Jest pomoc dla ofiar wichur w Lubelskiem. Ale mało kto z niej skorzysta

W środę Zarząd Województwa Lubelskiego ogłosił program pomocy poszkodowanym w ostatnich nawałnicach. Chodzi o najuboższych mieszkańców kilku gmin, w których wichury zniszczyły dachy na budynkach mieszkalnych. – Programem zostały objęte gminy Bychawa, Gościeradów, Kraśnik, Modliborzyce, Potok Wielki, Szastarka, Trzydnik Duży, Wilkołaz, Zakrzew i Zakrzówek – wylicza Beata Górka, rzecznik prasowy marszałka województwa.

Pomoc ma polegać na dostawach bezpłatnej blachodachówki, folii paroprzepuszczalnej i gąsiorów kalenicowych z przeznaczeniem na prace dachowe w uszkodzonych budynkach. – Wartość pomocy szacuje się na ponad 550 tys. zł., co pozwala na wykonanie 100-120 nowych dachów. Realnie szacujemy, że w ramach tej akcji pomożemy od 10 do 20 rodzinom – ocenia Grzegorz Taradyś, dyrektor regionalnego biura zajmującego się m.in. odpadami azbestowymi. Biuro działa od 2014 roku w oparciu o fundusze szwajcarskie. Według danych powiatowych centrów zarządzania kryzysowego, w powiatach janowskim, kraśnickim i lubelskim podczas ostatnich nawałnic ucierpiało aż 126 dachów na budynkach mieszkalnych.

Uczestnictwo w tym programie jest obwarowane rygorystycznymi wymaganiami. – Pomoc dotyczy dachów do 200 mkw. Tyle bezpłatnie możemy przekazać blachodachówki oraz folii paroprzepuszczalnej. Gąsiory kalenicowe dostarczane są w ilości do 50 metrów bieżących na jeden dach – dodaje dyrektor.

Kolejnym warunkiem otrzymania darmowego dachu jest...eternit. To właśnie ten materiał musiał leżeć przed wichurą na zniszczonym dachu. Ale i to nie koniec. Osoby ubiegające się o tę pomoc rzeczową muszą wykazać się też dochodem na członka rodziny nie wyższym niż 514 zł (lub 634 zł dla osób samotnie gospodarujących). Programy nie obejmuje budynków gospodarczych. – Warunki finansowe ustaliła strona szwajcarska, która chce, aby pomoc trafiła do najuboższych. Te kwoty są niezmienne – dodaje dyrektor Taradyś.

– I to jest największy problem. W naszej gminie może dwa, trzy gospodarstwa spełniają dwa pierwsze warunki. Po przeliczeniu areału gospodarstwa niestety dochód jest znacznie wyższy. Dlatego nikt nie zakwalifikował się do tego programu – mówi Maria Kędziora z Urzędu Gminy w Szastarce. W tej gminie wichury zniszczyły 37 dachów, w tym sporo na budynkach mieszkalnych. Podobne opinie usłyszeliśmy w Modliborzycach, Potoku Wielkim w innych gminach. – U nas wciąż pracuje komisja. Mam nadzieję, że kilka rodzin z naszej gminy skorzysta z tego programu – dodaje Grzegorz Lemiecha, wójt gminy Zakrzówek. 

Wnioski do programu są dostępne na stronie www.azbest.lubelskie.pl w zakładce „Do pobrania”. Można je składać w urzędach gmin do 4 lipca.