– Ludzie będą żyć jak 200 lat temu – irytuje się Czytelnik, który z komunikatu Krasnostawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej dowiedział się, że od 19 sierpnia do połowy września nie będzie w kranach ciepłej wody
Nie będzie ciepłej wody w czasie, kiedy rozpoczyna się rok szkolny, robi się coraz chłodniej. Przecież to jest dramat dla ludzi z małymi dziećmi, czy osób starszych lub niedołężnych. Niektórzy mają tylko kabiny prysznicowe, więc nawet nie mogą sobie wody na kąpiel nagrzać. A na dodatek w ten piątek przyjedzie mnóstwo gości, bo rozpoczynają się Chmielaki – napisał oburzony nasz Czytelnik.
Brak ciepłej wody związany jest z remontem ul. Sobieskiego wraz z wymianą odcinka ciepłowniczej magistrali. - Razem z prezesem Krasnostawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej porozumieliśmy się z głównym wykonawcą i ten przystał na to, że przerwa w dostawie ciepłej wody rozpocznie się dopiero 23, 24 lub 25 sierpnia, a więc po Chmielakach – mówi Hanna Mazurkiewicz, burmistrz Krasnegostawu. – Ponadto przed Chmielakami ciepła woda ma popłynąć do mieszkań na osiedlu Chmielna II. Tamtejsi mieszkańcy w związku z inwestycją nie mają jej już od 8 sierpnia.
Na ciepłą wodę czeka tam około 400 rodzin. Planowana przerwa w dostawie dotyczyć będzie przede wszystkim mieszkańców osiedli Chmielna I i III, Okrzei oraz kilku budynków przy ul. PCK. W sumie to blisko 1150 rodzin.
Mazurkiewicz podkreśla, że remont ul. Sobieskiego wraz z wymianą kawałka magistrali to nie jest inwestycja miasta. W tym przypadku inwestorem jest Zarząd Dróg Powiatowych, a miasto, KSM i Starostwo Powiatowe są jedynie finansowymi udziałowcami w tym przedsięwzięciu.
Nasz Czytelnik zwraca też uwagę, że zaangażowane na placu budowy firmy kończą pracę już o godzinie 15. - To nieprawda – mówi Ryszard Ciechański, wiceprezes KSM. – Codziennie zaglądam na budowę i obserwuję postęp prac. Nie mam zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie, potwierdzam duże zaangażowanie wszystkich wykonawców. Wierzę, że uporają się ze wszystkim, co najmniej kilka dni przed terminem czyli 15 września.
Zdaniem Ciechańskiego nagrodą za niedogodności związane z okresowym brakiem ciepłej wody będzie nowoczesna sieć centralnego ogrzewania. Niektóre odcinki dotychczasowej miały już około 40 lat. Z czasem zaczęły mnożyć się uciążliwe i kosztowne awarie.