Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Maciej Kaczanowski
W piątek (18 marca) premiera spektaklu lubelskich tancerzy. „nano” to kameralny spektakl na dwoje tancerzy i dwoje muzyków.
„nano” oznacza coś, czego gołym okiem nie da się zobaczyć. Czy przyglądając się temu spotkaniu mężczyzny i kobiety zdołamy dostrzec, czym żyją, kim tak na prawdę są i czego potrzebują do szczęścia?
Żeby nie zdradzać zbyt wiele. Jest On i Ona. Ona ma ceglastą sukienkę, On zielony garnitur.
– Moja sukienka pewnie będzie w światłach wyglądała na czerwoną. Kostiumy zaprojektowała i uszyła ElBruzda. Wyglądają jak po przejściach. Są pocerowanie, artystycznie się prują – opowiada Beata Mysiak, tancerka, odtwórczyni roli kobiecej w spektaklu „nano”. Jej partnerem jest Ryszard Kalinowski, choreograf spektaklu.
Muzykę tworzy na żywo w czasie spektaklu Piotr Kurek, który zaprosił do współpracy wiolonczelistkę, Karolinę Rec.
Sami twórcy piszą o swoim spektaklu dość filozoficznie. Jest takie powiedzenie: „Na świecie są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy uważają, że są dwa rodzaje ludzi i ci, którzy tak nie sądzą”.
Zastanawiające, co z tego wynika? Jaki cel i sens ma istnienie człowieka w postaci mężczyzny i kobiety? A może ten podział nie jest istotny? A może „on” i „ona” to jedno, coś w rodzaju „nano”?
Poddawani różnym manipulacjom oni także próbują przyjrzeć się sobie samym i zadać sobie kilka pytań.
W piątek o godz. 19 Lubelski Teatr Tańca zaprasza na premierę „nano”. Kolejne spektakle w sobotę (19 marca) i niedzielę (20 marca). Wszystkie w Sali Widowiskowej w Warsztatach Kultury, ul. Popiełuszki 5.
Bilety: 12 pln (ulgowe) i 20 pln (normalne) do kupienia w kasie Centrum Kultury oraz w miejscu wydarzenia na godzinę przed rozpoczęciem. Rezerwacja biletów: tel.: 81 53 603 21
Żeby nie zdradzać zbyt wiele. Jest On i Ona. Ona ma ceglastą sukienkę, On zielony garnitur.
– Moja sukienka pewnie będzie w światłach wyglądała na czerwoną. Kostiumy zaprojektowała i uszyła ElBruzda. Wyglądają jak po przejściach. Są pocerowanie, artystycznie się prują – opowiada Beata Mysiak, tancerka, odtwórczyni roli kobiecej w spektaklu „nano”. Jej partnerem jest Ryszard Kalinowski, choreograf spektaklu.
Muzykę tworzy na żywo w czasie spektaklu Piotr Kurek, który zaprosił do współpracy wiolonczelistkę, Karolinę Rec.
Sami twórcy piszą o swoim spektaklu dość filozoficznie. Jest takie powiedzenie: „Na świecie są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy uważają, że są dwa rodzaje ludzi i ci, którzy tak nie sądzą”.
Zastanawiające, co z tego wynika? Jaki cel i sens ma istnienie człowieka w postaci mężczyzny i kobiety? A może ten podział nie jest istotny? A może „on” i „ona” to jedno, coś w rodzaju „nano”?
Poddawani różnym manipulacjom oni także próbują przyjrzeć się sobie samym i zadać sobie kilka pytań.
W piątek o godz. 19 Lubelski Teatr Tańca zaprasza na premierę „nano”. Kolejne spektakle w sobotę (19 marca) i niedzielę (20 marca). Wszystkie w Sali Widowiskowej w Warsztatach Kultury, ul. Popiełuszki 5.
Bilety: 12 pln (ulgowe) i 20 pln (normalne) do kupienia w kasie Centrum Kultury oraz w miejscu wydarzenia na godzinę przed rozpoczęciem. Rezerwacja biletów: tel.: 81 53 603 21
