Zarzuty rozboju postawiła dziś chełmska prokuratura dwóm 19-latkom, którzy uczestniczyli w napadzie na 56-letniego mężczyznę. Dziś też wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla podejrzanych.
– Bili pięściami i kopali po całym ciele – mówi Ewa Czyż, rzecznik chełmskiej policji. – Ukradli mu pieniądze, telefon komórkowy i buty. Później uciekli w nieznanym kierunku.
Pokrzywdzony zadzwonił na policję. – W trakcie przeszukiwania okolicy mundurowi zatrzymali trzech młodych mężczyzn: dwóch 19-latków i 16-latka – dodaje Czyż. – Jak ustalili funkcjonariusze najmłodszy z zatrzymanych okazał się synem pokrzywdzonego.
16-latek początkowo podawał funkcjonariuszom dane swojego starszego brata. Szybko jednak jego prawdziwe personalia wyszły na jaw. Dodatkowo okazało się, że chłopak za swoje wcześniejsze przewinienia ma już orzeczony zakład poprawczy. Już wczoraj został do niego dowieziony. Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Dwaj 19-latkowie dziś zostali doprowadzeni do prokuratury. Ta skierowała do sądu wniosek o umieszczenie obu mężczyzn w tymczasowym areszcie. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia. Poszukiwania czwartego sprawcy ciągle trwają.