

Samorządy aplikują o środki unijne, a później je wydają m.in. na inwestycje. Efekty końcowe monitoruje specjalny komitet. Ostatnio jego członkowie z wizytą studyjną przyjechali do Białej Podlaskiej i kilku gmin powiatu bialskiego.

Na trasie były m.in. Wisznice, Piszczac czy Tuczna. A we wtorek (30 wrzesnia) ponad 50-osobowy Komitet Monitorujący Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027 odwiedził Białą Podlaską, m.in. szpital i założenie zamkowo-parkowe Radziwiłłów. Na przestrzeni lat to miejsce bardzo się zmieniło dzięki unijnym dotacjom.
– Pokazujemy m.in. siedzibę naszego muzeum, które przeszło wielki remont. Możemy tu prezentować dużą i unikalną w skali kraju kolekcję ikon czy największy zbiór dzieł Bazylego Albiczuka- przypomina prezydent Michał Litwiniuk. – Ale zrewitalizowanych elementów jest w parku mnóstwo, choćby fortyfikacje czy ogrody - w ocenie prezydenta miasto w sposób wzorcowy „wykorzystuje środki unijne”.
Anna Brzyska, dyrektor departamentu zarządzania programami regionalnymi w urzędzie marszałkowskim przyznaje, że województwo lubelskie wypada dobrze.
– To 22. posiedzenie takiego komitetu w tej perspektywie unijnej. Realizacja obecnego rozdania przebiega płynnie, mamy 50 proc. środków zakontraktowanych – podkreśla Brzyska. – Jesteśmy pod wrażeniem realizacji inwestycji i rozwoju. Chcieliśmy zobaczyć, jak to wygląda w gminach zagrożonych trwałą marginalizacją- tłumaczy. W Tucznej powstała m.in. spółdzielnia socjalna „Wspólna Chata”, a zatrudnieni mieszkańcy zajmują się gastronomią czy mechaniką. - Liczymy, że inne samorządy będą zainspirowane i też będą aplikować- dodaje pani dyrektor.
Członkowie komitetu spotkali się też z przedstawicielkami Komisji Europejskiej, by wspólnie obradować na kryteriami nowych programów z zakresu m.in. cyfryzacji ochrony zdrowia, innowacji w przedsiębiorstwach czy aktywizacji społecznej. - Zatwierdzenie kryteriów pozwoli na ogłoszenie kolejnych 16 naborów wniosków o dofinansowanie o łącznej kwocie wsparcia przekraczającej 580 mln zł- zapowiada Brzyska.

