Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

13 kwietnia 2011 r.
13:00
Edytuj ten wpis

Protesty i akcja prawna po antysemickiej publikacji "Angory”

Fragment kontrowersyjnej okładki "Angory” (Archiwum)
Fragment kontrowersyjnej okładki \"Angory” (Archiwum)

Dwóch Żydów przed warszawskim Pałacem Kultury i Nauki. Jeden mówi do drugiego: "Synu, kiedyś to wszystko będzie twoje!”. To okładka tygodnika "Angora” z 10 kwietnia, która wywołała falę protestów i oburzenia.









AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W numerze z datą 10 kwietnia br. na okładce pisma pokazano dwóch Żydów przed warszawskim Pałacem Kultury i Nauki. Jeden z nich mówi do drugiego: "Synu, kiedyś to wszystko będzie twoje!”. Tytuł nad winietą pyta: "Co jeszcze mamy oddać Żydom?” Z nadtytułu wynika, że rzekome żądania żydowskie adresowane do Polski przekraczają już 60 miliardów dolarów.

O interwencję w sprawie tej publikacji zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Ireny Lipowicz prezes Towarzystwa Jana Karskiego, Kazimierz Pawełek.

Wcześniej, wiceprezes tego samego Towarzystwa prof. Feliks Tych, długoletni dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, zwrócił się o interwencję do Stowarzyszenia Przeciwko Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita”.

Zapowiedziało ono złożenie jeszcze w tym tygodniu doniesienia do prokuratury w związku z możliwością popełnienia przestępstwa lżenia innej grupy narodowej i podżegania do nienawiści. Zdecydowany protest skierowała do "Angory” Ambasada Izraela w Polsce.

Największy amerykański portal informacyjny w języku polskim w USA – Informacje USA – opisuje głosy oburzenia po publikacji w Stanach.

Jedna z najbardziej znanych prawniczek polskiego pochodzenia w Ameryce, Pauline Babinski z Denver, znana z uczestnictwa w lobbingu na rzecz przyjęcia Polski do NATO, za co uhonorowana została przez prezydenta RP wysokim odznaczeniem państwowym, mówi:

"Żaden rozpoznawalny tytuł prasowy w USA nie pozwoliłby sobie na taki skandal. Potępienie społeczne i protesty po czymś takim byłoby natychmiastowe, a gdyby w rozsądnym czasie nie nastąpiły przeprosiny redakcji, zaczęłoby spadać czytelnictwo, a ogłoszeniodawcy wycofywać się z reklam.

Nie chodzi przy tym o takie reakcje opinii na przejawy antysemityzmu, a w ogóle na wzniecanie negatywnych nastrojów przeciwko komukolwiek. W takim kraju, jak Polska, w którym podczas II wojny zginęły z rąk hitlerowców miliony ludzi, ukazanie się czegoś takiego jest po prostu nie do uwierzenia...”

Wykładowca dziennikarstwa i politologii University of Maryland, prof. Michael Szporer jest zdumiony zarówno publikacją, jak i dotychczasowym brakiem reakcji.

– Premier Donald Tusk, w imieniu polskiego rządu, powinien niezwłocznie potępić ten pozbawiony smaku i wrażliwości komunikat nienawiści eksponowany na okładce "Angory”, inspirowany starymi antyżydowskimi stereotypami i prowokujący czytelników pisma do antysemityzmu – mówi prof. Szporer.

I wykłada swoje stanowisko: "Motywem do takiej ekspozycji jest przedrukowany w środku gazety artykuł zainspirowany informacją podaną przez premiera i jednego z ministrów polskiego gabinetu, że zostają przerwane prace nad ustawą mającą zadośćuczynić byłym i aktualnym obywatelom RP i ich spadkobiercom za mienie bezprawnie zgrabione im przez okupanta hitlerowskiego, a potem przez reżim komunistyczny.

Konieczność takiego aktu elementarnej sprawiedliwości podkreślały dotąd wszystkie rządy RP po 1989 roku. Także, ustami swego aktualnego premiera, który parokrotnie o takim rozwiązaniu zapewniał m.in. w USA, odwołując się do standardów moralności potępiających zabór cudzej własności, nakazujących temu przeciwdziałać, a dokonane zło naprawiać.

Zatrzymanie tego procesu, przy argumentacji rzekomej złej sytuacji finansowej Polski, wydaje się być elementem rozpoczynającej się właśnie w Polsce kampanii wyborczej, a nie rzeczowym głosem dialogu równych sobie stron.

Dodatkowo, czynienie wrażenia w opinii publicznej, że problem zadośćuczynienia dotyczy przede wszystkim Żydów, nie odpowiada faktom, gdyż jest to problem przede wszystkim ograbionych z mienia Polaków. Odsetek byłych obywateli RP żydowskiego pochodzenia, których restytucja może dotyczyć nie przekracza 15 procent wszystkich uprawnionych.

Z tonu i retoryki polskich oficjeli wynika natomiast, że to Żydzi mieliby być głównymi beneficjentami. Stwarzanie takiego wrażenia jest – jak można przypuszczać – elementem czarnej propagandy sięgającej do stereotypów antysemickich.
W ten nurt umysłowy wpisuje się okładka "Angory”, na której Żyd obiecuje synowi, że kiedyś "wszystko będzie jego”. Czyli Żydzi w jakiś sposób przejmą w Polsce "wszystko”.

Jeżeli rząd RP i tworzące go ugrupowanie polityczne – w co wierzę – mają zamiar prowadzić merytoryczną i rzetelną kampanię wyborczą opartą na prezentacji osiągnięć, a nie straszeniu wyborców, jasne odniesienie do skandalu wygenerowanego w "Angorze” powinno nastąpić”.

Komentator największej gazety nowojorskiej, którego korzenie rodzinne sięgają Polski uważa, że publikacja jest żywą ilustracją niedawnego raportu Departamentu Stanu USA, w którym wskazywano na antysemityzm, jako istotny problem społeczny w Polsce. Nie wyklucza, że tematyka może się stać częścią agendy rozmów podczas majowej wizyty w Polsce amerykańskiego prezydenta.

Znany publicysta Eli Barbur piszący z Izraela dla wielu polskich tytułów prasowych uważa, że "Angora” wpisuje się w tradycję faszystowskiego pisma "Der Sturmer”, które w latach 30. ubiegłego stulecia bardzo podobnie "przestrzegało” społeczeństwo niemieckie przed Żydami i ich " pazernością”.

Uważne monitorowanie dalszych losów antysemickiej publikacji i reakcji na nią zasygnalizowały Europejski Kongres Żydów i Liga Przeciw Zniesławianiu (ADL).

Jako skandaliczną określił okładkę prof. Marek Konarzewski, radca-minister Ambasady RP w Waszyngtonie.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium