Policjanci zatrzymali 18-letniego mieszkańca Lublina. Wpadł na gorącym uczynku, kiedy niszczył wiatę przystanku. Okazało się, że to nie pierwszy jego wybryk.
Okazało się, że jeden z nich to 18-latek, który ma na swoim koncie kilka innych aktów wandalizmu. Od 2008 roku wybijał szyby w wiatach przystankowych na terenie miasta. Przy ul. Mełgiewskiej pokusił się nawet o podpalenie całego przystanku. Straty tylko z tego tytułu oszacowano na blisko 1,5 tysiąca złotych.
W sumie młody mężczyzna przyznał się do zniszczenia 9 przystanków i kabiny sanitarnej. Straty sięgają kilku tysięcy złotych.
18-letni Łukasz W. jest bardzo dobrze znany policji. Był już karany za kradzieże i włamania.
Wczoraj obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Za niszczenia mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.