Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Można się spierać o to, jaki rodzaj zabudowy kuchennej ma więcej zalet. Tak naprawdę da się znaleźć zwolenników każdej z tych opcji, a także grupę osób, której nie robi to większej różnicy. Jeśli jednak zależy nam na tym, by nasza kuchnia była funkcjonalna i służyła bez zarzutu przez wiele lat, warto będzie poświęcić chwilę na decyzję, czy wybrać AGD do zabudowy, czy może raczej wolnostojące. Pod uwagę trzeba wziąć różne kwestie, choć niewątpliwie jedną z najbardziej ograniczających jest budżet. Jakie wady i zalety mają sprzęty AGD do zabudowy oraz te wolnostojące?
AGD do zabudowy – wady i zalety
Ponieważ kuchnia jest miejscem, w którym raczej się pracuje, niż odpoczywa, bardzo ważne będzie to, by układ poszczególnych mebli i sprzętów sprzyjał ergonomii. Dzięki temu przygotowanie posiłków będzie mniej uciążliwe i zajmie nam mniej czasu. Problemem w wielu domach jest mała i nieustawna kuchnia. W tej sytuacji niekiedy niezbędne jest wybranie mebli na wymiar. Sensownym rozwiązaniem jest w tym przypadku wybranie sprzętów AGD do zabudowy – a przynajmniej części z nich. W ten sposób mamy szansę w pełni wykorzystać każdy zakamarek kuchni. Kiedy brak powierzchni na podłodze, możemy zastosować zabudowę wertykalną i umieścić w pionowych szafkach piekarnik czy mikrofalówkę. Dużą zaletą jest fakt, że łatwo będzie znaleźć w ofertach producentów nawet bardzo wąskie urządzenia. Nie musimy wówczas rezygnować np. ze zmywarki, która w małej kuchni bywa luksusem. Minusem, który niestety często odstrasza od AGD do zabudowy, jest stosunkowo wysoka cena podstawowych sprzętów. I rośnie ona wraz z dodatkowymi funkcjami urządzeń i ich klasą energetyczną pozwalającą na obniżenie rachunków za prąd w przyszłości.
AGD wolnostojące – wady i zalety
Tu kwestie cen są odwrotne. Już wyjściowo ceny sprzętów wolnostojących są niższe niż tych do zabudowy. Możemy zatem pozwolić sobie na wybranie takich z dodatkowymi funkcjami i wyższą klasą energetyczną. Niestety w tym przypadku musimy zapomnieć o sprytnym schowaniu lodówki, okapu czy zmywarki za frontem szafki. Nie oznacza to, że taka kuchnia będzie brzydsza. Producenci oferują modele, które zaskakują nie tylko licznymi funkcjami, ale i nowoczesnym designem. Dzięki temu mamy okazję dobrać sprzęty z jednej linii stylistycznej i w kolorze innym niż klasyczna biel. Może to być stal nierdzewna lub czerń z połyskiem, ale równie dobrze da się wybrać kolorowe sprzęty, np. czerwoną lodówkę czy kuchenkę vintage w odcieniach beżu. Jest to rozwiązanie, które docenimy, jeśli okaże się, że któryś ze sprzętów wymaga naprawy albo wymiany. W takiej sytuacji po prostu odsuwamy stare urządzenie i w to miejsce wstawiamy nowe, podłączamy je do prądu i używamy. Nie ma konieczności demontażu szafek i innych elementów zabudowy kuchni.
