Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

21 czerwca 2013 r.
10:58
Edytuj ten wpis

Fundacja utknęła na mieliźnie. Koniec marzeń o ośrodku żeglarskim?

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
Na marinie nad Zalewem Zemborzyckim miało powstać profesjonalne centrum żeglarstwa<br />
Na marinie nad Zalewem Zemborzyckim miało powstać profesjonalne centrum żeglarstwa

Były efektowne wizualizacje, szumne zapowiedzi i ambitne plany. Skończyło się proszeniem miasta o pieniądze i pytaniami, czy w ogóle cokolwiek tu powstanie. Czy to koniec opowieści o ośrodku żeglarskim nad zalewem?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Za podjęciem uchwały głosowało 24 radnych, przy 0 głosów przeciw, 0 wstrzymujących – ten komunikat Dariusza Sa-dowskiego, wiceprzewodniczącego Rady Miasta, otworzył w styczniu 2010 r. formalną drogę do budowy nowoczesnej przystani żeglarskiej nad Zalewem Zemborzyckim.
Uchwała zezwalała na wystawienie ziemi na przetarg. Wygrała go fundacja Lubelskie Centrum Żeglarstwa. Wcześniej długo zabiegała o to, by radni na taki przetarg zezwolili i pokazywała im kuszące wizualizacje.

Żagle dla mas

Fundacja powstała w lutym 2009 r. Jej współzałożycielem był Artur Kawa, założyciel Emperii Holding, jednej z największych lubelskich firm.

– Szacujemy, że budowa centrum pochłonie 8-10 mln zł – mówił Artur Kawa pod koniec 2009 r. I zaczął namawiać władze miasta by dały zielone światło dla inwestycji.

– Fundacja chce stworzyć nad Zalewem Zemborzyckim profesjonalne centrum żeglarstwa, w którym tysiące lublinian mogą uprawiać ten wspaniały sport – mówił Kawa na sesji Rady Miasta w grudniu 2009 r. przekonując radnych do poparcia projektu uchwały zezwalającej na wystawienie ziemi na przetarg.

Radni zgodzili się. MOSiR zarządzający terenami nad zalewem ogłosił przetarg. Wygrała go fundacja LCŻ.

Przeczytaj także: Jak złapać wiatr w żagle. Komentarz Krzysztofa Wiejaka

– Umowa została podpisana w grudniu 2010 r., a zaczęła obowiązywać od 1 listopada 2011 r. na 30 lat – mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

– Fundacja zobowiązała się poczynić wszelkie nakłady związane z realizacją poszczególnych etapów inwestycji począwszy od dokumentacji, przez budowę, po oddanie do użytku całego kompleksu. Miała udokumentować nakłady na kwotę nie mniejszą, niż 5 mln zł netto – mówi Bednarczyk.

– Teraz ze zdwojoną siłą zabieramy się za projektowanie, pozyskiwanie funduszy i budowę ośrodka. Chcemy, żeby został on oddany do użytku już na przełomie 2012 i 2013 roku – mówił podczas konferencji prasowej zorganizowanej przy okazji podpisania umowy Robert Buryła, członek Rady Fundacji.

Pieniądze są, ale za mało

W sierpniu 2011 r. fundacja informowała w oficjalnym komunikacie: "Budowa obiektu, zgodnie z przyjętym harmonogramem, ma ruszyć wiosną 2012 roku. Całość kosztów budowy szacowana jest na ok. 10-12 mln zł. Część sumy potrzebnej do realizacji projektu ma pochodzić z dotacji unijnej w wysokości 2,7 mln zł, do której Fundacja już została zakwalifikowana. Resztę środków LCŻ chce pozyskać z dotacji samorządowych oraz programów rządowych i ministerialnych. Jeśli uda się zgromadzić niezbędne środki pierwszy etap budowy powinien zostać zakończony na przełomie 2012 i 2013 roku.”

Ale niedawno nastąpił nieoczekiwany zwrot. – Fundacja zakomunikowała nam, że nie zrealizuje tego projektu bez finansowego wsparcia miasta – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Tydzień temu miejscy radni dostali od niego projekt uchwały w sprawie wsparcia fundacji łączną kwotą 8 mln zł, z czego milion miałby być przekazany jeszcze w tym roku.

– To, że złożyłem ten projekt to kwestia rzetelności z mojej strony wobec rady, która głosowała za wydzierżawieniem terenu – mówi Żuk.

Kto to poprze?

Głosowanie miało się odbyć 27 czerwca. Kawa zaczął szukać poparcia wśród radnych, umawiał się z nimi na spotkania.

– Odniosłem wrażenie, że kilka lat temu rozmawialiśmy o czymś innym – mówi Piotr Kowalczyk, przewodniczący Rady Miasta. – Uważałem, że miasto wydzierżawiając ten teren nie będzie wnosiło ani złotówki do tego interesu i zostanie wybudowane nowoczesne centrum żeglarstwa. Pan Kawa odniósł chyba inne wrażenie. Powiedziałem mu uczciwie, że chciałbym, by to MOSiR zbudował ośrodek korzystając z pomocy fundacji.

Współpracownica Artura Kawy sama zadzwoniła do "Dziennika Wschodniego”, by umówić z nim spotkanie.

– Nie miałem pełnego wyobrażenia o kosztach. Nie sądziłem, że to urośnie do 20 mln zł – przyznał Kawa podczas rozmowy w naszej redakcji. – Gdy dostaliśmy decyzję o przyznaniu unijnej dotacji zaczęliśmy robić badania geologiczne, geodezyjne, nurkowie schodzili pod wodę. Zrobiliśmy inwentaryzację infrastruktury podziemnej i wyszło, że nie ma kanalizacji. Po tych analizach okazało się, że w same sieci podziemne musielibyśmy włożyć 1,8 mln złotych. Sami nie udźwigniemy tej inwestycji, a jeżeli miasto nie pomoże, to przepadnie unijne dofinansowanie.

Telefon z Ratusza

Fundacja działa pod presją czasu. – Zgodnie z umową dzierżawy fundacja powinna oddać do użytku ośrodek żeglarski do 1 listopada 2014 r. – mówi Bednarczyk.

Jeśli termin nie zostanie dotrzymany, dzierżawa może być wypowiedziana, a fundacja będzie musiała zapłacić MOSiR różnicę między tym, co faktycznie wydała na Lubelskie Centrum Żeglarstwa a kwotą 5 mln zł netto. Nieoficjalnie wiadomo, że sporządzone dotychczas analizy fundacja wycenia na milion złotych. W takiej sytuacji oddając ziemię musiałaby przekazać analizy w rozliczeniu i dopłacić MOSiR-owi 4 mln zł.

W trakcie spotkania w naszej redakcji kilkakrotnie pytaliśmy Kawę, co zrobi, gdy miasto nie zechce przekazać mu 8 mln zł. Interesowało nas to, czy będzie czekać do listopada 2014 r., czy wcześniej zrezygnuje z dzierżawy. Kluczył. W końcu stwierdził, że w takim przypadku rekomendowałby odstąpienie od dzierżawy.

Rozmawiając z nim odebraliśmy informację z Ratusza, że prezydent wycofał projekt uchwały o pomocy dla LCŻ. Pytanie o to, co będzie bez miejskich milionów musimy zadać ponownie. Odpowiedź jest już inna.

– Będziemy kontynuować starania o to, żeby to centrum powstało. Wierzymy w społeczną potrzebę i akceptację – mówi Kawa. – Jeżeli na tej sesji radni nie będą mogli się wypowiedzieć, czy chcą to dofinansować, czy nie, to będziemy się starali, by taką możliwość mieli później.

Prezydent wyjaśnia

Co skłoniło prezydenta do wycofania się z pomysłu?

– Radni nie poparliby tego projektu. Nie ma sensu dyskutować nad czymś, co już jest przedyskutowane. Radni wolą inne rozwiązanie – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

– Ten projekt był pytaniem, czy jako partner tej fundacji powinniśmy dołożyć do przystani, czy też odczekać i stwierdzić, że fundacja nie jest w stanie zrealizować tego ośrodka i wtedy to MOSiR starałby się o środki unijne na taką budowę – dodaje prezydent.

– Teraz fundacja nie mając wystarczającego finansowania prosi nas o wsparcie. Chcemy odwrócić role. Mając pieniądze możemy wystąpić do fundacji o wsparcie merytoryczne – tłumaczy prezydent.
Miasto miałoby budować ośrodek poprzez swoją spółkę MOSiR, która wystąpiłaby o unijną dotację a od fundacji mogłaby przejąć sporządzone przez nią dotychczas analizy. Żuk szacuje, że budowa ośrodka może opóźnić się o rok.




Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty