Trwa usuwanie skutków pęknięcia rury ciepłownicznej w centrum Puław. Od rana ciepło nie jest dostarczane do urzędów, sklepów, biur przy ul. Grabskiego, Zielonej i Fieldorfa Nila oraz bloków na os. Gościńczyk.
Większość budynków na terenie po byłej jednostce wojskowej w Puławach we wtorek rano została odcięta od energii cieplnej. To skutek pęknięcia spoiwa przy jednym z zaworów. Pracownicy Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, żeby usunąć tę awarię, musieli spuścić wodę ze znacznego obszaru miasta.
W efekcie ciepła pozbawione zostało większość budynków od ul. Gościńczyk do ul. Zielonej. To głównie biura, urzędy i obiekty handlowe, w tym m.in. Galeria Zielona, Bricko Depot, Kaufland, Carrefour, Media Expert, czy biura HTM, ale również nieparzyste numery bloków przy ul. Gościńczyk oraz część budynków przy ul. gen. Grota-Roweckiego.
- O awarii wiedzieliśmy już od Sylwestra, ale z uwagi na niskie temperatury postanowiliśmy zaczekać z jej usunięciem. Dzisiaj chcemy wykorzystać tą dodatnią temperaturę i zaspawać pęknięte spoiwo. Do 15:00-stej wszstko powinno wrócić do normy - mówi Ryszard Jabłoński, prezes OPEC w Puławach.
Jak zapewnia prezes miejskiej spółki, usuwanie awarii nie powinno być uciążliwe na mieszkańców. - Pamiętajmy o tym, że budynki akumulują ciepło, więc po kilku godzinach temperatura w ich wnętrzu nie powinna znacząco spaść.