Słaba koniunktura powodowała, że producenci utrzymywali ceny na niskim poziomie. Teraz muszą je podnieść, a najbardziej zdrożeją m.in. soki, nabiał i mocne alkohole - informuje "Puls Biznesu".
Do końca roku o ok. 10-15 proc. mogą wzrosnąć również ceny produktów mleczarskich, które z powodu kryzysu były sprzedawane po kosztach.Spodziewane są też podwyżki cen mocnych alkoholi czy też słodyczy na bazie kakao.
Natomiast utrzymać się mają ceny cukru i wyrobów mięsnych.