Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Karty dla rodzin wielodzietnych z powodzeniem funkcjonują już w wielu miastach m.in. w Lublinie (Jac
Wszystko wskazuje, że od nowego roku w mieście będzie funkcjonowała Puławska Karta Dużej Rodziny. To oznacza zniżki i ulgi dla rodzin z przynajmniej trójką dzieci.
Projekt jest już na ukończeniu i podczas najbliższej sesji Rady Miasta będzie dyskutowany. – Chcemy pomóc rodzinom wielodzietnym. Cały czas szukamy sojuszników, aby oferta była jak najbardziej bogata. Rozmawiamy z przedsiębiorcami i mam nadzieję, że na najbliższej sesji Rady Miasta, przedyskutujemy dokładnie wszystkie szczegóły – wyjaśnia wiceprezydent Puław Ewa Wójcik.
Zgodnie z projektem z Puławskiej Karty Dużej Rodziny mogliby korzystać mieszkańcy Puław, wychowujący trójkę lub więcej dzieci mających do lat 18. A w przypadku dzieci studiujących do lat 25.
Takie rodziny miałyby możliwość uzyskania różnorodnych zniżek i ulg. – Na razie mogę powiedzieć, że na pewno chodziłoby chociażby o bezpłatne zajęcia w Puławskim Ośrodku Kultury "Dom Chemika” czy bezpłatne korzystanie z basenu MOSiR kilka razy w tygodniu. Kolejnym pomysłem są też zniżki na wywóz śmieci. Liczymy, że wszystko zacznie działać już od przyszłego roku. To jednak dopiero początek. Poza tym wzorem innych miast chcielibyśmy, aby takie rodziny mogły liczyć na zniżki w sklepach czy zakładach usługowych – wylicza Ewa Wójcik. I dodaje: Zanim pojawił się ten projekt, pomagaliśmy już na różnych płaszczyznach. Np. poprzez dopłaty do przedszkoli. Teraz musimy wszystko ujednolicić i zaproponować, jak najwięcej możliwości, żeby te większe rodziny mogły odczuć naszą pomoc.
W Puławach próbowano wprowadzić kartę już od kilku lat. Bez skutku. Wprowadzenie karty proponowąło prezydentowi Puław Prawo i Sprawiedliwość. – Wcześniej chyba nie było zrozumienia w Radzie Miasta. Teraz świadomość społeczna jest dużo większa – uważa Halina Jarząbek, szefowa Klubu Radnych PiS w Puławach.
– W wielu miastach takie rozwiązania bardzo dobrze się przyjęły. Ważne, żeby rodziny wielodzietne miały dostęp do sportu, wypoczynku czy dóbr kultury. Chcielibyśmy także, żeby wprowadzenie tej karty pomogło zmienić wizerunek rodzin wielodzietnych. Nie wiem, czy to spowoduje nagle poprawę dzietności, ale na pewno pomoże już istniejącym rodzinom.
Zgodnie z projektem z Puławskiej Karty Dużej Rodziny mogliby korzystać mieszkańcy Puław, wychowujący trójkę lub więcej dzieci mających do lat 18. A w przypadku dzieci studiujących do lat 25.
Takie rodziny miałyby możliwość uzyskania różnorodnych zniżek i ulg. – Na razie mogę powiedzieć, że na pewno chodziłoby chociażby o bezpłatne zajęcia w Puławskim Ośrodku Kultury "Dom Chemika” czy bezpłatne korzystanie z basenu MOSiR kilka razy w tygodniu. Kolejnym pomysłem są też zniżki na wywóz śmieci. Liczymy, że wszystko zacznie działać już od przyszłego roku. To jednak dopiero początek. Poza tym wzorem innych miast chcielibyśmy, aby takie rodziny mogły liczyć na zniżki w sklepach czy zakładach usługowych – wylicza Ewa Wójcik. I dodaje: Zanim pojawił się ten projekt, pomagaliśmy już na różnych płaszczyznach. Np. poprzez dopłaty do przedszkoli. Teraz musimy wszystko ujednolicić i zaproponować, jak najwięcej możliwości, żeby te większe rodziny mogły odczuć naszą pomoc.
W Puławach próbowano wprowadzić kartę już od kilku lat. Bez skutku. Wprowadzenie karty proponowąło prezydentowi Puław Prawo i Sprawiedliwość. – Wcześniej chyba nie było zrozumienia w Radzie Miasta. Teraz świadomość społeczna jest dużo większa – uważa Halina Jarząbek, szefowa Klubu Radnych PiS w Puławach.
– W wielu miastach takie rozwiązania bardzo dobrze się przyjęły. Ważne, żeby rodziny wielodzietne miały dostęp do sportu, wypoczynku czy dóbr kultury. Chcielibyśmy także, żeby wprowadzenie tej karty pomogło zmienić wizerunek rodzin wielodzietnych. Nie wiem, czy to spowoduje nagle poprawę dzietności, ale na pewno pomoże już istniejącym rodzinom.
