Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wystartował program „Mleczny Start wspiera Super Mamy”, zainicjowany przez Partnerstwo dla Zdrowia. Jego celem jest upowszechnienie wśród mam wiedzy dotyczącej zasad prawidłowego odżywiania dzieci oraz zachęcenie najmłodszych do jedzenia śniadania – najważniejszego posiłku w ciągu dnia.
Program jest odpowiedzią na potrzeby polskich matek, które, pomimo obarczenia wieloma codziennymi obowiązkami, troszczą się o swoje pociechy. Program „Mleczny Start wspiera Super Mamy” ma im podpowiedzieć, jak prawidłowo przygotować zdrowy pierwszy posiłek, niezbędny do prawidłowego rozwoju dzieci.
Właściwe odżywianie
to nie tylko dostarczanie organizmowi niezbędnych składników odżywczych w odpowiednich proporcjach, ale również regularne spożywanie posiłków. Zdaniem dietetyków, dziecko powinno spożywać 4–5 posiłków w ciągu dnia. Na szczególną uwagę zasługuje śniadanie. Jest to posiłek, który po przerwie nocnej dostarcza dzieciom energię potrzebną do nauki i zabawy. Po śnie stężenie glukozy – „paliwa” dla szarych komórek i układu nerwowego – we krwi jest bardzo niskie i wymaga uzupełnienia wartościowym, porannym posiłkiem.
Poranek bez śniadania – to błąd!
Z obserwacji specjalistów w zakresie żywienia wynika, że spora grupa dzieci w wieku szkolnym odżywia się nieprawidłowo. Zdaniem Małgorzaty Więch z Instytutu Matki i Dziecka wiele z nich nie je śniadań wcale lub „połyka” je w porannym pośpiechu.
– Dzieci często wychodzą do szkoły bez pierwszego śniadania. Zaspokajają swój głód dopiero w ciągu dnia. W sklepiku szkolnym kupują produkty o niskiej wartości odżywczej, które nie mogą zastąpić wartościowego posiłku jedzonego w domu. W takiej diecie
może brakować wielu składników odżywczych,
potrzebnych do prawidłowego rozwoju, np. witamin, szczególnie tych z grupy B, jak również składników mineralnych, zwłaszcza cynku, żelaza, wapnia i magnezu – komentuje problem Małgorzata Więch.
Właściwe odżywianie
to nie tylko dostarczanie organizmowi niezbędnych składników odżywczych w odpowiednich proporcjach, ale również regularne spożywanie posiłków. Zdaniem dietetyków, dziecko powinno spożywać 4–5 posiłków w ciągu dnia. Na szczególną uwagę zasługuje śniadanie. Jest to posiłek, który po przerwie nocnej dostarcza dzieciom energię potrzebną do nauki i zabawy. Po śnie stężenie glukozy – „paliwa” dla szarych komórek i układu nerwowego – we krwi jest bardzo niskie i wymaga uzupełnienia wartościowym, porannym posiłkiem.
Poranek bez śniadania – to błąd!
Z obserwacji specjalistów w zakresie żywienia wynika, że spora grupa dzieci w wieku szkolnym odżywia się nieprawidłowo. Zdaniem Małgorzaty Więch z Instytutu Matki i Dziecka wiele z nich nie je śniadań wcale lub „połyka” je w porannym pośpiechu.
– Dzieci często wychodzą do szkoły bez pierwszego śniadania. Zaspokajają swój głód dopiero w ciągu dnia. W sklepiku szkolnym kupują produkty o niskiej wartości odżywczej, które nie mogą zastąpić wartościowego posiłku jedzonego w domu. W takiej diecie
może brakować wielu składników odżywczych,
potrzebnych do prawidłowego rozwoju, np. witamin, szczególnie tych z grupy B, jak również składników mineralnych, zwłaszcza cynku, żelaza, wapnia i magnezu – komentuje problem Małgorzata Więch.
