Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Młodzi chłopcy zabrali rower 14-latkowi i kazali mu go "odkupić" za 500 zł. Chwilę później byli już w rękach policji.
Do zdarzenia doszło w piątek przy ul. Wyszyńskiego w Zamościu, w okolicy przystanku autobusowego.
Do 14-letniego mieszkańca Zamościa podeszła grupa młodych chłopaków. W pewnym momencie zaatakowali nastolatka. Zagrozili pobiciem i zabrali nieletniemu rower i 50 zł.
Sprawcy zaproponowali pokrzywdzonemu możliwość „odkupienia” roweru. 14-latek miał przynieść sprawcom 500 zł. Chwilę po zdarzeniu nieletni poinformował o zdarzeniu rodziców oraz napotkany po drodze patrol policji. Mundurowi już kilkanaście minut później zatrzymali trzech 15-latków oraz 16-latka.
Odzyskali też rower o wartości 7 tys. zł.
Cała czwórka trafiła do Policyjnej Izby Dziecka. Ich sprawą zajmie się teraz Sąd ds. Rodziny i Nieletnich. Dwóch z zatrzymanych 15-latków wcześniej wchodziło już w konflikt z prawem. Byli notowani za groźby i rozbój.
Do 14-letniego mieszkańca Zamościa podeszła grupa młodych chłopaków. W pewnym momencie zaatakowali nastolatka. Zagrozili pobiciem i zabrali nieletniemu rower i 50 zł.
Sprawcy zaproponowali pokrzywdzonemu możliwość „odkupienia” roweru. 14-latek miał przynieść sprawcom 500 zł. Chwilę po zdarzeniu nieletni poinformował o zdarzeniu rodziców oraz napotkany po drodze patrol policji. Mundurowi już kilkanaście minut później zatrzymali trzech 15-latków oraz 16-latka.
Odzyskali też rower o wartości 7 tys. zł.
Cała czwórka trafiła do Policyjnej Izby Dziecka. Ich sprawą zajmie się teraz Sąd ds. Rodziny i Nieletnich. Dwóch z zatrzymanych 15-latków wcześniej wchodziło już w konflikt z prawem. Byli notowani za groźby i rozbój.
