An-Nasirijja, Irak. Co najmniej 45 osób zginęło w kolejnych antyrządowych protestach w Iraku. Do najbardziej krwawych zajść doszło w Bagdadzie oraz mieście An-Nasirijja na południu kraju. Dzień wcześniej protestujący podpalili irański konsulat w mieście An-Nadżaf.
Podczas czwartkowych (28.11) protestów w mieście An-Nasirijja służby bezpieczeństwa otworzyły ogień w kierunku osób blokujących most. Zginęło tam co najmniej 29 osób. Kolejne cztery osoby zostały zastrzelone w Bagdadzie.
Jak zaznaczają agencje, wczorajsze starcia demonstrantów ze służbami były jednymi z najkrwawszych od trwających od początku października protestów. Zginęło w nich już co najmniej 350 osób. Protestujący sprzeciwiają się wysokiemu bezrobociu, korupcji na szczytach władzy, ale również zbyt dużemu wpływowi obcych państw, w tym Iranu na obecne władze.