Na szczęście skończyło się jedynie na niegroźnych obrażeniach ciała. Wczoraj kierowca ciężarowego volvo zasnął za kierownicą i zjechał z drogi. Do zdarzenia doszło na ul. Radzyńskiej w Łukowie.
Dyżurny łukowskiej komendy policji przyjął wczoraj zgłoszenie o groźne wyglądającym zdarzeniu drogowym przy ul. Radzyńskiej. Według wstępnych ustaleń policji kierowca samochodu ciężarowego marki Volvo z dołączoną przyczepą zjechał z drogi. Samochodem kierował 35-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego.
– Kierowany przez niego zespół pojazdów przez kilkadziesiąt metrów uderzał kolejno w latarnię uliczną, stojący w pobliżu samochód osobowy marki Citroen, krzewy thui, ogrodzenie posesji i zatrzymał się na metalowej konstrukcji reklamowej – wylicza asp. sztab. Marcin Józwik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Kierowca trafił do szpitala. – 35-latek został opatrzony i z niegroźnymi obrażeniami ciała zwolniony do domu – dodaje rzecznik łukowskich policjantów. – Oświadczył policjantom, że w trakcie jazdy zasnął za kierownicą samochodu.
Kierowca volvo był trzeźwy.
Utrudnienia na drodze krajowej nr 63 trwały kilka godzin.