Jeżeli ktoś nawet nie zna tej serii, to tytuł gry mówi mu wszystko: to gra o koszykówce w najlepszym wydaniu.
– Szykujemy rewolucję w wirtualnej koszykówce jakiej nie było od dekady. W NBA ELITE 11 fani basketu dostaną odnowiony gameplay prosto z prawdziwych parkietów – zapowiada Peter Moore, prezydent EA Sports, producenta gry.
TA rewolucja ma polegać na systemie kontroli. W skrócie: dzięki konsolowym padom gracz będzie miał pełną kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Od najprostszych podań, rzutów i czy wsadów, po przepychanki pod koszem, zwody czy markowanie podań.
– To pierwsza gra koszykarska w której gracz będzie mógł zrobić dosłownie wszystko. Nie ma mowy o wciskaniu przycisków i czekaniu na to co zrobi za nas konsola. Dajemy pełną kontrolę – dodaje David Littman, dyrektor kreatywny EA Sports.
Takie zapowiedzi na pewno cieszą fanów gry. Jednak ze sprawdzeniem ich wiarygodności – na Xbox 360 i Playstation 3 – trzeba będzie poczekać do października.