Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kopalnia zyska stałego i pewnego odbiorcę węgla. Będzie mogła zwiększać wydobycie, a pracownikom zapewni stabilne zatrudnienie. To główne zalety przejęcia Lubelskiego Węgla Bogdanka przez grupę Enea - wynika z zapowiedzi firmy.
Prezes Bogdanki jest ten sam. Zmienili się zaś dwaj jego zastępcy. Rada Nadzorcza Lubelskiego Węgla Bogdanka odwołała i powołana na stanowisko prezesa spółki Zbigniewa Stopę. Pełni tę funkcję od 2012 roku.
Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Lubelskiego Węgla Bogdanka powołało wczoraj nową radę nadzorczą. Pięciu członków z 6-osobowej odchudzonej rady nadzorczej będzie pracować za symboliczną złotówkę.
Były minister skarbu Włodzimierz Karpiński zapowiada, że w nowym Sejmie będzie trzymał za słowo polityków PiS.
Na wniosek Enea, nowego właściciela 66 proc. akcji kopalni, na 16 listopada zarząd Bogdanki zwołał Walne Nadzwyczajne Zgromadzenie Spółki. Szykują się zmiany w Radzie Nadzorczej spółki oraz spora obniżka wynagrodzeń jej członków – do 1 zł miesięcznie.
UOKiK wydał zgodę na przejęcie Bogdanki przez koncern Enea. W ten sposób powstanie jedno z największych przedsiębiorstw paliwowo-eneregetycznych w Polsce.
Akcjonariusze LW Bogdanka nie zagłosowali w czwartek za zmianą statutu spółki. Tym samym dali zielone światło na fuzję z Grupą Energetyczną Enea
Cztery związki zawodowe działające w LW Bogdanka opowiedziały się za fuzją z Grupą Energetyczna Enea. Ich zdaniem to jedyna szansa na stabilność kopalni i utrzymanie zatrudnienia.
Rada Nadzorcza LW Bogdanka na 15 października zwołuje nadzwyczajne walne zgromadzenie i proponuje rewolucyjne zmiany w statucie spółki, by zniechęcić koncern energetyczny Enea do przejęcia kontroli nad kopalnią
Komisja Nadzoru Finansowego sprawdzi, czy nie została wykorzystana informacja poufna w związku z zamiarem przejęcia Bogdanki przez Grupę Enea.
Najpierw wypowiedzieli umowę na dostawy węgla, a teraz ogłosili chęć przejęcia LW Bogdanka. Grupa energetyczna Enea zaprzecza, że oba fakty mają związek. Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych podejrzewa jednak, że mogło dojść do manipulacji akcjami górniczej spółki
To może być początek próby brutalnego przejęcia lubelskiej kopalni – komentują specjaliści. W poniedziałek notowania Bogdanki na Giełdzie Papierów Wartościowych spadły aż o blisko 30 proc. To skutek wypowiedzenia przez Eneę umowy na długoletnie dostawy węgla do elektrowni w Kozienicach
Zarząd Enea poinformował, że wysłał do spółki Lubelski Węgiel „Bogdanka” oświadczenie o wypowiedzeniu umowy wieloletniej na dostawy węgla energetycznego. W ramach umowy „Bogdanka” miała dostarczać ten węgiel od 4 marca 2010 roku do 31 grudnia 2025 roku. Surowiec trafia do największej polskiej elektrowni na węgiel kamienny południowym Mazowszu.
Mimo trudnej sytuacji na rynku lubelska Bogdanka wciąż jest w dobrej sytuacji. Chociaż sprzedaż węgla spada, firma wciąż jest „nad kreską”. Kopalnia tnie koszty i dostosowuje się do nowych warunków.
Związki zawodowe działające w kopalni zakończyły spór zbiorowy. Zarząd firmy podpisał porozumienie z przedstawicielami górników, tym samym zażegnano groźbę strajku
Niższe pensje, mniej zajęć pozalekcyjnych, a w nocy w gminie gasną latarnie – z takimi problemami musi się borykać najbogatsza lubelska gmina Puchaczów. – Wszystko przez kryzys na rynku węgla – twierdzi wójt
Bogdanka nie poddaje się w walce o koncesję na złoża węgla koło Cycowa. Teraz spór toczy się o pierwszeństwo do jego użytkowania. Australijczycy są zdziwieni działaniami Bogdanki i twierdzą, że to oni mają pierwszeństwo.
„Złodzieje!”, „Gdzie jest zarząd?!” – skandował w środę tłum górników przed budynkiem zarządu spółki Lubelski Węgiel Bogdanka.
Jutro w Bogdance zostanie podpisane trójstronne porozumienie wspierające akcje krwiodawcze oraz „szpikowe” wśród pracowników kopalni oraz mieszkańców regionu.
Ograniczenie inwestycji, cięcia w zatrudnieniu i skrócenie czasu pracy do pięciu dni w tygodniu. Tak kopalnia Bogdanka zamierza radzić sobie z kryzysem na rynku węgla. Zarząd firmy optuje również za przeznaczeniem części ubiegłorocznego zysku na kapitał rezerwowy spółki.
Do końca roku zatrudnienie w kopalni Bogdanka zmniejszy się o 350 osób. Spadną też zarobki. Gorsza sytuacja na rynku węgla zmusiła zarząd kopalni do wprowadzenia planu oszczędnościowego.
LW Bogdanka podsumowała wydobycie w pierwszym kwartale tego roku. Kryzys na rynku węgla negatywnie odbił się na produkcji i sprzedaży przez lubelską kopalnię.
Bogdanka w 2014 wypracowała 272,4 milionów złotych zysku netto. Mimo trudnych warunków rynkowych, lubelska kopalnia wciąż pozostaje liderem na krajowym rynku wydobycia węgla.