Koniec marzeń o wodnym parku rozrywki na Czechowie

Budowa aquaparku to jedna ze sztandarowych obietnic z kampanii wyborczej obecnego prezydenta Lublina Adama Wasilewskiego (PO). Ostatnia jej wersja przewidywała znalezienie inwestora, który kupi działki na Czechowie i zbuduje tam m.in. park wodnych rozrywek.

Miasto precyzyjnie określiło swoje oczekiwania. W zeszłym roku urzędnicy przy Koncertowej widzieli m.in. 50-metrową pływalnię odkrytą i 25-metrową krytą, basen rekreacyjny z biczami i zjeżdżalnią, sale hydroterapii, odnowy biologicznej i fitness, dodatkowy zespół basenów z gejzerami, zjeżdżalniami i miejscami na jacuzzi oraz boisko, korty, plac zabaw i plac do minigolfa. Cena wywoławcza ustalona była na 30 mln zł. Nikt nie uznał, że zrobi na tym dobry interes. Przetarg unieważniono z braku chętnych.

Na początku tego roku miasto obniżyło cenę wywoławczą do 19,3 mln zł i obniżyło poprzeczkę stawianą inwestorom. Na nowej liście wymogów była mowa tylko o tym, że musi tu powstać aquapark o powierzchni lustra wody nie mniejszej niż 1,5 tys. mkw., dziennej przepustowości co najmniej 1000 osób i umożliwiający jednoczesny pobyt 300 osób. I znów nie było chętnych.

Teraz Ratusz skapitulował. – Jest zgoda prezydenta na odrębną sprzedaż tych działek – potwierdza Mirosław Bielawski, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarowania Mieniem w Urzędzie Miasta.

Władze nie potrafią doprowadzić do jakiejś większej inwestycji. Najpierw jest wiele hałasu, później kapitulacja i tradycyjnie stwierdzenie, ze nic się nie stało. Szkoda że nie będzie aquaparku. To już nawet Ostrowiec Świętokrzyski ma basen olimpijski, my mamy tylko obietnice – mówi Grzegorz Kucyga z Czechowa.

Magistrat ogłosił właśnie przetarg na sprzedaż działki przy ul. Koncertowej 4. Ma ona prawie 1,5 ha powierzchni, cena wywoławcza została ustalona na 3,2 mln zł. W ogłoszeniu nie ma wymogu, że ma tam powstać aquapark. Nowy właściciel ziemi – o ile takowy się znajdzie – będzie musiał jedynie inwestować zgodnie z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego tego terenu. A plan przewiduje tu budowle o funkcji sportowo-rekreacyjnej i pozwala uzupełniać je usługami komercyjnymi. Oznacza to, że równie dobrze może tu powstać np. duża siłownia. Ustna licytacja zaplanowana jest na 21 lipca.

Osobno sprzedane mają być też dwie pozostałe działki przy Koncertowej 6 i 8. I to one mogą być najbardziej interesujące dla inwestorów. Zgodnie z zapisami planu zagospodarowania na 2,3-hektarowej parceli przy Koncertowej 6 mogą stanąć duże obiekty handlowe włącznie z hipermarketem, a licząca 4,3 ha działka przy Koncertowej 8 jest przeznaczona pod usługi komercyjne.

Na te przetargi trzeba jeszcze będzie poczekać, bo urzędnicy muszą "rozdzielić” obie parcele. – Obecnie przebiega przez nie ulica – wyjaśnia Bielawski.