W czwartek radni zdecydują, czy legenda "Solidarności" zostanie honorowym obywatelem Puław
Puławscy radni chcą podjąć uchwałę w czwartek, by 3 czerwca, wręczyć byłemu prezydentowi Polski dyplom z tytułem honorowego obywatela. Krytycy wyróżnienia Wałęsy oponują, że nie jest on związany z Puławami. Okazuje się jednak, że legendarny lider "Solidarności” posiada pewne związki z miastem. Przypomniała o tym podczas posiedzenia kapituły ds. honorowego obywatelstwa jej przewodnicząca.
- Ulica 22 Lipca została na chwilę przemianowana na Lecha Wałęsy - mówi prof. Anna Jelinowska, emerytowany pracownik naukowy IUNG.
Tę akcję działaczy puławskiego podziemia odnotowuje książka "XX-lecie Solidarności Ziemi Puławskiej”. Wszystko wydarzyło się 31 sierpnia 1982 r. Na budynkach zamiast nazwy ulicy 22 Lipca (dzisiejsza Norwida) pojawiło się nazwisko Wałęsy. Oprócz tego, mieszkańcy ulicy dostali ulotki z informacją i apelem o stosowanie nowej nazwy.
Inny dokument to list Wałęsy do władz miejskich Puław z 17 grudnia 1980 r. z prośbą o nieutrudnianie wydawania przez "Solidarność” biuletynu "Solidarność Ziemi Puławskiej”.
W Puławach były również projektowane znaczki z wizerunkiem Wałęsy. Jeden z nich dotyczył m.in. przyznania Nagrody Nobla i powstał dosłownie kilka godzin po podaniu informacji o nagrodzie przez Radio Wolna Europa.
- Chcemy podkreślić jego zasługi w okresie do 4 czerwca 1989 r. Bo nie mamy żadnych wątpliwości, co do szczególnej roli jaką w tamtym czasie odegrał - tłumaczy prof. Jelinowska.
Początek czwartkowej sesji o godz. 16 w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Puławy.