Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
25 lat więzienia – taki wyrok wymierzył sąd Przemysławowi K., który brutalnie zamordował swoją żonę. Wcześniej mężczyzna przez blisko 20 lat znęcał się nad kobietą. Liczył na znacznie niższy wyrok i szybki powrót do życia na wolności.
5 tys. zł grzywny i 15 tys. zł zadośćuczynienia dla matki dziecka – taką karę wymierzył w piątek Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej Andrzejowi P. współwłaścicielowi nieruchomości przy kąpielisku Kubiki w Chotyłowie. Chodzi o sprawę z sierpnia zeszłego roku kiedy dwuletnia dziewczynka wpadła do niezabezpieczonego szamba.
Anna Ryfka, radna miejska PO z Lublina została ukarana za zakłócanie nocnego odpoczynku sąsiadom. Dostała naganę. Sąd uznał, że grzywna to zbyt wiele, a sąsiedzi powinni sami dojść do porozumienia.
Sąd dyscyplinarny ukarał sędziego, który zamieścił w sieci wpis, w którym porównał Jarosława Kaczyńskiego do Adolfa Hitlera. Wcześniej sąd uznał to za czyn o niskiej szkodliwości społecznej. Po interwencji Zbigniewa Ziobry sprawa wróciła na wokandę.
Rozpoczął się proces pary, oskarżonej o makabryczne zaabójstwo w Ciechankach. Marta K. i jej kochanek zwabili w pułapkę chłopaka dziewczyny, po czym skatowali go na śmierć – dowodzą śledczy. Ciała zabitego 36–latka nie odnaleziono.
Zakończył się proces Przemysława K. z Chełma, oskarżonego o brutalne zamordowanie żony. Z akt sprawy wynika, że mężczyzna wbił jej w brzuch kuchenny nóż i zostawił na ciele bukiet kwiatów. Potem sam próbował się zabić.
Radna miejska PO z Lublina odpowiada przed sądem za zakłócanie ciszy nocnej. Z relacji jej sąsiada wynika, że dobijała się do drzwi i wspinała po rusztowaniach. Obrońca radnej przekonuje, że to jej współlokatorka szukała nocą zaginionego kota
Sąd w Białej Podlaskiej uznał, że Aneta S., była dyrektor miejskiego żłobka została zwolniona z naruszeniem przepisów. Miasto musi jej wypłacić odszkodowanie, ale do pracy przywracać nie musi.
Tak miała powiedzieć 40-latka z Lublina po wbiciu swojemu mężowi noża w klatkę piersiową. Sąd uznał jednak, że kobieta nie chciała go zabić.
Użyli środków przymusu bezpośredniego bo Czeczeni byli agresywni. Tak wynika z zeznań funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy mają status pokrzywdzonych w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Białej Podlaskiej.
Sąd warunkowo umorzył sprawę 29-latki, oskarżonej o napaść i znieważanie Ukrainki. Do ataku doszło w centrum Lublina. Młoda kobieta została zaatakowana, bo mówiła w ojczystym języku – ustalili śledczy.
Lekarka i pielęgniarka z Lublina stanęły przed sądem, oskarżone o narażenie życia pacjentki. Opiekowały się chorą na serce kobietą, która przez dziewięć godzin leżała w izbie przyjęć. Nie zrobiono jej nawet badania EKG. Pacjentka zmarła.
Rozpoczął się proces młodego Ukraińca, oskarżonego o znieważanie i napaść na Polaków. Nazari K. miał im grozić „powtórką z Bandery”. Do awantury doszło przed jednym z lubelskich klubów.
Tomasz W. z Lubartowa odpowie za zgwałcenie 13-letniej dziewczynki. Mężczyzna był już skazany za podobne przestępstwo, ale sąd uznał, że na wezwanie z zakładu karnego może poczekać na wolności.
Matka, która wyrzuciła noworodka na śmietnik została skazana na 1,5 roku więzienia. Nie było dowodów, by kobieta zabiła synka.
Rozpoczął się proces licealisty, który pobił rówieśnika drewnianą kolbą, łamiąc mu czaszkę. Ranny chłopak o mało nie stracił życia. – Nie spodziewałem się, że to się tak skończy – przyznał w sądzie oskarżony.
Miliony dolarów, tajemnicze obligacje, a w tle Zakon Maltański. Taką „filmową” intrygę wymyśliło sześciu oszustów, w tym mechanik z Lublina, by wyłudzić pieniądze od polskiego przedsiębiorcy. W piątek usłyszeli wyroki.
– Policjanci działają w ciągłym stresie, nie każda interwencja jest elegancka. Po latach każdego mogą postrzegać, jako potencjalnego sprawcę przestępstwa – przekonywał przed sądem adwokat głównego oskarżonego. Marcin G. miał razić paralizatorem w genitalia dwóch młodych mężczyzn. Jego koledzy mieli na to pozwalać.
Ponad pięć lat więzienia, oraz dożywotni zakaz siadania za kierownicą. To kara młodego kierowcy, który po pijanemu wjechał samochodem w kobietę z dwojgiem dzieci. Dla 2-letniej Natalii skończyło się to amputacją nogi.
Po trzy miesiące więzienia i rok prac społecznych. Takie kary wymierzył sąd oskarżonym o wyłudzenia metodą „na wnuczka”. – To zbyt łagodny wyrok – ocenia jedna z pokrzywdzonych
Jarosław W. – znany kardiolog stanął przed sądem, oskarżony o nielegalne posiadanie broni i amunicji. Proces zakończył się po niespełna godzinie. Lekarz postanowił dobrowolnie poddać się karze grzywny oraz pozbawienia wolności w zawieszeniu.
45-letni Sylwester S. odpowie za napaść na Irakijczyka. Miał go wyzywać i uderzyć pięścią w twarz. Zaatakował go, gdy obaj panowie wypoczywali nad jeziorem.
Zakończył się proces Jacka T., przedsiębiorcy oskarżonego o milionowe wyłudzenia. Śledczy ustalili, że kupował stacje paliw, po czym płacił za nie mniej, niż obiecywał. Dostał za to wyrok w zawieszeniu. Musi też zapłacić ponad 2,5 mln zł.
Sąd umorzył sprawę Zbigniewa L. z Lublina, który odpowiadał za usiłowanie zabójstwa swojego sąsiada. Rzucił się na niego z nożem. Oskarżony 69-latek zmarł tuż przed zakończeniem procesu.
33-latek z Lublina odpowie za rozpowszechnianie dziecięcej pornografii. W jego komputerze znaleziono filmy z udziałem nawet kilkuletnich dziewczynek.