Wiercenie pali pod estakadę nad doliną Bystrzycy dobiegło końca. Teraz na teren budowy zwożone są potężne elementy konstrukcyjne.
Blisko kilometrowa estakada nad doliną Bystrzycy będzie jednym z najładniejszych obiektów inżynierskich na 66,8-kilometrowym odcinku S17 Sielce–Piaski. Zima i niska temperatura nie przeszkadzają drogowcom.
– Prowadzimy prace na obiektach inżynieryjnych. To głównie roboty ziemne i układanie sieci kanalizacji deszczowej – dodaje Nalewajko.
Drogowcy nie mają zbyt dużo czasu, stąd mimo niskich temperatur, wciąż na odcinkach 3 i 4, czyli obwodnicy Lublina, trasa intensywna praca. Przypomnijmy, że te odcinki mają być ukończone do końca grudnia 2013. Na pozostałych fragmentach drogowcy pracują przy układaniu odwodnień, tak by wiosną prace mogły nabrać tempa.
Warto wspomnieć, że faktyczna obwodnica Lublina, odcinek 3 i 4, pomiędzy węzłami Dąbrowica–Lubartów oraz Lubartów–Witosa, ma łączną długość blisko 23 km. Te dwa odcinki będą kosztować ponad 1,1 miliarda złotych.
Trwają ostatnie prace przy wiadukcie w Panieńszczyźnie. Na piątym odcinku, od węzła Witosa do początku obwodnicy Piask trwają przygotowania do przekazania tego fragmentu S17 do lubelskiego oddziału GDDKiA, a tym samym zakończenia budowy tego odcinka.