To już setna fotografia, jaką wysłałem do rubryki "Naszym okiem". Większość z nich pojawiło się na stronie internetowej wkilka ukazało się też w papierowym wydaniu "Dziennika Wschodniego".
Na temat setnej fotografii wybrałem naszą lubelską dumę: wiatrak typu holenderskiego sprowadzony z Zygmuntowa jako pierwszy zakup do pierwszego sektora Muzeum Wsi Lubelskiej.
Nasz lubelski i holenderski zarazem wiatrak stojący w Muzeum Wsi Lubelskiej przechodzi gruntowny remont. Zdemontowane śmigi leżące u jego stóp nie odebrały mu dostojeństwa i zasług przeliczalnych na ilość wypieczonych chlebów z zmielonej przezeń mąki. Warto spojrzeć jak wygląda taki kolos bez skrzydeł bo to krótki epizod w jego długim życiu.