Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

26 lutego 2021 r.
8:21

Nie tylko afrykański i brytyjski. Naukowcy odkryli nowy szczep wirusa

Autor: Zdjęcie autora PAP
(fot. Jacek Szydłowski)

Dwa pracujące niezależnie od siebie zespoły naukowców z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku powiadomiły o odkryciu nowego wariantu koronawirusa. Za niepokojące uznano, że nie chroni przed nim system immunologiczny organizmu ani antyciała.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wariant B.1.526 pojawił się w mieście Nowy Jork oraz na północnym wschodzie kraju. Zdaniem ekspertów z Columbii zawiera mutacje, które pomagają mu uniknąć naturalnej reakcji immunologicznej organizmu. Nie zabezpieczają też przed nim przeciwciała monoklonalne.

Jak podkreśla stacja CNN, jedna z mutacji przypomina wariant B.1.351 zaobserwowany po raz pierwszy w RPA. W pewnym sensie wymyka się reakcji organizmu na szczepionki i jest coraz bardziej powszechny.

„Obserwowaliśmy stały wzrost wskaźnika wykrywalności od końca grudnia do połowy lutego, z niepokojącym wzrostem do 12,7 proc. w ciągu ostatnich dwóch tygodni” - ocenił zespół z Columbia University Medical Center.

Badaczy najbardziej niepokoi mutacja E484K. W ich opinii ma ona zdolność częściowego uniknięcia reakcji immunologicznej organizmu, a także terapii przeciwciałami monoklonalnymi.

Według ekspertów im więcej osób jest zakażonych i im dłużej to trwa, tym większa szansa na zmianę i mutacje wirusa. Większość pojawia się i odchodzi, inne pozostają i są transmitowane.

„Nie jest niczym niezwykłym, że pojawiają się nowe warianty, ale jeśli nadają wirusowi niepokojących właściwości, takich jak lepsza zdolność przenoszenia się lub niepoddawania leczeniu i szczepionkom, lekarze zaczynają się martwić" - zwraca uwagę CNN.

W nawiązaniu do B.1.526 badacze twierdzą, że wskaźnik wykrywalności nowego wariantu w ciągu ostatnich kilku tygodni rośnie. Może być on wkrótce bardziej powszechny niż wariant brytyjski i południowoafrykański.

„Jednak nie mamy teraz wystarczających danych, aby to potwierdzić. (…) Wszystko, co wiemy o tej kluczowej mutacji sugeruje, że wydaje się unikać presji przeciwciał” – wyjaśniał CNN dr David Ho, dyrektor ośrodka badawczego AIDS im. Aarona Diamonda na Uniwersytecie Columbia.

Podchwycili to wyznanie niektórzy inni specjaliści oraz doradcy władz miejskich i stanowych. Krytykowali ustalenia jako potencjalnie przedwczesne i podane na podstawie niedokończonych badań.

Miejski komisarz ds. zdrowia dr Dave Chokshi, którego cytuje stacja NBC, tłumaczył, że nie ma dowodów, aby wariant zidentyfikowany przez nowojorskich badaczy przyczynił się do gwałtownego wzrostu liczby zakażeń koronawirusem. Jak argumentował, ich liczba od skoku związanego ze świętami wciąż się zmniejsza.

Jednocześnie w piśmie JAMA opublikowano artykuł, w którym  autorzy stwierdzają, że kolejny, południowokalifornijski szczep koronawirusa szybko rozprzestrzenia się w kraju i na całym świecie.

Szczep znany jako CAL.20C został po raz pierwszy zaobserwowany w lipcu 2020 r. w hrabstwie Los Angeles. Ponownie pojawił się w październiku w południowej Kalifornii, a w listopadzie i grudniu szybko zaczął się rozprzestrzeniać.

Według badań naukowców z Cedars-Sinai szczep CAL.20C jest wykrywany u prawie połowy zakażonych osób z południowej Kalifornii - w tym regionie to prawie dwukrotnie wyższy odsetek niż jeszcze miesiąc wcześniej.

Nowe badanie opublikowane przez "Journal of the American Medical Association" (JAMA) wykazało, że od 22 stycznia CAL.20C wykryto w 19 stanach: Alaska, Arizona, Kalifornia, Connecticut, Georgia, Hawaje, Maryland, Michigan, Nowy Meksyk, Nevada, Nowy Jork, Oregon, Rhode Island, Karolina Południowa, Teksas, Utah, Waszyngton, Wisconsin, Wyoming oraz w stolicy - Waszyngtonie. Za granicą znaleziono go w Australii, Danii, Izraelu, Nowej Zelandii, Singapurze i Wielkiej Brytanii.

„CAL.20C się przemieszcza; uważamy, że to Kalifornijczycy go przemieszczają” - powiedziała dr Jasmine Plummer z Cedars-Sinai Center for Bioinformatics and Functional Genomics.

Międzynarodowe lotnisko w Los Angeles (LAX) od dawna jest jednym z najbardziej ruchliwych węzłów turystycznych w USA. Według Departamentu Transportu USA pod względem liczby pasażerów zajmowało w roku 2019 drugie miejsce. Chociaż pandemia spowodowała gwałtowny spadek ruchu lotniczego w USA, w listopadzie i grudniu 2020 nadal podróżowało przez LAX około 2 milionów pasażerów lotów krajowych i międzynarodowych miesięcznie.

Z LAX odlatują na przykład samoloty do Australii i Nowej Zelandii, gdzie stwierdzono obecność CAL.20C. Również kilka zachodnich stanów, w których występuje ten szczep, w tym Arizona, Nevada i Nowy Meksyk, jest popularnymi miejscami wakacyjnymi dla mieszkańców południowej Kalifornii.

Nie jest jasne, czy CAL.20C może być bardziej niebezpieczny od powszechnie występujących szczepów koronawirusa ani czy zabezpieczają przed nim obecnie stosowane szczepionki. Trwają badania, prowadzone między innymi przez specjalistów z Cedars-Sinai.

CAL.20C jest zdefiniowany przez pięć powtarzających się wariantów wirusa SARS-CoV-2, który powoduje COVID-19, w tym wariant L452R, który został wcześniej zgłoszony przez Kalifornijski Departament Zdrowia Publicznego. Różni się od innych szczepów obecnych w USA, w tym B.1.1.7 pochodzącego z Wielkiej Brytanii i B.1.351 z Afryki Południowej.

„Nowe warianty nie zawsze wpływają na zachowanie wirusa w organizmie. Szczep CAL.20C interesuje nas, ponieważ trzy z jego pięciu wariantów dotyczą tak zwanego białka wypustkowego, które umożliwia wirusowi SARS-CoV-2 atakowanie i infekowanie normalnych komórek” - powiedział inny współautor badania, lek. med. Eric Vail, profesor nadzwyczajny patologii i dyrektor Patologii Molekularnej na Wydziale Patologii i Medycyny Laboratoryjnej w Cedars-Sinai.

Chociaż tempo pojawiania się nowych zakażeń ostatnio zwolniło, hrabstwo Los Angeles pozostaje jednym z ognisk pandemii. Od początku pandemii do 9 lutego br. hrabstwo zgłosiło ponad 1 milion przypadków COVID-19 i ponad 18 000 zgonów.

Aby móc śledzić wzrost liczby zakażeń i rozprzestrzenianie się CAL.20C, specjaliści z Cedars-Sinai stosują zaawansowaną technikę znaną jako sekwencjonowanie nowej generacji. Materiał badawczy stanowią próbki wirusów pobrane od pacjentów z Cedars-Sinai, którzy uzyskali pozytywny wynik testu na koronawirusa, a także losowe próbki wirusów SARS-CoV-2 w publicznie dostępnych bazach danych.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium