Wprowadzenie w Lublinie... lokalnej waluty proponuje kandydat na prezydenta miasta, Antoni Chrzonstowski. W wyborach startować ma z ramienia Kongresu Nowej Prawicy, partii Janusza Korwin-Mikkego.
Czy pomysł emitowania lokalnego pieniądza padł na poważnie, czy jest raczej żartem? - Proszę odnaleźć stronę internetową Bristol City. Tam wprowadzono lokalną walutę - mówi Antoni Chrzonstowski.
Funt brystolski, bo o nim mowa, jest w obiegu od dwóch lat. Co podobne rozwiązanie miałoby dać w Lublinie?
- Po wprowadzeniu waluty wzrosną obroty naszych przedsiębiorców, bo pieniądz lokalny ma to do siebie, że można na niego wymieniać złotówki, ale nie można wymienić go odwrotnie. A przez to lokalnego pieniądza nie da się wytransferować poza region - tłumaczy.
Nazwisko Chrzonstowskiego przez pewien czas było na internetowej stronie partii, ale z niej znikło, a sam kandydat ma być ogłoszony podczas piątkowej wizyty Janusza Korwin-Mikkego w Lublinie.
Chrzonstowski w latach 2003-2006, za prezydentury Andrzeja Pruszkowskiego, pełnił funkcję zastępcy prezydenta Lublina. Równo dziewięć lat temu ujawniliśmy, że miasto wydawało dwa rodzaje zezwoleń na handel alkoholem: osobne na porę dzienną i osobne na godziny 22-6, choć nie miało prawa wyznaczać godzin ważności koncesji.
- I sprzedawcy o tym nie wiedzieli, dopóki nie napisaliście. Popieracie pijaństwo - zarzucał nam wtedy Antoni Chrzonstowski, ówczesny zastępca prezydenta miasta.