Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

4 listopada 2013 r.
20:05
Edytuj ten wpis

Włamanie w Brukseli. Kto nie lubi polskiego europosła?

0 0 A A
Krzysztof Lisek to czołówka aktywności polskich europarlamentarzystów (Archiwum Krzysztofa Liska)
Krzysztof Lisek to czołówka aktywności polskich europarlamentarzystów (Archiwum Krzysztofa Liska)

Kto włamał się do brukselskiego domu europosła PO, Krzysztofa Liska? Eurodeputowany o lubartowskich korzeniach opowiada nam o tym kuriozalnym przestępstwie.




AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Waldemar Piasecki: Tegoroczny dzień Wszystkich Świętych zapamięta Pan dobrze?

Krzysztof Lisek: – Bez wątpienia. Przyjechałem z Brukseli do Polski na groby najbliższych wraz z żoną Dorotą, synem Maćkiem i córką Zuzią. 1 listopada około 13:30 zadzwoniła pani zajmująca się naszym mieszkaniem z informacją, że było włamanie.

Podobno w szczególnie mało wyrafinowany sposób?

– Na tak zwany rympał. Drzwi z fragmentem futryny wywalono łomem.

To jedyne drzwi do apartamentu?

– Nie. Są jeszcze drugie od ogrodu, z tyłu domu. Znacznie bardziej zaciszne i mniej widoczne miejsce. Jeżeli włamywacze chcieliby mieć więcej czasu i spokoju oraz zmniejszyć ryzyko wpadki, "powinni” iść tą drogą.

Co zastał Pan w środku?

– Bałagan. Powywalano wszystko z szaf i szuflad. Nie ruszono sprzętu elektronicznego, w tym nowego iPada i drogiego cyfrowego aparatu fotograficznego. Ani nawet... pieniędzy, jakie były w skarbonce syna. Biżuteria żony także nie zainteresowała naszych "gości” – była porozrzucana po podłodze.

Czy mieszkanie posiadało jakieś dodatkowe zabezpieczenia?

– Drzwi były antywłamaniowe, ale apartament nie miał zabezpieczenia alarmowego czy monitoringu kamerowego. Nie sądzę, aby mieli go także sąsiedzi. Choć to wymaga sprawdzenia, bo jeżeli mieli kamerę rejestrującą obraz z zewnątrz, to może się coś nagrało.

Dlaczego nie miał Pan takich dodatkowych zabezpieczeń?

– Bo ten kompleks mieszkalny uchodzi i jest polecany, jako bardzo bezpieczny, zapewniający prywatność i wygodę. Znajdują się w nim ambasady i rezydencje wielu państw. Vis a vis mnie mieszka sławny profesor medycyny, o pięćdziesiąt metrów na skos – naczelny rabin Beneluksu. Dotąd rzeczywistość w zupełności odpowiadała renomie tej okolicy. Nie było na mojej ulicy żadnych włamań.

Dlaczego zamieszkał Pan z rodziną w Brukseli? To nie jest typowe rozwiązanie dla europosłów?

– Żeby naprawdę poważnie wypełniać obowiązki eurodeputowanego, nie można tracić połowy tygodnia na podróże w tę i z powrotem pomiędzy Polską i Belgią. Uznałem, że uczciwiej i efektywniej jest wynajmować większe mieszkanie razem z rodziną, zamiast mniejszego i brać pieniądze z parlamentarnej kasy za podróżowanie. Nie mówiąc już o tym, że takie rozwiązanie sprzyja także życiu rodzinnemu. Sprzyja także – moim zdaniem – efektywności wypełniania mandatu.

Szybko zjawiła się po zgłoszeniu włamania policja?

– Patrol policyjny – tak. Natomiast na ekipę kryminalistyczną, które m.in. zabezpieczała ślady, czekać trzeba było do następnego dnia.

Oczywiście nie należy przesadzać w opcjach spiskowych, ale warto zapytać, czym się Pan zajmuje w Parlamencie Europejskim?

– Od początku mojej kadencji jestem zaangażowany w sprawy gruzińskie. Konkretnie w monitorowanie przemian demokratycznych w tym kraju i aspirowanie Gruzji do struktur Zachodu, w tym UE. Także w złożoną i burzliwą materię stosunków gruzińsko-rosyjskich. Ostatnio kierowałem grupą obserwatorów Europarlamentu na wybory prezydenckie w Gruzji, wcześniej – na wybory parlamentarne.

Gruzini uhonorowali Pana swoim najwyższym odznaczeniem państwowym

– Tak, w 2011 roku otrzymałem Order Świętego Jerzego. Takie samo odznaczenie otrzymał niedawno także Jarosław Kaczyński.

Jest Pan także bardzo aktywny w obszarze relacji Parlamentu Europejskiego z bliższym sąsiedztwem Polski: Rosją i Ukrainą.

– Tak. Jestem członkiem zespołów współpracujących z rosyjską Dumą i parlamentem ukraińskim. Jak wiadomo nie są to relacje pełne wyłącznie zrozumienia, jednolitości poglądów i wolne od różnicy zdań. Niedawno właśnie spotykałem się w Moskwie z członkami ich zespołu w Dumie.

Nie usłyszeliśmy jeszcze o Pańskich relacjach euroatlantyckich, zainteresowaniu sprawami amerykańskimi

– Moje zainteresowanie Stanami Zjednoczonymi ma długą historię. Byłem delegatem Europarlamentu na konwencje partyjne kandydatów na prezydenta USA. Obserwowałem wybory prezydenckie. Byłem gościem rozmaitych gremiów i organizacji amerykańskich. Niedawno mogłem, na przykład, zapoznać się z ochroną granic Stanów Zjednoczonych przed różnymi zagrożeniami. Z wielu z nich Unia Europejska mogłaby skorzystać.

Uchodzi Pan za przyjaciela Ameryki, czego dowiódł Pan parę dni temu w energicznej polemice z prezydenckim ministrem ds. zagranicznych, profesorem Romanem Kuźniarem. Czego dotyczyła?

– Najogólniej oceny Edwarda Snowdena. W moim przekonaniu amerykańskiego zdrajcy i rosyjskiego szpiega. Pan minister uważa go za bohatera i miał za złe Parlamentowi Europejskiemu, że nie przyznał mu nagrody praw człowieka imienia Sacharowa. Odpowiedziałem ministrowi Kuźniarowi, że eksponowanie takich poglądów z jego pozycji i tuż przed wizytą w Polsce amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry jest nieodpowiedzialna i sprzeczna z polską racją stanu oraz wygląda na głupią prowokację. Albo jesteśmy sojusznikami Ameryki i tego samego oczekujemy od niej, albo – nie. Nie jestem w tym sądzie odosobniony.

Pańskie mieszkanie ma zostać zbadane pod kątem podsłuchowym?

– Tak. Zwróciłem się o to do służb belgijskich. Chciałbym wiedzieć, czy mam w domu jakiś podsłuch lub czy... miałem.

A podczas "włamania” go zdemontowano?

– Na przykład...

Rozważając inne wersje, czy uprawniona jest taka, że była to jakaś nieudolna próba włamania, a ktoś wykonawców tej "roboty” po prostu spłoszył”...

– Jest to jedna z opcji.

A to, że ktoś Pana po prostu chciał zastraszyć i zostawił panu komunikat: "Daje se Lisek na wstrzymanie...”

– To też może być jakaś opcja, ale nie przesadzałbym z jej eksponowaniem.

Czy zamierza Pan dokonać refleksji nad obszarami Pańskiej aktywność europarlamentarnej po piątkowym włamaniu?

– Jedyna refleksja jest taka, że powinienem mieć w bardziej solidne drzwi, a na korytarzu monitoring. Będę o tym rozmawiał z właścicielami wynajmującymi mieszkanie. Reszta pozostanie bez zmian.

Dziękuję za rozmowę.


Pozostałe informacje

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

Kacper Stokowski na pewno zaliczy mistrzostwa świata na krótkim basenie do udanych. Do tej pory zawodnik AZS UMCS wywalczył dwa brązowe medale. Jeden w sztafecie 4x100 metrów stylem dowolnym oraz indywidualnie na 100 m stylem grzbietowym. W piątek 25-latek znowu miał okazję wystąpić w finale. Tym razem na 50 m grzbietem. Niestety, musiał się zadowolić piątą lokatą.

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal
ZDJĘCIA
galeria

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal

Szósta wygrana w tym sezonie, a czwarta z rzędu. Start Lublin w piątkowy wieczór przedłużył dobrą passę podczas spotkania z Zastalem Zielona Góra. Gospodarze wygrali 91:82, ale znacznie lepiej spisali się w drugiej połowie. W tym czasie zdobyli 50 punktów, a stracili tylko 32.

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Wybór odpowiedniej szorowarki do dywanów znacząco usprawnia czyszczenie i poprawia efektywność pracy. Warto więc znać różnice między urządzeniami domowymi a profesjonalnymi, by dostosować sprzęt do swoich potrzeb.

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jak usunąć pleśń ze ściany? To pytanie zadaje sobie wiele osób, których dotknął problem „niepożądanego gościa” w domu. Pleśń jest zarówno problemem estetycznym, jak i zdrowotnym. Warto wiedzieć, co robić, gdy już pojawi się na naszych ścianach oraz w jaki sposób skutecznie się jej pozbyć. Poznajcie sprawdzony środek na niepożądane plamy!

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci
zdjęcia
galeria
film

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci

W nocy z czwartku na piątek w niewielkiej miejscowości Idalin w gminie Józefów nad Wisłą doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Z budynku uratowała się matka i czternastoletni syn. Ojciec rodziny i trójka pozostałych dzieci zginęli na miejscu. Sąsiedzi założyli internetową zbiórkę na nowy dom dla pogorzelców.

Oszust spędzi święta w więzieniu

Sukces puławskich policjantów. Oszust trafił do więzienia

Do tymczasowego aresztu trafił 24-latek podejrzany o szereg oszustw wobec seniorów z całej Polski, w tym z Puław. Został ustalony przez puławskich kryminalnych i zatrzymany we Wrocławiu przez tamtejszych policjantów.

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?
QUIZ

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?

Ich nazwiska zna cała Polska, pojawiają się na scenach, boiskach oraz szklanych ekranach. Mało kto wie, że są związani z województwem lubelskim.

Choinka za krew

Choinka za krew

Honorowi dawcy nie będą musieli kupować choinki. W najbliższą środę, leśnicy podarują drzewko każdemu, kto zdecyduje się oddać krew.

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Zamojscy policjanci zatrzymali dwóch złodziei, którzy połasili się na napiwki jednej z restauracji. Grozi im kilka lat więzienia.

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Świąteczne utwory wykonanywane na żywo, stoiska gastronomiczne, kramy z ozdobami, św. Mikołaj, warsztaty plastyczne, animacje z Magicznymi Ogrodami - to wszystko i wiele więcej czeka na wszystkich, którzy w sobotę i niedzielę wybiorą się do zamku w Janowcu.

Jak wyłączyć iPhone’a i go zresetować?

Jak wyłączyć iPhone’a i go zresetować?

Prawdopodobnie większość osób choć raz w życiu musiała zresetować swój telefon. Zazwyczaj użytkownik telefonu jest do tego zmuszony ze względu na to, że urządzenie nie odpowiada i nie można z nim nic zrobić. Smartfon warto jednak zresetować również wtedy, gdy przekazuje się go w użytkowanie innej osobie. Co muszą zrobić posiadacze iPhone’a, by zresetować swoje smartfony?

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Trzy porażki z rzędu przed własną publicznością i na razie wystarczy. W niedzielę Azoty Puławy poszukają punktów w Lubinie. Tamtejsze Zagłębie to czwarta drużyna w tabeli Orlen Superligi, tyle że od końca. Spotkanie zaplanowano na godz. 16.

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Wokalny talent Kingi Linkiewicz przekracza kolejne granice. Tym razem, 23-latka podbiła Rygę. To jej jedenasty międzynarodowy sukces.

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Miasto Lublin ogłosiło konkurs na realizację zadań z zakresu kultury i sztuki w ramach programu „Dzielnice Kultury” na 2025 rok. Oferty można składać do 30 grudnia 2024 roku.

Eliminacje mistrzostw świata 2026 w piłce nożnej. Jedna z potęg w grupie z Polakami

Eliminacje mistrzostw świata 2026 w piłce nożnej. Jedna z potęg w grupie z Polakami

W piątek punktualnie w południe w siedzibie FIFA rozlosowano grupy eliminacji mistrzostw świata, które w 2026 roku odbędą się w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Losowana z drugiego koszyka Polska trafiła do grupy G, gdzie zagra między innymi z jedną z europejskich potęg. Którą? Odpowiedź poznamy w przyszłym roku

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium