztofa Szczepańskiego do modyfikacji zamówienia. Ostatecznie do Puław dostarczone zostaną siedziska w trzech barwach. Całość będzie tworzyła mozaikę, która w ostatnich latach dominuje na najnowszych obiektach piłkarskich w kraju (m.in. Lublin, Gdynia, Tychy, Mielec, Warszawa). W Puławach trybuny w większości nadal będą niebieskie, ale około 20 procent z nich będzie miało barwę żółtą lub czerwoną. Te ostatnie dominować będą w górnej części sektorów.
– Nowe kolory sprawą, że obiekt będzie sprawiał wrażenie cieplejszego, bardziej miłego dla oka – mówi Antoni Rękas, dyrektor MOSiR.
Przy okazji porzucono pomysł układania z krzesełek napisów. Władze doszły do wniosku, że na ogół jest to stosowane na obiektach należących do klubów sportowych, a stadion miejski powinien być pod tym względem bardziej uniwersalny. Poza tym napis np. „Puławy”, czy „Wisła”, oznaczałby rezygnację z mozaiki.
Wymiana krzesełek jest związana z ich wyblakaniem. Z uwagi na możliwość skorzystania ze środków funduszu gwarancyjnego udzielonego przez wykonawcę stadionu (Mostostal Warszawa), miasto podjęło się zadania ich demontażu, zamówienia nowych, projektu ich ułożenia oraz zamontowania. W tym celu rozpisano przetarg, który wygrało konsorcjum firm Lider Plast i LQS. Wymiana 4 tysięcy siedzisk potrwa do 20 listopada i będzie kosztowała 235 tys. złotych.