Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

9 listopada 2020 r.
12:46

Rada naukowa mało naukowa. Kontrowersje wokół Roztoczańskiego Parku Narodowego

Autor: Zdjęcie autora agdy
Widok na Roztoczański Park Narodowy z wieży widokowej na Białej Górze
Widok na Roztoczański Park Narodowy z wieży widokowej na Białej Górze (fot. Paweł Buczkowski)

Ministerialni prawnicy analizują sytuację w Radzie Naukowej Roztoczańskiego Parku Narodowego. Zastanawiają się, jak wybrnąć z kłopotliwej sytuacji. Powołane przez poprzedniego ministra środowiska gremium topnieje, bo rezygnują kolejni naukowcy. Protestują w ten sposób przeciwko kontrowersyjnemu, ich zdaniem, doborowi członków rady

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Parki narodowe w Polsce mają swoje rady naukowe, które działają na podstawie rozporządzenia ministra środowiska. Ich rolą jest doradzanie i wspieranie władz parku. Mają pięcioletnie kadencje.

28 września, na kilka dni przez odejściem ze stanowiska, Michał Woś powołał nową Radę Naukową Roztoczańskiego Parku Narodowego i polecił dyrekcji, by następnego dnia odbyło się jej posiedzenie. Było to zaskoczeniem, bo poprzednia rada została powołana w lutym. Ale nigdy nie została zwołana.

Wajrak: To nie żart

- Przewodniczącym Rady Naukowej Roztoczańskiego Parku Narodowego został profesor KUL z katedry Historii Liturgii, a jego zastępcą jego doktorant z teologii. Nie proszę Państwa, to nie jest żart. Absolutnie nie mam nastroju do żartów. Tych uroczych ekspertów załatwił parkowi na odchodne minister Woś z Solidarnej Polski – napisał kilka dni później na swoim Facebooku Adam Wajrak.

Dziennikarzowi Gazety Wyborczej chodziło o prof. Michała Wyrostkiewicza i dr. Andrzeja Kluczkowskiego.

Oprócz nich 19-osobowy skład to: lokalni samorządowcy, urzędnicy, dyrektor szkoły podstawowej, polityk. Dyrektor Generalny Lasów Państwowych, powszechnie kojarzony z wycinkami w Puszczy Białowieskiej oraz dwie osoby z Nadleśnictwa Zwierzyniec.

O obecności naukowców innych niż wymienieni dwaj z KUL, trzeba mówić w czasie przeszłym.

Mają wiedzę, znają park

– Niedawno złożyłem rezygnację z udziału w radzie. Nie liczyłem, ale chyba ze 20 lat byłem jej członkiem. I zawsze to była grupa leśników, z którymi można było dyskutować, pracować. RPN jest typowo leśnym parkiem, a w nowej radzie w ogóle nie ma leśników. Naukowców, którzy wiedzą o funkcjonowaniu lasu. W poprzednich latach rozmawialiśmy na przykład o przebudowie drzewostanu, procesie monitorowania czy problemie z pędrakami chrabąszcza. Rozstrzygaliśmy kwestie typowania drzewostanu do przebudowy. Zrezygnowałem, bo nie można formułować zaleceń bez rozmów w gronie osób, które mają wiedzę, znają od lat park – mówi prof. Henryk Żybura, dziekan Wydziału Leśnego, katedry Hodowli Lasu SGGW w Warszawie. – Nie byłem na pierwszym posiedzeniu, zostało zwołane z dnia na dzień, nie było możliwości, żebym przyjechał – dodaje.

Także prof. Jerzy Szwagrzyk z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie wysłał do ministerstwa rezygnację. – Stworzenie rady głównie z osób, które nie są uczonymi, urąga dobrym obyczajom. Podobnie jak wykreślenie z niej naukowców z UMCS, kiedy to lubelskie środowisko zawsze uczestniczyło w radzie parku, bo go stworzyło. Byłem w radzie już kadencję wcześniej. Prowadzimy na Roztoczu badania, więc to było naturalne, że tam jestem. Ale nie na każdych warunkach. Zwłaszcza, że uczestniczę w pracach rad Tatrzańskiego i Babiogórskiego Parku Narodowego. Tam takich sytuacji nie ma – mówi naukowiec z Katedry Bioróżnorodności Leśnej UR.

Na podobny krok zdecydował się dr hab. inż. Robert Mysłajek z Instytutu Biologii Funkcjonalnej i Ekologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zamiar poinformowania ministra o rezygnacji zapowiadał też prof. Roman Reszel. Emerytowany już dziś naukowiec z Uniwersytetu Rzeszowskiego przewodniczył RN RPN od 2002 roku.

Żaden z naszych rozmówców nie dostał z ministerstwa odpowiedzi.

Czarny Staw w RPN (fot. Paweł Buczkowski)

UMCS prosi o wyjaśnienia

Podobnie jak rektor UMCS, który jeszcze w październiku wysłał list,w którym władze uczelni wyraziły zaniepokojenie i zdziwienie faktem, że w powołanej RN RPN nie znaleźli się aktywni zawodowo pracownicy uniwersytetu. Zwłaszcza, że w dużej mierze to pracownicy UMCS przyczynili się do powstania w 1974 roku Roztoczańskiego Parku Narodowego.

W liście skierowanym do Michała Kurtyki, aktualnego ministra środowiska, władze uczelni proszą o wyjaśnienia zaistniałej sytuacji oraz podanie przesłanek merytorycznych, które zdecydowały o powołaniu rady w obecnym składzie osobowym.

Za jedynego przedstawiciela UMCS można by uznać emerytowanego prof. uniwersytetu Stefana Bartoszewskiego. Ale i on w związku z zaistniałą sytuacją zrezygnował z udziału w radzie. O czym powiadomił dyrekcję parku.

Człowiek i przyroda

– Widziałem w sieci negatywne opinie o nowej radzie naukowej i głosy niezadowolenia. Niekompetencję zarzucił mi Adam Wajrak, który jest przedstawiany jako dziennikarz i ekolog. I właściwie stał się wyrocznią w tej sprawie. Z tego co sprawdziłem, nie ma wykształcenia dziennikarskiego ani przyrodniczego, więc zajmuje się tymi sprawami hobbistycznie. To wystarczy, by oceniać dorobek naukowy i naukowe kompetencje? – mówi dr hab. Michał Wyrostkiewicz, prof. Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który wszedł do nowej rady i jest jej przewodniczącym.

– Podkreśla się, że jestem pracownikiem katedry Historii Liturgii, a nie to, że od 2002 roku zajmuję się relacją człowieka i przyrody. Nikt nie mówi choćby o moich publikacjach, które dotyczą tych zagadnień – dodaje profesor, który zastrzega, że ostatnio był dłuższy czas służbowo za granicą. Nie ma aktualnych informacji na temat składu rady. Nie miał też żadnego kontaktu z ministerstwem.

Pytany, czy wcześniej współpracował z Ministerstwem Klimatu i Środowiska i jak to się stało, że dostał propozycję udziału w pracach RN RPN tłumaczy, że nie ukrywał obszaru swoich badań i swoich publikacji czy wystąpień. A na konferencjach naukowych, w których uczestniczył, pojawiają się przedstawiciele władz.

– Mogli poznać mnie i moje prace – wyjaśnia profesor. Przyznaje, że na pierwszym i jak dotąd jedynym posiedzeniu nowej rady naukowej, na którym wybierano prezydium, był jedynym kandydatem na stanowisko przewodniczącego. 

Jego zastępcą został teolog. Posiedzenie i wybory były 29 września. Cztery dni wcześniej Andrzej Kluczkowski obronił pracę doktorską: „Odpowiedzialność ekologiczna” internautów. Studium z edukacji medialnej. Promotorem był prof. Wyrostkiewicz.

Widok na Roztoczański Park Narodowy z wieży widokowej na Białej Górze (fot. Paweł Buczkowski)

Rada i konkurs

Nieoficjalnie mówi się, że zamieszanie z gwałtownym powoływaniem nowej rady miało związek z równie gwałtownym odwołaniem ze stanowiska Andrzeja Tittenbruna, dyrektora RPN.

Teraz obowiązki dyrektora pełni Andrzej Wojtyło, dotychczasowy zastępca Tittenbruna. Wojtyło jest jednym z sześciu kandydatów, którzy wystartowali w ogłoszonym we wrześniu konkursie na szefa parku.

Wiadomo, że jednym z członków komisji konkursowej będzie przedstawiciel rady naukowej. Został on wybrany na pierwszym posiedzeniu. To Bolesław Gzik, wicewojewoda lubelski.

– W sierpniu był telefon z ministerstwa i zaproponowano mi udział w Radzie Naukowej Roztoczańskiego Parku Narodowego. Nigdy nie podejmuję decyzji bez zastanowienia, poprosiłem o dwa dni do namysłu i przyjąłem propozycję. Mam podyplomowe studia związane z dziedziną ochrony środowiska, jeśli będę mógł pomóc parkowi w jakiejś sprawie, to jak inni członkowie rady pomogę. Spotkaliśmy się dopiero raz. Wówczas został wybrany przewodniczący i wiceprzewodniczący, ale głównie chodziło o to, by wprowadzić w regulaminie zapis umożliwiający zdalne obrady. Do tej pory nie było takiej możliwości. I to uchwaliliśmy – mówi Bolesław Gzik, wicewojewoda lubelski

– Każde zmiany nie pasują, a zmiany były, są i będą. Dziś jestem w radzie, a jutro mogę zostać odwołany i będzie kto inny. To decyzja ministra – komentuje wicewojewoda negatywne opinie na temat składu rady i sposobu jej powołania. Podkreśla, że w radzie, która ma funkcje doradcze, podobnie jak rada społeczna szpitala, głównie zasiadają profesorowie, a on, burmistrz Józefowa czy wójt gminy Adamów, to przedstawiciele administracji państwowej i samorządowej. I dodaje, że udział jest funkcją społeczną i nie wiąże się z żadnym wynagrodzeniem.

W ministerstwie trwają prace

Jak informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, aktualnie trwają prace związane z powołaniem komisji konkursowej mającej na celu przeprowadzenie naboru na stanowisko dyrektora RPN.

Przyznaje też, że wpłynęły rezygnacje części członków RN RPN oraz pismo z UMCS. Zagadnienia dotyczące możliwości przeprowadzenia ewentualnych zmian w składzie rady są aktualnie przedmiotem analizy prawnej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium