Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po dwumiesięcznej przerwie szkoły znowu zapełnią się w środę uczniami. Spóźnialscy kompletują wyprawki, żeby zdążyć przed pierwszym dzwonkiem. Już wiadomo, że uczniów będzie w tym roku mniej.
Do 420 szkół różnych typów uczęszczać będzie w nadchodzącym roku szkolnym ponad 70 tys. uczniów.
– W porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym mamy mniej uczniów – informuje Jan Lelonek, kierownik zamojskiego oddziału Lubelskiego Kuratorium Oświaty.
W Zamościu naukę w szkołach publicznych i niepublicznych rozpocznie ponad 18 tys. uczniów.
Wiadomo, że w szkołach podstawowych będzie o 2,3 proc., a w gimnazjach o 6,7 proc. mniej uczniów niż rok temu. W szkołach ponadgimnazjalnych uczyć się będzie 6600 osób, a więc o 300 mniej niż w minionym roku szkolnym.
W miejskich przedszkolach utworzono za to 4 dodatkowe oddziały dla setki 3- i 4-latków.
W niektórych placówkach na Zamojszczyźnie są jednak powody do radości.
– Mieliśmy bardzo dobry nabór, bo przyjęliśmy o 10 uczniów więcej niż planowaliśmy – powiedziała nam Anna Świstowska, dyrektor Gimnazjum nr 3 im. Jana Pawła II w Hrubieszowie, gdzie do trzech klas pierwszych uczęszczać będą od jutra 82 osoby.
Podczas wakacji w szkole wymieniono m.in. centralne ogrzewanie, stolarkę okienną, odmalowano sale lekcyjne, a cały budynek został docieplony. Uroczysta inauguracja roku szkolnego w szkole przy ul. Zamojskiej, z udziałem władz miejskich, rozpocznie się jutro o godz. 10.
Ubywa nie tylko uczniów. Zlikwidowano m.in. podstawówkę w Hrebennem w gminie Lubycza Królewska.
Podobny los miał spotkać podobna placówkę w Turkowicach w gminie Werbkowice, ale już wiadomo, że będzie funkcjonować przynajmniej rok.
Rodzice odwiedzają sklepy z artykułami szkolnymi i księgarnie.
– Trzeba liczyć się z każdym groszem – mówi pani Elżbieta, która na wyprawkę dla dwójki pociech wydała ponad 600 złotych (nie licząc plecaków, obuwia na zmianę czy ubrań). – Na początku września trzeba będzie też opłacić komitet rodzicielski, ubezpieczenie i wykupić obiady– mówi mieszkanka Zamościa.
Cena kompletu do pierwszej klasy podstawówki (z podręcznikiem do religii oraz książką i ćwiczeniami do nauki języka obcego) kosztuje 240–265 złotych. Podręczniki dla uczniów starszych klas, gimnazjów i szkół ponagimnazjalnych są jeszcze droższe.
Najbiedniejsi mogą skorzystać z rządowego programu "Wyprawka szkolna”. Na pomoc mogą liczyć rodziny, w których dochód na jedną osobę nie przekracza 351 złotych netto.
– W ubiegłym roku z takiej pomocy skorzystało 419 osób, w tym będzie ich zapewne więcej – przypuszcza Kazimierz Chrzanowski, dyrektor Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta Zamościa
Bo w tym roku koszty zakupu podręczników refundowane będą także dzieciom niepełnosprawnym, niesłyszącym, słabo widzącym i z lekkim upośledzeniem umysłowym.
– W porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym mamy mniej uczniów – informuje Jan Lelonek, kierownik zamojskiego oddziału Lubelskiego Kuratorium Oświaty.
W Zamościu naukę w szkołach publicznych i niepublicznych rozpocznie ponad 18 tys. uczniów.
Wiadomo, że w szkołach podstawowych będzie o 2,3 proc., a w gimnazjach o 6,7 proc. mniej uczniów niż rok temu. W szkołach ponadgimnazjalnych uczyć się będzie 6600 osób, a więc o 300 mniej niż w minionym roku szkolnym.
W miejskich przedszkolach utworzono za to 4 dodatkowe oddziały dla setki 3- i 4-latków.
W niektórych placówkach na Zamojszczyźnie są jednak powody do radości.
– Mieliśmy bardzo dobry nabór, bo przyjęliśmy o 10 uczniów więcej niż planowaliśmy – powiedziała nam Anna Świstowska, dyrektor Gimnazjum nr 3 im. Jana Pawła II w Hrubieszowie, gdzie do trzech klas pierwszych uczęszczać będą od jutra 82 osoby.
Podczas wakacji w szkole wymieniono m.in. centralne ogrzewanie, stolarkę okienną, odmalowano sale lekcyjne, a cały budynek został docieplony. Uroczysta inauguracja roku szkolnego w szkole przy ul. Zamojskiej, z udziałem władz miejskich, rozpocznie się jutro o godz. 10.
Ubywa nie tylko uczniów. Zlikwidowano m.in. podstawówkę w Hrebennem w gminie Lubycza Królewska.
Podobny los miał spotkać podobna placówkę w Turkowicach w gminie Werbkowice, ale już wiadomo, że będzie funkcjonować przynajmniej rok.
Rodzice odwiedzają sklepy z artykułami szkolnymi i księgarnie.
– Trzeba liczyć się z każdym groszem – mówi pani Elżbieta, która na wyprawkę dla dwójki pociech wydała ponad 600 złotych (nie licząc plecaków, obuwia na zmianę czy ubrań). – Na początku września trzeba będzie też opłacić komitet rodzicielski, ubezpieczenie i wykupić obiady– mówi mieszkanka Zamościa.
Cena kompletu do pierwszej klasy podstawówki (z podręcznikiem do religii oraz książką i ćwiczeniami do nauki języka obcego) kosztuje 240–265 złotych. Podręczniki dla uczniów starszych klas, gimnazjów i szkół ponagimnazjalnych są jeszcze droższe.
Najbiedniejsi mogą skorzystać z rządowego programu "Wyprawka szkolna”. Na pomoc mogą liczyć rodziny, w których dochód na jedną osobę nie przekracza 351 złotych netto.
– W ubiegłym roku z takiej pomocy skorzystało 419 osób, w tym będzie ich zapewne więcej – przypuszcza Kazimierz Chrzanowski, dyrektor Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta Zamościa
Bo w tym roku koszty zakupu podręczników refundowane będą także dzieciom niepełnosprawnym, niesłyszącym, słabo widzącym i z lekkim upośledzeniem umysłowym.
