Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W piątek (3 października) o godz. 18 w Galerii Białej lubelskiego Centrum Kultury (ul. Peowiaków 12) odbędzie się wernisaż wystawy Marka Radke pt. "Tu i tam.
- Autor wystawy od lat osiemdziesiątych mieszka i tworzy w Oerlinghausen (Niemcy), jednocześnie jest aktywny tu, w Polsce i tam - mówi Anna Nawrot z galerii. - To tytuł adekwatny do jego działalności twórczej.
Jednocześnie jego prace wypełnią przestrzeń 600 metrów galerii tam i tu. To jego druga wystawa w "białej”.
Składają się na nią obrazy abstrakcyjne, obiekty malarskie i instalacje. Artysta podświetla prace promieniami ultrafioletowymi co przynosi efekt szybowania, ruchu, lśnienia, nadaje im wielowymiarowy charakter. Jego prace mają proste formy geometryczne, odwołują się do tradycji konstruktywistycznej.
Marek Radke jest przede wszystkim malarzem. Równocześnie jednak od lat tworzy obiekty trójwymiarowe, w swej stylistyce wywodzące się z konstruktywizmu.
To wydarzenie będzie zawierało też zaskakujący element. Marek Radke przez 4 dni prowadził warsztat tym razem nie dla dzieci, a dla osób dorosłych. Wzięło w nim udział 25 uczestników, także studentów z Ukrainy. Tworzyli abstrakcyjne formy przestrzenne z odpadów. Będą one aranżować przestrzeń korytarza galerii.
Na wystawie znajdzie się kilkaset (!) różnych obiektów podświetlonych, a także lustra nadające całości wyjątkowy blask, głębię i wymiar.
Jednocześnie jego prace wypełnią przestrzeń 600 metrów galerii tam i tu. To jego druga wystawa w "białej”.
Składają się na nią obrazy abstrakcyjne, obiekty malarskie i instalacje. Artysta podświetla prace promieniami ultrafioletowymi co przynosi efekt szybowania, ruchu, lśnienia, nadaje im wielowymiarowy charakter. Jego prace mają proste formy geometryczne, odwołują się do tradycji konstruktywistycznej.
Marek Radke jest przede wszystkim malarzem. Równocześnie jednak od lat tworzy obiekty trójwymiarowe, w swej stylistyce wywodzące się z konstruktywizmu.
To wydarzenie będzie zawierało też zaskakujący element. Marek Radke przez 4 dni prowadził warsztat tym razem nie dla dzieci, a dla osób dorosłych. Wzięło w nim udział 25 uczestników, także studentów z Ukrainy. Tworzyli abstrakcyjne formy przestrzenne z odpadów. Będą one aranżować przestrzeń korytarza galerii.
Na wystawie znajdzie się kilkaset (!) różnych obiektów podświetlonych, a także lustra nadające całości wyjątkowy blask, głębię i wymiar.
