Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

4 marca 2010 r.
11:17
Edytuj ten wpis

Przez dwie godziny nikt w szpitalu nie chciał założyć dziecku wenflonu

0 0 A A

– Jedni chcą, ale nie potrafią, a drudzy potrafią, ale nie chcą, tak to wygląda – mówi ojciec 7-miesięcznego chłopca, który spędził na bieganiu po szpitalu kilka godzin, bo nikt nie chciał podjąć się wbicia wenflonu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jarosław Zatylny z Bytomia Odrzańskiego, w poniedziałkowy wieczór, ok. godz. 20 trafił na szpitalny oddział ratunkowy ze swoim siedmiomiesięcznym synkiem.

– Po przyjeździe musiałem jeszcze wrócić się do apteki, bo okazało się, że małemu trzeba będzie podawać zastrzyki – mówi Zatylny. – Zadecydowano, że najlepszym rozwiązaniem będzie założenie wenflonu, bo wielokrotne kłucie takie malucha to dość duże ryzyko i zdaję sobie sprawę, że dodatkowo jest to trudne zadanie – mówi ojciec chłopca.

Pielęgniarka, która się tego podjęła, po nieudanej próbie skierowała chłopca na oddział dziecięcy, by tam ktoś bardziej doświadczony nakłuł chłopca.

– Zrobiliśmy tak jak nam kazano, ale tam z kolei usłyszeliśmy, że to nie należy do ich obowiązków i mamy ponownie wracać na oddział ratunkowy, skąd przyszliśmy. I tak kilka razy - opowiada ojciec dziecka.

Ciągle ktoś zrzucał na kogoś obowiązek założenia tego wenflonu – mówi pan Jarosław. – Biegaliśmy tak chyba z półtorej godziny, a syn cały czas miał 40-stopniową gorączkę – dodaje. W końcu znalazł się lekarz, który podjął się trudnej sztuki nakłucia małego dziecka.

– Udało się za szóstym razem. Sama operacja wkłuwania trwała jakieś dwie godziny – mówi Zatylny.

Następnego dnia, ojciec chłopca spotkał się z Małgorzatą Stolarską, kierowniczką działu organizacji i nadzoru w nowosolskim szpitalu. – Przyjęła mnie bardzo uprzejmie, wysłuchała, co mam do powiedzenia – mówi pan Jarosław.

– Powiedziała mi wtedy, że problem nie jest nowy, a wynika on z tego, że każdy z oddziałów dostaje na swoją działalność osobne fundusze, więc pracownicy teoretycznie nie muszą robić rzeczy, które są poza ich zbiorem obowiązków – mówi ojciec chłopca.

- Nie mam jakichś szczególnych pretensji do SOR. Chcę żeby panie z oddziału dziecięcego poniosły jakieś konsekwencje. Nie za podjętą decyzje, bo tu są kryte, ale za swoje opryskliwe i niemiłe zachowanie – mówi J. Zatylny. – Jedni chcą, ale nie potrafią, a drudzy potrafią, ale nie chcą, tak to w skrócie wygląda – ojciec chłopczyka rozkłada ręce.

Sprawę krótko komentuje Marek Maślicki, zastępca kierownika szpitalnego oddziału ratunkowego. – To wszystko zależy od ludzi, od ich dobrej woli – mówi. – My na SOR też często robimy rzeczy, których teoretycznie nie musimy robić, przyjmujemy ludzi, którzy równie dobrze mogliby pójść do lekarza rodzinnego.

Oddział ratunkowy nie służy przecież tylko ludziom z wypadków – mówi M. Maślicki. Obiecuję, że przyjrzę się sprawie – dodaje.

Źródło: Gazeta Lubuska

Pozostałe informacje

Fasolka z pestycydami. Masz ją w domu? Nie jedz

Fasolka z pestycydami. Masz ją w domu? Nie jedz

Przekraczającą dopuszczalny poziom obecność pestycydu - glufosynatu stwierdzono w partii fasolki Adzuki z Argentyny. Główny Inspektorat Sanitarny wydał nakaz wycofania jednej z partii produktu z rynku.

Przepiórki doskonałym uzupełnieniem przydomowego kurnika

Przepiórki doskonałym uzupełnieniem przydomowego kurnika

Przydomowe kurniki z dobudowaną wolierą to codzienny widok podmiejskich zabudowań. Drób zyskują na popularności wśród miłośników ekologicznego stylu życia i samowystarczalności. Miasta obudowały się domkami jednorodzinnymi, każdy ma dużo przestrzeni własny ogródek, a ich właściciele dużo wolnego czasu.

Plaża w Kulikowie (gm. Sułów) jest położona nad nieliskim zalewem

Hawajskie parasole nad wielką wodą. Otwarcie sezonu za kilka dni

Została otwarta już po zeszłorocznych wakacjach, a w raz z początkiem tych nadchodzących ruszy tu po raz pierwszy sezon. Na jego oficjalne otwarcie zaplanowano huczną imprezę.

Zawody w Lubinie zgromadziły na starcie zawodników z całej Polski
ZDJĘCIA
galeria

Jazda figurowa na rolkach: W hali UM w Lublinie odbyły się mistrzostwa Polski oraz Puchar Asa

Jeżeli ktoś nie był przekonany do tej stosunkowo młodej dyscypliny sportu, to po weekendzie spędzonym w hali Uniwersytetu Medycznego w Lublinie na pewno zmienił zdanie

To był pracowity weekend dla krasnostawskiej drogówki

Jeżdżą po wsiach jak na autostradzie. Rekordzistka w porsche dostała mandat 5 tys. zł

Pięcioro kierowców straciło prawo jazdy na drogach powiatu krasnostawskiego. Wszyscy zostali zatrzymani przez policję w weekend. Posypały się wysokie mandaty.

Andrzej Stasiuk spotka się z czytelnikami w Krasnymstawie w czwartek, 20 czerwca

Andrzej Stasiuk w Krasnymstawie. Spotkanie jest otwarte

Był gościem pierwszej edycji, będzie też tegorocznej. Andrzej Stasiuk odwiedzi Krasnystaw w ramach V Festiwalu Sztuk Krasnych im. Stanisława Bojarczuka. Spotkanie autorskie z pisarzem jest planowane na czwartek. Ma się rozpocząć o godz. 18 w Krasnostawskim Domu Kultury. Wstęp będzie wolny.

Chodził po mieście z narkotykami. Sporo miał też w domu

Chodził po mieście z narkotykami. Sporo miał też w domu

Do 3 lat więzienia grozi 28-latkowi z Tomaszowa Lubelskiego, u którego policjanci znaleźli najróżniejsze substancje psychoaktywne.

Cztery okulistki przyjmują małych pacjentów przez pięć dni w tygodniu, ale tylko w wybranych godzinach

Nowa poradnia w szpitalu. Zadbają tu o wzrok małych pacjentów

Nie było jej, ale niedawno powstała. W szpitalu "papieskim" w Zamościu uruchomiono poradnię okulistyki dziecięcej.

Lutnia Piszczac z awansem, Podlasie II w barażach. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Lutnia Piszczac z awansem, Podlasie II w barażach. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

W ostatniej kolejce Podlasie II Biała Podlaska rozgromiło Unię Żabików 8:0. W meczu kolejki Orlęta Łuków przegrały na swoim boisku z Lutnią Piszczac 2:3. Taki wynik premiował bezpośrednim awansem do IV ligi Lutnię, a w barażu zagrają rezerwy Podlasia. Ligowego bytu nie był pewien ŁKS Łazy, który mierzył się z konkurentem do utrzymania Bad Boys Zastawie. Gospodarze wygrali jednak 3:2 i utrzymali się. Do klasy A zdegradowane zostały Tytan Wisznice i Bad Boys Zastawie

38-latek ma na koncie wyroki za podobne przestępstwa

Złodziej recydywista. Łupy chował w dziecięcym wózku

38-latek przyszedł do sklepu z dziecięcym wózkiem, ale... bez dziecka. Bo pakował do tego pojazdu to, co ukradł. Tym razem był to alkohol, zabawki i trochę artykułów spożywczych.

Bożena Lisowska
Dzień Wschodzi
film

Sejm spełnieniem politycznych marzeń - szczerze Bożena Lisowska

Czy będzie nową gwiazdą polskiego parlamentu? Z pewnością to spełnienie jej politycznych marzeń. Bożena Lisowska, która do tej pory pełniła funkcję radnej województwa lubelskiego, w miejsce europosłanki Marty Wcisło obejmie mandat posłanki na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.

Kłos Gmina Chełm - mistrz chełmskiej klasy okręgowej

Kłos Gmina Chełm świętuje, przerwany mecz GKS Łopiennik. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Sędzia Kordian Nazaruk przerwał w 60 minucie mecz: GKS Łopiennik – Brat Siennica Nadolna. Do tego czasu było 0:0, a arbiter pokazał pięć czerwonych kartek. W spotkaniach ważnych dla układu w dole tabeli Spółdzielca Siedliszcze zremisował z Unią Rejowiec 1:1, a Orzeł Srebrzyszcze przegrał z Kłosem Gmina Chełm 1:6

Upamiętnią kapitana Sowę pseudonim „Vis”
NASZ PATRONAT
19 czerwca 2024, 9:30

Upamiętnią kapitana Sowę pseudonim „Vis”

Już w najbliższą środę odbędzie się VII edycja rajdu pieszego. Celem wydarzenia jest przybliżenie życia kapitana Sowy, w sposób przystępny dla każdego.

Dobra zabawa oraz pomoc. Zagrajmy razem dla Henia
NASZ PATRONAT
23 czerwca 2024, 8:45

Dobra zabawa oraz pomoc. Zagrajmy razem dla Henia

Wspólna zabawa, turniej piłki nożnej, grillowanie i licytacja charytatywna – to wszystko odbędzie się już niebawem, a zebrane środki pomogą w leczeniu małego Henia.

Mama i jej młode podczas niedzielnego spaceru

Narodziny w ZOO. Pierwszy spacer na brzuchu mamy zaliczony

Jest kolejny nowy mieszkaniec Ogrodu Zoologicznego im. Stefana Milera w Zamościu. W weekend na świat przyszedł mały leniwiec.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium