Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
20-latek razem z kolegą okradali sklepy w Lublinie. Ich łupem padło ponad 6 tys. zł. Jeden z nich wpadł w ręce policji, drugi jest nadal poszukiwany.
Do zdarzenia doszło 17 września w markecie przy ul. Nadbystrzyckiej. Sprawcy wykorzystując chwilową nieuwagę obsługi sklepu ukradli 1500 zł z kasy. Policjanci zabezpieczyli monitoring, na którym widać całe zdarzenie.
W poniedziałek policjanci zatrzymali jednego ze sprawców. Mundurowi wykorzystali informację przekazaną przez kobietę, która kojarzyła z widzenia mężczyznę.
To 20-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego, który w ostatnim czasie przebywał w Lublinie. Mężczyzna usłyszał zarzut trzech kradzieży pieniędzy z kas marketów znajdujących się przy ul. Nadbystrzyckiej, ul. Jutrzenki (17 września) i ul. Samsonowicza (30 września). Działał wspólnie z drugim nieustalonym mężczyzną. Łączna kwota pieniędzy jaka padła ich łupem to ponad 6 tys. zł.
W dalszym ciągu policjanci poszukują drugiego sprawcy, którego wizerunek został zarejestrowany na monitoringu. Osoby, które go rozpoznają proszone są o kontakt z dyżurnym IV komisariatu tel.: (81) 535-48-45 lub 997. Zapewniamy anonimowość.
Jak wynika z policyjnych ustaleń ten sam mężczyzna, tego samego dnia, ok. 30 minut później dokonał podobnej kradzieży w jednym ze sklepów przy ul. Jutrzenki. W tej sprawie zwracaliśmy się do państwa z apelem 14 października.
