Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 grudnia 2014 r.
11:15
Edytuj ten wpis

Koszykarki "Pszczółki" święta spędzają w USA

Wychowywały się w Stanach Zjednoczonych, ale poznały w Lublinie. We wrześniu przyleciały do Warszawy z trzech różnych części USA. Od razu się zakolegowały, ale ich przyjaźń została wystawiona na ciężką próbę. Dara Taylor w listopadzie złamała kość śródstopia i wróciła do kraju. Miesiąc później jej śladem podążyła Chelsea Poppens, której odnowiła się kontuzja kolana. Do końca rundy w Pszczółce AZS UMCS została tylko Hanna Luburgh, ale i ona w końcu wraca do USA. Święta wszystkie trzy spędzą w domu

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Chelsea i Dara musiały wrócić do domu pechowo, z powodu kontuzji. Ale kontuzje są częścią gry i trzeba to zaakceptować. Tęsknię za nimi, ale nie czuję się samotna, bo jest z nami inna Amerykanka, Angel Robinson. Zresztą z polskimi dziewczynami też z każdym dniem mocniej się przyjaźnimy. Lubimy razem spędzać czas i kiedy jest okazja, wychodzimy wspólnie na miasto - mówi Hanna Luburgh.

Zdążyć na samolot

Hanna w sobotę rozegrała swoje ostatnie w tym roku spotkanie w barwach Pszczółki AZS UMCS. Na wyjeździe, z Energą Toruń. Po powrocie do Lublina zajrzała tylko na chwilę do mieszkania, zabrała zawczasu spakowane walizki i popędziła do Warszawy, żeby zdążyć na samolot do Stanów.

- Święta już niedługo i nie mogę się doczekać, jak wrócę do domu i spotkam się z bliskimi. Moja siostra niedawno urodziła mojego pierwszego siostrzeńca. Jestem podekscytowana, że niedługo ich w końcu zobaczę. Tak mocno mi to siedziało w głowie, że ciężko było skupić się na meczu z Energą, ale zdając sobie sprawę z wagi tego spotkania, jakoś się to udało - śmieje się Hanna.

Procedura

Boże Narodzenie spędzi w domu z najbliższymi, podobnie jak jej koleżanki, z którymi stworzyła amerykańską kolonię w Lublinie.
- Święta w Stanach są bardzo podobne do polskich. To szansa, żeby spędzić trochę czasu z najbliższymi, pojeść sobie trochę wspaniałych rzeczy, no i oczywiście dostać prezenty. Moim wymarzonym byłby samochód, ale nie jestem pewna czy Mikołaj mi go przyniesie - śmieje się Dara Taylor.

Skrajnie inne marzenia ma Chelsea Poppens. - Nie wyobrażam sobie nic wspanialszego niż usłyszenie dobrych wiadomości od lekarza na temat mojego kolana, że rehabilitacja nie będzie długa. Powrót do zdrowia jest dla mnie w tej chwili najważniejszy. Bo tak naprawdę to na co dzień się o zdrowiu nie myśli, dopiero jak zaczynają się problemy. Jeśli okaże się, że jest już dużo lepiej i niedługo będę mogła wrócić do koszykówki, będzie cudownie.

W domu Hanny w Wigilię prezenty są tylko dla dzieci i młodzieży. Dorośli, którzy skończyli już osiemnaście lat, wcielają się w rolę Mikołaja. - U nas cała procedura wygląda bardzo ciekawie. Dostaje się karteczki z numerami, przyporządkowane do prezentów, a później losuje się je z wielkiego stosu. To świetna zabawa! Żałuję, że nie jestem już dzieckiem i mocno tęsknię za byciem obdarowywaną, ale dawanie prezentów też może sprawiać frajdę - zapewnia Luburgh.

NBA w Wigilię

Ona i obie jej koleżanki zgodnie twierdzą, że święta w Stanach nie różnią się znacznie od polskich. Podobnie, jak w naszym kraju większość ludzi ubiera choinkę.

- Boże Narodzenie w moim domu to jedno z moich ulubionych świąt. W Wigilię idziemy do mojej ciotki. Ona robi domową lasagne, ale bez mięsa. Jest mnóstwo przystawek i deserów. Jemy bardzo dużo, spędzamy czas razem i oczywiście oglądamy mecze NBA - opowiada Hanna.
W pierwszy dzień świąt wreszcie przyjdzie pora, żeby i ona dostała prezent.

Byle śniegu nie zabrakło

- Kiedy byłam mała, budziłam się i czekałam aż Mikołaj przyniesie prezenty, ale teraz zamierzam pójść do siostry, żeby być przy tym, jak mój siostrzeniec obudzi się i zobaczy ich tak wiele pod choinką. To niesamowicie ekscytujące, żeby wreszcie samemu być Mikołajem, który przychodzi znienacka i zjada zostawione dla niego ciasta. Później, wieczorem, wymieniam się prezentami z moją rodziną. Świąteczny wieczór spędzam z moimi kuzynami i dziadkami, oczywiście jedząc wspaniałe rzeczy. Nie jestem pewna, czy to jest typowe świąteczne jedzenie, ale u mnie w rodzinie jemy zawsze mnóstwo rodzajów mięsa i dużo różnych innych dań, jak zapiekanka z warzyw i ziemniaków. Świąteczne ciasto i "egg nogg” są typowe dla większości Amerykanów podczas świąt. Nie jestem pewna, czy wiecie co to jest "egg nogg”. To rodzaj słodkiego napoju z mleka, cukru, jajek i rumu lub whisky. Mam nadzieję, że będzie mnóstwo śniegu. Zazwyczaj go nie brakuje, trzymam kciuki, żeby tym razem było tak samo - zapewnia Luburgh.

Pieką i ubierają choinkę

Wszystkie trzy Amerykanki mimo sportowych zobowiązań same także angażują się w przygotowanie świąt. Taylor tradycyjnie zamierza wspólnie z ojcem udekorować choinkę. Natomiast Poppens pomaga mamie w pieczeniu ciast.

- Bardzo to lubię. To taka nasza mała tradycja: zawsze, jeśli tylko jestem w domu, robimy to razem. Fajna sprawa, bardzo nas do siebie zbliża - zapewnia Chelsea.

Darze przypomina się, że też piecze ciasta. - Takie małe, typowo świąteczne. No i szarlotkę, u mnie w domu schodzi jeszcze ciepła - dodaje.
Po świętach w rodzinnym gronie, przyjdzie pora na Sylwestra z przyjaciółmi. Taylor i Poppens nie mają jeszcze sprecyzowanych planów. Luburgh już od dawna wie, co będzie robiła w ten wyjątkowy wieczór: - Nowy Rok będę witała z przyjaciółmi i chłopakiem na sylwestrowym przyjęciu. Mamy wspólnie mnóstwo zaległości do nadrobienia i niewiele czasu, bo na początku stycznia będę musiała wrócić do Lublina. Dziesięć dni w domu minie z pewnością bardzo szybko, ale jestem przeszczęśliwa, że po kilku miesiącach wrócę wreszcie do domu. Nigdy nie byłam bardziej podekscytowana, że zobaczę Ohio - śmieje się Hanna.

Z powrotem do Lublina

Jeszcze w pierwszym tygodniu stycznia z powrotem będzie w Lublinie. Podobnie jak Dara Taylor, która czuje się już coraz lepiej. Powoli kończy rehabilitację stopy i na początku roku powinna być gotowa do gry. Mając do dyspozycji ją i Robinson, trener Krzysztof Szewczyk będzie miał znacznie większe pole manewru na pozycjach jeden i dwa, co powinno wpłynąć pozytywnie na jakość zespołu.

Poppens w AZS UMCS w tym sezonie już nie zagra. Jej kontuzja okazała się na tyle poważna, że klub rozwiązał z nią kontrakt. Ale kolonia Amerykanek niedługo znów będzie liczyła cztery zawodniczki. Do zespołu ma dołączyć nowa podkoszowa. - Wyselekcjonowaliśmy kilka koszykarek i prowadzimy z nimi rozmowy - mówi trener Szewczyk. - Niedługo wszystko powinno być jasne i ogłosimy nazwisko naszego najnowszego wzmocnienia.

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium