Zwolennicy i przeciwnicy budowy marketu na terenie dawnego cmentarza spotkali się w Urzędzie Miasta. Przyszli na dyskusję o proponowanym planie zagospodarowania dla tego terenu. Według niego, działka ma pozostać terenem zielonym bez komercyjnych zabudowań. Ale właściciel terenu się nie zgadza.