Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kończymy cykl artykułów, z których poznawaliśmy świat finansów. Warto jeszcze raz przeczytać te przyjazne, praktyczne porady i z nich korzystać. Bo nigdy nie jest za późno na to, aby nasz domowy budżet wyglądał lepiej niż miesiąc temu.
Wypełnij ankietę - wygraj nagrody
"Ciężko pracujesz na pensję i chcesz wycisnąć z niej jak najwięcej? Pragniesz zapewnić sobie i rodzinie bezpieczną przyszłość? To sięgnij po nasz nowy cykl artykułów - przyjaznego przewodnika po świecie finansów” - zachęcaliśmy Was przed publikacjami. Okazało się, że temat bardzo Was zainteresował.
Chętnie wypełnialiście ankietę związaną z cyklem "Zadbaj o swoje pieniądze” i nadsyłaliście Wasze sprawdzone sposoby na oszczędzanie. To pokazuje, że publikacje na temat zagadnień ekonomicznych - pisane przyjaznym, zrozumiałym językiem - są ważne i potrzebne. Bo pomagają nauczyć się zarządzać domowym budżetem albo robić to jeszcze skuteczniej.
Warto się starać, bo nagrodą za wysiłek jest finansowa stabilność oraz bezpieczna przyszłość rodziny. A niewiedza, niestety, drogo kosztuje.
- Gdybym wcześniej wiedziała, że firma pożyczkowa to nie jest bank, nie wpłaciłabym jej czterech tysięcy złotych opłaty przygotowawczej - powiedziała jedna z naszych Czytelniczek, która zadzwoniła do nas jeszcze przed publikacją odcinka poświęconego tzw. parabankom. - Chciałam wziąć pożyczkę na ślub córki. Pieniędzy nie dostałam, własnych też nie odzyskałam. Ale drugi raz w życiu już nigdy nie dam się nabrać na słodkie słówka i mam nadzieję, że inni przeczytają artykuł i będą podchodzić do tych firm z wielką ostrożnością.
Rzeczywiście, kluczem do uniknięcia finansowych problemów jest właśnie przynajmniej podstawowa wiedza o ekonomii. Dlatego zachęcamy - warto sięgnąć jeszcze raz po artykuły z cyklu "Zadbaj o swoje pieniądze”. W pigułce przekazaliśmy tam najważniejsze, niezbędne informacje.
Przypomnijmy, o czym pisaliśmy:
* W pierwszym poradniku (ukazał się 20 grudnia 2012 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) nauczyliśmy się, jak zarządzać domowym budżetem. Przekonywaliśmy, że oszczędności można znaleźć na każdym kroku i że to drobne sumy składają się na wielkie oszczędności. Wystarczy na przykład zrezygnować z kupowania codziennie paczki papierosów czy batonika i kawy w pracy. Z zaoszczędzonych w ten sposób 10 zł robi się w miesiąc ok. 300 zł. Rocznie daje to już 3.600 zł! Jeśli zainwestujemy te pieniądze, kwota będzie się powiększać nie tylko o kolejne oszczędności, ale i o uzyskane z nich odsetki.
* Z drugiego poradnika (emisja 27 grudnia 2012 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) dowiedzieliśmy się, jak zadbać o przyszłą emeryturę. Bo niestety, polegając wyłącznie na sumach gwarantowanych przez państwo, godnie nie pożyjemy, dlatego musimy sami o siebie się zatroszczyć. Wytłumaczyliśmy jak zrealizować ten cel, układając osobisty plan systematycznego oszczędzania.
* W trzecim artykule (3 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) zajęliśmy się tzw. szybką pożyczką. To właśnie ona zazwyczaj przychodzi nam na myśl, gdy nie mamy wolnej gotówki na remont czy rodzinną uroczystość. Ale zanim się zdecydujemy na taką pożyczkę, warto dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Oprócz oprocentowania ważna jest na przykład wysokość prowizji, również za ewentualną wcześniejszą spłatę, składki ubezpieczeniowej czy opłaty przygotowawczej.
* Czwarty poradnik (10 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) poświęciliśmy temu, co robić, gdy przeliczyliśmy się z możliwościami finansowymi albo dotknęło nas jakieś życiowe nieszczęście i nie jesteśmy w stanie spłacać rat kredytu. Wytłumaczyliśmy, dlaczego najlepszym wyjściem jest szukanie porozumienia z kredytodawcą i jak fatalne w skutkach może być chowanie głowy w piasek.
* W piątym artykule (17 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) zajęliśmy się pożyczkami oferowanymi przez tzw. parabanki. Klienci firm, kuszeni szybką gotówką, często nie zdają sobie sprawy, że jej rzeczywiste roczne oprocentowanie może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy procent! A konsekwencją podpisania umowy bywa utrata dorobku życia…
* Na koniec (24 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) opisaliśmy rolę, jaką odgrywa w naszej gospodarce Narodowy Bank Polski. Wato wiedzieć, czym się zajmuje, bo to najważniejszy bank w państwie. Jego polityka pieniężna wpływa na codzienne życie każdego z nas, na przykład, gdy chcemy zaciągnąć kredyt czy też założyć lokatę.
"Ciężko pracujesz na pensję i chcesz wycisnąć z niej jak najwięcej? Pragniesz zapewnić sobie i rodzinie bezpieczną przyszłość? To sięgnij po nasz nowy cykl artykułów - przyjaznego przewodnika po świecie finansów” - zachęcaliśmy Was przed publikacjami. Okazało się, że temat bardzo Was zainteresował.
Chętnie wypełnialiście ankietę związaną z cyklem "Zadbaj o swoje pieniądze” i nadsyłaliście Wasze sprawdzone sposoby na oszczędzanie. To pokazuje, że publikacje na temat zagadnień ekonomicznych - pisane przyjaznym, zrozumiałym językiem - są ważne i potrzebne. Bo pomagają nauczyć się zarządzać domowym budżetem albo robić to jeszcze skuteczniej.
Warto się starać, bo nagrodą za wysiłek jest finansowa stabilność oraz bezpieczna przyszłość rodziny. A niewiedza, niestety, drogo kosztuje.
- Gdybym wcześniej wiedziała, że firma pożyczkowa to nie jest bank, nie wpłaciłabym jej czterech tysięcy złotych opłaty przygotowawczej - powiedziała jedna z naszych Czytelniczek, która zadzwoniła do nas jeszcze przed publikacją odcinka poświęconego tzw. parabankom. - Chciałam wziąć pożyczkę na ślub córki. Pieniędzy nie dostałam, własnych też nie odzyskałam. Ale drugi raz w życiu już nigdy nie dam się nabrać na słodkie słówka i mam nadzieję, że inni przeczytają artykuł i będą podchodzić do tych firm z wielką ostrożnością.
Rzeczywiście, kluczem do uniknięcia finansowych problemów jest właśnie przynajmniej podstawowa wiedza o ekonomii. Dlatego zachęcamy - warto sięgnąć jeszcze raz po artykuły z cyklu "Zadbaj o swoje pieniądze”. W pigułce przekazaliśmy tam najważniejsze, niezbędne informacje.
Przypomnijmy, o czym pisaliśmy:
* W pierwszym poradniku (ukazał się 20 grudnia 2012 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) nauczyliśmy się, jak zarządzać domowym budżetem. Przekonywaliśmy, że oszczędności można znaleźć na każdym kroku i że to drobne sumy składają się na wielkie oszczędności. Wystarczy na przykład zrezygnować z kupowania codziennie paczki papierosów czy batonika i kawy w pracy. Z zaoszczędzonych w ten sposób 10 zł robi się w miesiąc ok. 300 zł. Rocznie daje to już 3.600 zł! Jeśli zainwestujemy te pieniądze, kwota będzie się powiększać nie tylko o kolejne oszczędności, ale i o uzyskane z nich odsetki.
* Z drugiego poradnika (emisja 27 grudnia 2012 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) dowiedzieliśmy się, jak zadbać o przyszłą emeryturę. Bo niestety, polegając wyłącznie na sumach gwarantowanych przez państwo, godnie nie pożyjemy, dlatego musimy sami o siebie się zatroszczyć. Wytłumaczyliśmy jak zrealizować ten cel, układając osobisty plan systematycznego oszczędzania.
* W trzecim artykule (3 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) zajęliśmy się tzw. szybką pożyczką. To właśnie ona zazwyczaj przychodzi nam na myśl, gdy nie mamy wolnej gotówki na remont czy rodzinną uroczystość. Ale zanim się zdecydujemy na taką pożyczkę, warto dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Oprócz oprocentowania ważna jest na przykład wysokość prowizji, również za ewentualną wcześniejszą spłatę, składki ubezpieczeniowej czy opłaty przygotowawczej.
* Czwarty poradnik (10 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) poświęciliśmy temu, co robić, gdy przeliczyliśmy się z możliwościami finansowymi albo dotknęło nas jakieś życiowe nieszczęście i nie jesteśmy w stanie spłacać rat kredytu. Wytłumaczyliśmy, dlaczego najlepszym wyjściem jest szukanie porozumienia z kredytodawcą i jak fatalne w skutkach może być chowanie głowy w piasek.
* W piątym artykule (17 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) zajęliśmy się pożyczkami oferowanymi przez tzw. parabanki. Klienci firm, kuszeni szybką gotówką, często nie zdają sobie sprawy, że jej rzeczywiste roczne oprocentowanie może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy procent! A konsekwencją podpisania umowy bywa utrata dorobku życia…
* Na koniec (24 stycznia 2013 r.- KLIKNIJ TUTAJ BY ZOBACZYĆ PORADNIK) opisaliśmy rolę, jaką odgrywa w naszej gospodarce Narodowy Bank Polski. Wato wiedzieć, czym się zajmuje, bo to najważniejszy bank w państwie. Jego polityka pieniężna wpływa na codzienne życie każdego z nas, na przykład, gdy chcemy zaciągnąć kredyt czy też założyć lokatę.
