Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

30 stycznia 2020 r.
15:24

Polski Hermes na 100 złotych projektu Józefa Mehoffera

Historia Czy banknot ma tylko wyrażać wartość? Nie, może być także kieszonkowym dziełem sztuki. 100 złotych Józefa Mehoffera jest tego najlepszym przykładem. 100 złotych z dębem jest inne niż wszystkie polskie banknoty

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

  Zanim jednak o banknocie, to słów kilka o autorze. Józef Mehoffer (1869-1946) był uczniem Jana Matejki i jednym z najlepszych i najzdolniejszych artystów Młodej Polski. Jest także najbardziej rozpoznawalnym wśród wszystkich twórców banknotów. Był jednym z pierwszych, którzy dostrzegli, że grafika może spełniać funkcje użytkowe. Projektował papiery wartościowe, blankiety akcji, weksle i oczywiście banknoty. Mehoffer był znanym i cenionym artystą. Jego witraże do dziś można podziwiać np. w Szwajcarii, w katedrze we Fryburgu. Był profesorem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, a w latach 1914-1918 i w roku akademickim 1932/1933 jej rektorem. Stworzył wiele projektów polichromii do kościołów na terenie całej Polski. W swoim dorobku miał szereg prac graficzno-zdobniczych. Zajmował się również malarstwem. Jego najsłynniejszy obraz „Dziwny ogród” można oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie. Dom, w którym mieszkał, stanowi obecnie oddział Muzeum Narodowego w Krakowie.

dr Marcin Markowski historyk, numizmatyk, członek Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego
Banknot z konkursu
 
 Józef Mehoffer wziął udział w konkursie na projekt banknotu 100 złotych, który ogłosił Bank Polski na początku 1925 roku. Komisja postawiła przed twórcami kilka wymagań. Zaprojektowany banknot miał być wartościowy artystycznie oraz przekazywać alegorycznie treści związane z odrodzoną ojczyzną, kontynuującą prawie 1000-letnią polską państwowość. Komisja wymagała, aby na jednej ze stron banknotu pojawiła się postać lub głowa symbolizująca odrodzoną Polskę. W znaku wodnym również miała się znaleźć głowa ludzka. Wiosną 1925 roku komisja konkursowa przyznała trzy nagrody. Pierwszą w kwocie 3000 złotych otrzymał Józef Mehoffer, drugą wspominany w jednym z wcześniejszych tekstów Zygmunt Kamiński, a trzecią Edmund Bartłomiejczyk.
 - Tak zwane 100 złotych z dębem weszło do obiegu w połowie września 1934 roku. Chyba jest to najbardziej powszechny i rozpoznawalny banknot z okresu II RP. Jest swego rodzaju gwiazdą filmową, bo nad wyraz często występuje w produkcjach o 20-leciu, m. in. w filmie „Vabank”, czy pierwszym odcinku serialu „Polskie Drogi” i wielu innych – mówi dr Marcin Markowski.
  Banknot mimo upływu czasu wciąż zwraca uwagę, przykuwa wzrok estetyką i secesyjną formą. – Jego szata graficzna jest także połączeniem nowoczesności z tradycją. W znajdującym się na przedniej stronie medalionie widzimy portret księcia Józefa Poniatowskiego. Bratanek ostatniego króla Polski był dla Polaków żyjącym w XIX wieku i w pierwszych latach niepodległości postacią inspirującą. Był wzorem dla podejmujących walkę o wyzwolenie ojczyzny. Wizerunek księcia powstał na podstawie portretu pędzla Józefa Marii Grassiego, który uwiecznił księcia jako ministra wojny z orderem Virtuti Militari na piersi. Za pierwowzór mogła posłużyć również jakaś XIX-wieczka kopia tego obrazu, gdyż wizerunek ten był bardzo popularny i często kopiowany, np. przez Antoniego Brodowskiego. Ze względów kompozycyjnych Mehoffer przetworzył pierwowzór zwracając twarz księcia w przeciwną stronę względem pierwowzoru. Dziś portret Grassiego znajduje się w Zamku Królewskim. Przypomnijmy, że w 1817 roku zwłoki księcia złożono w katedrze na Wawelu, co zapoczątkowało tradycję chowania bohaterów i wieszczów narodowych w tym miejscu. Lecz to nie jedyna postać, jaką znajdziemy na awersie tego nominału. U góry dostrzec można skrzydlatą postać młodzieńca z kaduceuszem – dodaje dr Markowski.

Tajemniczy świat

 – Niezwykle ciekawe jest także pole znaku wodnego, w którym widnieje popiersie królowej Jadwigi. Tworząc ten wizerunek Józef Mehoffer dokonał autorskiej interpretacji na podstawie Pocztu Królów Polskich Jana Matejki. Artysta przedstawił królową jako młodą, piękną kobietę, pełną witalności i delikatności. Znajdujące się w polu znaku wodnego oblicze królowej zachowuje właściwy stylowi artysty modelunek – dodaje dr Markowski.
 Odwrotna strona banknotu przywodzi skojarzenia ze światem baśni, można dopatrzeć się w niej bramy do tajemniczego świata, w centrum którego widzimy dąb, alegorię trwałości, potęgi, długowieczność i łączności z morzem, bo w tle artysta wplótł wybrzeże Bałtyku z wydmami i rysującymi się w oddali konturami miejskiej zabudowy. Z tym dębem to również jest ciekawa historia. Wybitny polski numizmatyk Marian Gumowski utożsamiał go z dębem rosnącym na Kamiennej Górze w Gdyni. Jest również teoria, że pierwowzorem mógł być rosnący w Wiśniowej na Podkarpaciu Dąb Józef. Józef Mehoffer często odwiedzał Wiśniową, uczestnicząc w plenerach organizowanych przez właścicieli dworku i parku. Na taki pierwowzór wskazywał jeden z właścicieli zespołu dworskiego – Kazimierz Mycielski. Trudno dziś jednoznacznie stwierdzić, która z teorii jest bliższa prawdy – zastanawia się dr Marcin Markowski.
  Na stronie tylnej znajdują się bardzo ciekawe postacie alegoryczne symbolizujące handel i przemysł. – Mehoffer w sposób indywidualny podszedł do uosabiającej handel postaci Hermesa. Na banknotach o nominałach 20 i 50 złotoch zaprojektowanych przez Kamińskiego Hermes był przedstawiony w sposób klasyczny, antyczny. Mehoffer przedstawił go zupełnie inaczej. Na 100 złotych z dębem pojawił się nasz polski Hermes, w stroju podhalańskim. Ciekawy jest kaduceusz, bo węże są „puszczone luzem”, ich głowy nie są zwrócone ku sobie z zachowaniem symetrii, jak to ma miejsce w klasyce przedstawienia tego atrybutu Hermesa –dodaje dr Markowski.
  Drugą z postaci jest siedząca kobieta, która poprzez obecność trzymanego na kolanach rogu obfitości utożsamiana jest z rzymską boginią Fortuną. – Przy jej prawym boku – niczym tarcza i miecz – spoczywają koło zębate i młot – symbole przemysłu. Niezwykle misterne są gilosze oplatające wizerunek dębu. Swym kształtem przypominają nieco stylizowane pawie pióra. U dołu tylnej strony nominału wkomponowana została druga – mniejsza – rama. Tworzą ją kłosy zbóż. Wewnątrz dostrzegamy monogram Banku Polskiego – litery BP – oraz wkomponowany między nimi nieodzowny atrybut rolnictwa – pług – mówi dr Marcin Markowski.
 

Ciekawostka

100 złotych Jana Mehoffera nie jest szczególnie wartościowym przedmiotem krążącym na rynku numizmatycznym. Banknot, w zależności od serii i stanu zachowania, można kupić od kilkunastu do 250 złotych. Dla mieszkańców przedwojennej Polski 100 złotych było sporą kwotą. W 1938 roku robotnik budowlany otrzymywał 78 groszy za godzinę pracy. Nauczyciel w szkole średniej zarabiał miesięcznie 260 złotych, a generał dywizji 1500 złotych. Największe zarobki miał Prezydent RP. Ignacy Mościcki miał miesięczne uposażenie w kwocie 25 000 złotych. O wartości stuzłotówki z dębem świadczy też fakt, że trzymano ją na czarną godzinę.
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium